Czy "prywatyzacja szpitali" poprawi warunki leczenia ???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2007-10-20 14:25:21

Temat: Czy "prywatyzacja szpitali" poprawi warunki leczenia ???
Od: BogusławaP <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

zapraszam do poczytania o formach prywatyzacji szpitali...

http://www.gazetapolska.pl/?module=messages&message_
id=266

Pozdrawiam
Bogusława

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-10-22 18:27:27

Temat: Re: Czy "prywatyzacja szpitali" poprawi warunki leczenia ???
Od: "LM" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "BogusławaP" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ffd36f$slo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> zapraszam do poczytania o formach prywatyzacji szpitali...
>
> http://www.gazetapolska.pl/?module=messages&message_
id=266
>
> Pozdrawiam
> Bogusława

Bo to jest za przeproszeniem od d...py strony. Problemem nie jest prywatny
czy państwowy szpital, tylko system finansowania służby zdrowia. Wystarczy
obejrzeć ostatnią reformę SZ w Holandii

LM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-11-10 10:55:28

Temat: Re: Czy "prywatyzacja szpitali" poprawi warunki leczenia ???
Od: "scorpio" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Bo to jest za przeproszeniem od d...py strony. Problemem nie jest prywatny
> czy państwowy szpital, tylko system finansowania służby zdrowia. Wystarczy
> obejrzeć ostatnią reformę SZ w Holandii

Racja zgadzam sie z przedmowca. A zeby finansowanie bylo realne trzeba
sprywatyzowac :-) ale niekoniecznie jezeli zadziala system oplacania karta
zdrowotna.
Od wczesnych lat 90 postuluje aby skladki byly oplacane w tzw funduszach
zdrowotnych czyli kazdy ma tyle kasy ile wplacil
Fundusze zarzadzaja naszymi pieniedzmi - tj pomnazaja
My natomiast korzystamy z wszelakiej pomocy medycznej gdzie chcemy i za ile
chcemy
Wazna kwestia jest to aby po naszej smierci te skladki mogli wyplacac
upowaznieni czlonkowie a w miedzyczasie ty sam rownoczesnie rezygnujac z
form leczenia.
W koncu to nasze pieniadze
Darmozjady nie chca nam pozwolic na to bo obawiaja sie utraty pracy i
zarobkow a to silne lobby
pzdr
scorpio

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-11-11 19:05:53

Temat: Re: Czy "prywatyzacja szpitali" poprawi warunki leczenia ???
Od: BogusławaP <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Racja zgadzam sie z przedmowca. A zeby finansowanie bylo realne trzeba
> sprywatyzowac :-)

Czy prywatyzacja jest panaceum na wszelkie problemy??? A co z ludzmi
przewlekle chorymi, nieustannie potrzebujacym lekow i zabiegow??? Czy
zdrowie mozna skomercjalizowac?? Np.co z ludzmi dializowanymi, gdzie koszt
roczny wynosi okolo 90 tys.zł...???

Jak został rozwiazany problem prywatyzacji zakladow??? 19 % .
bezrobotnych ustawiajacych sie UP po zasiłki. Zaklady poniszczono, ludzie
zostali bez pracy...

Ktory kraj prawie caly zostal sprywatyzowany i caly zbankrutowal???

Pozdrawiam
Bogusława

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-11-11 20:56:54

Temat: Re: Czy "prywatyzacja szpitali" poprawi warunki leczenia ???
Od: Adam <N...@p...poszukaj.w.google.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 11-11-2007 o 20:05:53 BogusławaP <d...@i...pl> napisał(a):

>
>
>> Racja zgadzam sie z przedmowca. A zeby finansowanie bylo realne trzeba
>> sprywatyzowac :-)
>
> Czy prywatyzacja jest panaceum na wszelkie problemy??? A co z ludzmi
> przewlekle chorymi, nieustannie potrzebujacym lekow i zabiegow??? Czy
> zdrowie mozna skomercjalizowac?? Np.co z ludzmi dializowanymi, gdzie
> koszt roczny wynosi okolo 90 tys.zł...???
>
> Jak został rozwiazany problem prywatyzacji zakladow??? 19 % .
> bezrobotnych ustawiajacych sie UP po zasiłki. Zaklady poniszczono,
> ludzie zostali bez pracy...
>
> Ktory kraj prawie caly zostal sprywatyzowany i caly zbankrutowal???

