Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Czemu na tej grupie jest tak malo postów?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czemu na tej grupie jest tak malo postów?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-09-24 12:49:33

Temat: Czemu na tej grupie jest tak malo postów?
Od: "JS" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czemu na tej grupie jest tak malo postów - wydaje sie ze grupa medyczna
czy domowomedyczna powinna byc dobrym tematem do duzej ilosci postów.
Moim zdaniem im wiecej tutaj postow tym lepiej totez jesli ktos
sie zastanawia czy cos napisac czy nie napisac niech moze napisze.

JS (zły bo muszę sie martwić)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-09-24 14:35:41

Temat: Re: Czemu na tej grupie jest tak malo postów?
Od: Mariusz <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

JS pisze:
> Czemu na tej grupie jest tak malo postów - wydaje sie ze grupa medyczna
> czy domowomedyczna powinna byc dobrym tematem do duzej ilosci postów.
> Moim zdaniem im wiecej tutaj postow tym lepiej totez jesli ktos
> sie zastanawia czy cos napisac czy nie napisac niech moze napisze.
>
> JS (zły bo muszę sie martwić)
>
a o czym rozmawiac jak medycyna nie zna wiecej niz 50 % przyczyn
chorób... zajmujac sie jedynie usuwaniem objawow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-09-24 14:54:15

Temat: Re: Czemu na tej grupie jest tak malo postów?
Od: "JS" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> JS pisze:
> > Czemu na tej grupie jest tak malo postów - wydaje sie ze grupa medyczna
> > czy domowomedyczna powinna byc dobrym tematem do duzej ilosci postów.
> > Moim zdaniem im wiecej tutaj postow tym lepiej totez jesli ktos
> > sie zastanawia czy cos napisac czy nie napisac niech moze napisze.
> >
> > JS (zły bo muszę sie martwić)
> >
> a o czym rozmawiac jak medycyna nie zna wiecej niz 50 % przyczyn
> chorób... zajmujac sie jedynie usuwaniem objawow

Z tego jak mi sie wydaje to medycyna to potężny kawal wiedzy (wystarczylo
mi kiedys spojrzeć na podrecznik do biologi chyba z ogolniaka abym
nic nie zrozumial (mimo ze ja studiowalem fizykę a i z informatyki
mam juz potęzny kawal wiedzy)) Po drugie tematyka medyczna w takim domowym
ujęciu to zywotny problem -- IM WIECEJ wszyscy o tym wiemy i sie
tym interesujemy tym lepiej - im wiecej ludzie wokol nas o tym wiedzą
i sie tym interesują (czytają rozmawiają) tym lepiej -- toteż mz
niezaprzeczalnie lepiej by bylo dla swiata gdyby sie rozmawialo oraz
czyało wiecej. (choć z drugiej strony wielu ludziom medycyna jakby nie
podchodzi jako tematyka zainteresowań - ja też trochę niby do takich
należę - ale nie calkiem - teraz tlumacze sobie ze moje pewne
zainteresowanie medycyna ma pewien aspekt spoleczny).

JS






--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-09-24 16:01:14

Temat: Re: Czemu na tej grupie jest tak malo postów?
Od: "tomek" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czemu na tej grupie jest tak malo postów

Jurek ostatnio odpuscil wiec postow jakby mniej ;-)

tomasz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-09-24 17:39:46

Temat: Re: Czemu na tej grupie jest tak malo postów?
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mariusz wrote:


>>
> a o czym rozmawiac jak medycyna nie zna wiecej niz 50 % przyczyn
> chorób... zajmujac sie jedynie usuwaniem objawow

jakkolwiek mam "ostrożny" stosunek do medycyny, to jednak rozczaruję Cię -
zna przyczyny 95% chorób. Fakt faktem, że 99% pacjentów nie słucha zaleceń
lekarzy odnośnie np odżywiania czy trybu życia, ale to nie znaczy że
medycyna takich zaleceń nie wydaje.

