Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Sylwek Wojnowski" <h...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Czy ktos moze mi podac pomocna dlon?
Date: Tue, 3 Jun 2003 23:37:52 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 40
Sender: h...@p...onet.pl@cp297901-a.landg1.lb.home.nl
Message-ID: <bbj4fe$cvv$1@news.onet.pl>
Reply-To: "Sylwek Wojnowski" <h...@p...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cp297901-a.landg1.lb.home.nl
X-Trace: news.onet.pl 1054676270 13311 217.122.41.224 (3 Jun 2003 21:37:50 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 3 Jun 2003 21:37:50 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:40046
Ukryj nagłówki
Mam problem natury psychologicznej.
Nie dojrzałem jednak jeszcze do tego aby publicznie go przedstawiac.
Do poradni psychologicznej (albo może małżenskiej) pojsc nie moge bo
rpzebywamy czasaowo za granica a nie znam jezyka na tyle aby dac sobie rade
z wyrazeniem i zrozumieniem tych gleboko polozonych uczuc i rozterek.
Napisze tylko w skrocie (moge podac wiecej szczegolow tym ktorzy zdecyduja
sie w jakis sposob sprobowac mi pomoc) na czym problem polega o moze ktos mi
wskaze, podpowie jaka droge obrac aby problem rozwiazac.
Mam zone i dwie coreczki. Kocham je wszystkie. Wszystkie sa wspaniale.
Moim ciezkim i glebokim problemem jest regularnie powracjace podswiadome
dreczenie sie rozmyslaniem i rozpamietywaniem przygod seksualnych mojej zony
jeszcze z okresu przed naszym zwiazkiem. Wlasciwie głownie ogranicza sie to
do dwoch mezczyzn. Co jest charaterystyczne oni byli w tym okresie zonaci a
moja obecna zona miala wtedy 16-17 lat.
Jeszcze przed malzenstwem, wlasciwie z mojej inicjatywy, postanowilismy
sobie o tych wszystkich przygodach powiedziec, aby w przyszlosci nie bylo
jakichs niedomowien albo watpliwosci z zwiazanych zew spolnymi znajomymi.
Trzeba dodac, ze ja tez nie bylem aniolkiem przed slubem.
Z ubiegiem lat te dreczace mysli nachodza mnie co jakis czas i przybieraja
coraz ostrzejsza forme, pograzam sie coraz bardziej w wyobrazaniu sobie
szczegolow, powodow oraz prawdziwego podloza jej przygod erotycznych z przed
naszego zwiazku.
Prosze niech mi ktos sprobuje pomoc. Nie che dalej sie tak meczyc a
jednoczesnie boje sie, czy te moje maniakalne rozpamietywania nie zburza
naszego skad inad udanego malzenstwa.
Mam 33 lata, po slubie jestesmy 10 lat. Mamy dwie coreczki - 8 i 6 lat!
--
Sylwek
|