Problem polega na tym, że dokładnie tak samo można mówić o tym, że żywność
powinna być wydawana za darmo, bo dotyczy toi wszystkich dokładnie,
zdrowych i chorych, a jak się jeść nie będzie, to z głodu poumieramy.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o
§o?°¨¨¨¨°
Jak dasz biedakowi ukradzioną rybę, to bedzie się mógł raz
najeść. Jak go nauczysz kraść, to będzie już zawsze najedzony.
°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o
§o?°¨¨¨¨°

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-11-12 14:22:56

Temat: Re: Czy "prywatyzacja szpitali" poprawi warunki leczenia ???
Od: BogusławaP <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Problem polega na tym, że dokładnie tak samo można mówić o tym, że żywność
> powinna być wydawana za darmo, bo dotyczy toi wszystkich dokładnie,
> zdrowych i chorych, a jak się jeść nie będzie, to z głodu poumieramy.
------------------------------------------------
Nie, zupelnie powyzsze porownanie nie jest adekwatne do tematu...

Co to znaczy za`darmo???

Oto niektóre cytaty z prasy.

(...)Dziś lwia część budżetu NFZ - bo aż 38 miliardów złotych - to składki
płacone przez 23 miliony zatrudnionych pracowników, którzy oddają funduszowi
2 miliardów złotych, z budzetu..."

"Fundusz szacuje, że w przyszłym roku 2008r,. jego budżet będzie wynosił
46,4 mld zł. To jest o prawie 5 mld zł więcej niż miał w tym roku.(.)

"Pamiętajmy jednak, że mamy już w Polsce sprywatyzowane szpitale. Tyle że
one, powiem kolokwialnie, wybierają sobie pacjentów. Wolą tych, których
leczenie nie jest drogie i nie jest związane z ryzykiem. Drogim i ryzykownym
leczeniem zajmują się szpitale publiczne. Powtarzam - prywatne szpitale mogą
powstawać, nikt nikomu tego nie broni. Daleki jestem jednak od poglądu, że
należy prywatyzować, na przykład, szpitale powiatowe. Uważam, że aby
restrukturyzować, wcale nie trzeba mówić o prywatyzacji."

"Sa szpitale, które zmieniły formę prawną w niepubliczne

placówki samorządowe wciąz nalezą do podmiotu publicznego, ale to nie jest
prywatyzacja. W ponad 82 proc. właścicielami szpitali są wciąż powiaty, w
11,6 proc. miasto (np. prezydent), a tylko w 9,6 proc. udziałowcami są
również podmioty prywatne

Niepubliczne szpitale działają na podstawie kodeksu spółek handlowych, który
w bardzo restrykcyjny sposób określa poziom odpowiedzialności zarządzających
spółkami za ich wynik finansowy."

Takie szpitale nie maja długów, a szczególnie takimi szpitalami sa
zainteresowani do prywatyzacji aby przy najmniejszych nakładach osiągać jak
największe zyski. NIKT nie unteresuje sie szpitalami przeznaczonymi do
remontu...

Pozdrawiam
Bogusława

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-11-12 17:10:50

Temat: Re: Czy "prywatyzacja szpitali" poprawi warunki leczenia ???
Od: Adam <N...@p...poszukaj.w.google.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 12-11-2007 o 15:22:56 BogusławaP <d...@i...pl> napisał(a):

>> Problem polega na tym, że dokładnie tak samo można mówić o tym, że
>> żywność
>> powinna być wydawana za darmo, bo dotyczy toi wszystkich dokładnie,
>> zdrowych i chorych, a jak się jeść nie będzie, to z głodu poumieramy.
> ------------------------------------------------
> Nie, zupelnie powyzsze porownanie nie jest adekwatne do tematu...

Ma bardzo wiele.

Ochrona zdrowia kosztuje, jednak socjalizm doprowadził do tego, że
przytłaczająca większość ludzi uważa, że leczenie jest "za darmo", a
politycy stają na głowie by utrzymać w ludziach to przekonanie.

Dlatego zwróciłem uwagę na fakt, że z tajemniczych przyczyn uważa się, że
za jedzenie każdy powinien sam płacić, a za leczenie nie.

BTW - istnieją jak najbardziej publiczne szpitale, które nie mają długów.

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o
§o?°¨¨¨¨°
Jak dasz biedakowi ukradzioną rybę, to bedzie się mógł raz
najeść. Jak go nauczysz kraść, to będzie już zawsze najedzony.
°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o§o?°¨¨¨¨°?o
§o?°¨¨¨¨°