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-09-25 08:09:31

Temat: Re: Czemu na tej grupie jest tak malo postów?
Od: Mariusz <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

tomek wilicki pisze:
> Mariusz wrote:
>
>
>> a o czym rozmawiac jak medycyna nie zna wiecej niz 50 % przyczyn
>> chorób... zajmujac sie jedynie usuwaniem objawow
>
> jakkolwiek mam "ostrożny" stosunek do medycyny, to jednak rozczaruję Cię -
> zna przyczyny 95% chorób. Fakt faktem, że 99% pacjentów nie słucha zaleceń
> lekarzy odnośnie np odżywiania czy trybu życia, ale to nie znaczy że
> medycyna takich zaleceń nie wydaje.
>
Tak wogole to sami lekarze sie przyznają ze tak jest. I zdaja sobie
sprawe ze swojej nieswiadomosci i niewiedzy. Czyzbys byl lepszy od nich?
Jesli by znali przyczyny nie musieli by walczyc z wiatrakami.
Jedna lekarz powiedziala, ze jakby sie dowiedziala o przyczynach odrazu
by dostala Nobla :)

Tez Cie rozczaruje. Medycyna to nie jest tylko światek medyczny w
Polsce. I nie jest to cale guru.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-09-28 22:48:27

Temat: Re: Czemu na tej grupie jest tak malo postów?
Od: ".mit. [Mietek S.]" <m...@S...NO.onet.eu> szukaj wiadomości tego autora

>> a o czym rozmawiac jak medycyna nie zna wiecej niz 50 % przyczyn
>> chorób... zajmujac sie jedynie usuwaniem objawow
>
> jakkolwiek mam "ostrożny" stosunek do medycyny, to jednak rozczaruję Cię -
> zna przyczyny 95% chorób. Fakt faktem, że 99% pacjentów nie słucha zaleceń
> lekarzy odnośnie np odżywiania czy trybu życia, ale to nie znaczy że
> medycyna takich zaleceń nie wydaje.
>

Ja nie jestem lekarzem, ani specem od medycyny, ale jestem w pewien sposób
"związany" z medycyną (siostra jest na AM w Wawie).
Z tego co wiem, to na większość chorób nie ma skutecznego rozwiązania,
lekarstw i nie jest znany mechanizm/ przyczyny choroby, a leczy sie, jak
ktoś powiedział, tylko objawy (a leki wiadomo mają setki efektów ubocznych).
Przykładów jest wiele:
- nowotwory, tu w zasadzie są postępy tylko w przypadku raka piersi i raka
gruczołu krokowego (prostata), a dziesiątki jak nie setki odmian nowotworów
są nieuleczalne. Mówiło się coś o wynalazku Polaków (chyba WAT ?) - o
leczeniu światłem / laserem, ale coś nie słychać narazie żadnych nowych
wieści na ten temat (czyżby zabrakło pieniedzy na rozwój i wdrożenie metody
?). Nowotwory, chyba 90-95% z nich są wciąż wielką zagwostką dla medyków i
naukowców.
- choroby nerek, płuc, serca, wątroby. O sztucznych narządach należy narazie
zapomnieć, a leczenie np. nerek - dializa jest bardzo kłopotliwa dla
pacjentów.
- choroby o podłożu psychicznym, nawet na "głupią" depresję niema
odpowiednich leków, nie jest dokładnie znana przyczyna choroby, leczy się ją
mało skutecznie, a choruje kilka % społeczeństwa. Nie mówie nawet o
poważniejszych chorobach, jak Parkinson, Alzheimer, Schizofrenia, Nerwice,
poważne depresje np. maniakalne i inne. Tak naprawde nikt nie wie ile tych
chorób dokładnie jest, bowiem rozróżnia się różne typy nerwic, podtypy, itd.
itd.
- nawet na tak "błache" i mało dokuczliwe choroby/schorzenia jak: łysienie,
grzybice, problemy ze skórą czy problemy z uzębieniem niema idealnych dla
pacjenta rozwiązań ...
- Przykłady można mnożyć.

MS


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-09-30 16:14:27

Temat: Re: Czemu na tej grupie jest tak malo postów?
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

.mit. [Mietek S.] wrote:

>>
>
> Ja nie jestem lekarzem, ani specem od medycyny, ale jestem w pewien sposób
> "związany" z medycyną (siostra jest na AM w Wawie).
> Z tego co wiem, to na większość chorób nie ma skutecznego rozwiązania,
> lekarstw i nie jest znany mechanizm/ przyczyny choroby, a leczy sie, jak
> ktoś powiedział, tylko objawy (a leki wiadomo mają setki efektów
> ubocznych). Przykładów jest wiele:

no to jadziem po tych przykładach jak po łysej kobyle :D Przypomnę tylko, że
tematem nie jest LECZENIE chorób, a przyczyny ich powstawania.

> - nowotwory, tu w zasadzie są postępy tylko w przypadku raka piersi i raka
> gruczołu krokowego (prostata), a dziesiątki jak nie setki odmian
> nowotworów są nieuleczalne. Mówiło się coś o wynalazku Polaków (chyba WAT
> ?) - o leczeniu światłem / laserem, ale coś nie słychać narazie żadnych
> nowych wieści na ten temat (czyżby zabrakło pieniedzy na rozwój i
> wdrożenie metody ?). Nowotwory, chyba 90-95% z nich są wciąż wielką
> zagwostką dla medyków i naukowców.

A to dziwne. Zawsze wydawało mi się, że medycyna zna przyczynę takiego na
przykład raka płuc - w 90% przypadków dotyczy on osób narażonych na
specyficzne substancje kancerogenne. Przyczyna raka żołądka to jedzenie
mięsa i ogólnie jedzenie śmieci powodujących zwiększenie ryzyka, raka
jelita grubego - brak błonnika, ruchu i ogólnie zła dieta, czerniaka -
genetyczna skłonność plus wystawienie skóry na czynniki kancerogenne,
głównie bezpośredniego promieniowania słonecznego, rak krtani - palenie
papierosów... wymieniać dalej?

> - choroby nerek, płuc, serca, wątroby. O sztucznych narządach należy
> narazie zapomnieć, a leczenie np. nerek - dializa jest bardzo kłopotliwa
> dla pacjentów.

przecież przyczyna 95% chorób nerek, płuc, serca czy wątroby jest znana.
Fajeczki, piweczko, wódeczka, goloneczka...

> - choroby o podłożu psychicznym, nawet na "głupią" depresję niema
> odpowiednich leków, nie jest dokładnie znana przyczyna choroby, leczy się
> ją mało skutecznie, a choruje kilka % społeczeństwa.

sugerujesz, że nie są znane przyczyny powstawania nerwicy czy depresji? A
mnie uczono że dokładnie opisano te mechanizmy - w przypadku nerwicy - już
sto lat temu. Jeśli przyczyną depresji nie jest nerwica, można wymieniać
dalsze przyczyny - dieta, oświetlenie, otoczenie... jasne, że w kilku
procentach przypadków nie da się określić co jest przyczyną, ale wiesz, z
tych ludzi ogarniętych depresją których ja znam, u każdego można wskazać
przyczynę, bo jest widoczna jak na dłoni. Ojciec katolik-alkoholik
znęcający się nad rodziną, psychiczne pastwienie się matki nad córką w
pewnym wieku, wygląd danej osoby (np jest po prostu brzydka) i tak dalej, i
tak dalej.

> Nie mówie nawet o
> poważniejszych chorobach, jak Parkinson, Alzheimer, Schizofrenia, Nerwice,
> poważne depresje np. maniakalne i inne. Tak naprawde nikt nie wie ile tych
> chorób dokładnie jest, bowiem rozróżnia się różne typy nerwic, podtypy,
> itd. itd.

No nikt nie wie, przyczyny też nie zawsze są znane. Fakt, niektóre z tych
chorób mają nieznaną genezę.

> - nawet na tak "błache" i mało dokuczliwe choroby/schorzenia jak:
> łysienie, grzybice, problemy ze skórą czy problemy z uzębieniem niema
> idealnych dla pacjenta rozwiązań ...
> - Przykłady można mnożyć.

No można, tyle że np łysienie nie jest żadną chorobą a zwykłym, naturalnym
procesem, skórę też po prostu jakąśtam dziedziczymy, podobnie zęby.
Zresztą - przyczyny tego wszystkiego są znane, a o to się w temacie
rozchodziło. Myślę, że po prostu się nie zrozumieliśmy :)

--
www.vegie.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

lekarz od kregoslupa w Warszawie
Lekko zdretwiale palce Scierpnięte nogi
Jak ogłosić w internecie stronę zajmującą się medycyną alternatywną?
Gnicie nerki
zespół przedsionkowy konsekwencje

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »