| « poprzedni wątek | następny wątek » |
142. Data: 2002-06-17 17:45:13
Temat: Re: Czy to zdrada?W artykule Blanka wyklawiaturzyl(a):
>
>
> --
>
>
> Użytkownik "Bischoop" <B...@b...pl> napisał w wiadomości
> news:slrn.pl.agqtcl.2g6.Bischoop@siedzba.bischoop.pl
...
>
> [ciach temat]
>
> Tnij cytaty Bischoop:-)
>
ja pozostawilem jeden cytat na ktory odpowiadam, a zbedne wyciolem.
Za to ty ustaw czytnik by nie wstawial kresek --, po pod tymi kreskami
wlasnie ma byc sygnaturka ktorej niestety nie ma, chyba ze caly twoj
post jest sygnaturka :-)))
--
% Bischoop %
%Linux Registered User:#260447%
% Szanuj zielen i Netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
141. Data: 2002-06-17 17:45:13
Temat: Re: Czy to zdrada?W artykule Sokrates wyklawiaturzyl(a):
>> FYI zdrada jest to czym TZ czuje sie zdradzona, a nie to co mysla inni.
> I to jest przykre, ponieważ tak stawiając sprawę może się okazać, że
> nieumyślnie
> i bezwiednie oglądająć lub czytając erotykę można kogoś zdradzić o
> erotycznych
> myślach już nie wspomnę(pomińmy sprawy religijne-mową myślą i uczynkiem)
> Darek
>
dlatego skoro masz taki poped ze musisz sobie poogladac swierszczyki, a
twoja TZ to rusza i czuje sie zdradzona, to ogladaj sobie je gdy masz
pewnosc ze ona cie na tym nie zlapie.
--
% Bischoop %
%Linux Registered User:#260447%
% Szanuj zielen i Netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
144. Data: 2002-06-17 17:45:14
Temat: Re: Czy to zdrada?W artykule Sokrates wyklawiaturzyl(a):
>> BTW - dlaczego właściwie mężczyzna_musi_sobie "ulżywać"?
> Ponieważ wielu ma bardzo duży popęd płciowy i nie zawsze żony są w stanie
> im sprostać a oni sami często nie potrafią go okiełznać i ztłamsić w sobie.
>>Jeśli naprawdę
>> dobrze mu z żoną, to po co szukać atrakcji w innych kobietach czy własnej
>> ręce (pomijam sytuacje, gdy oboje onanizują się np. we wspólnych
> igraszkach)?
> Ponieważ zdarza się, że ilość dominuje nad jakością.
>> Pobyt poza domem, z dala od żony nie jest dla mnie żadnych
>> usprawiedliwieniem.
> Zgadzam się z Tobą [niestety:-)))))))]
Sokrates ale to nas wlasnie rozni od zwierzat ze jestesmy osobnikami
cywilizowanymi, i potrafimy hamowac swoje emocje, i zachowania dzieki
czemu potrafimy zyc w spoleczenstwie. A jesli ci to przeszkadza to
wydaje mi sie ze nie powinienes zakladac rodziny (do tej pory nie wiem
czy piszesz o sobie czy tylko o pogladach), gdyz w ten sposob lamiesz
czyjes uczucia.
--
% Bischoop %
%Linux Registered User:#260447%
% Szanuj zielen i Netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
143. Data: 2002-06-17 17:45:14
Temat: Re: Czy to zdrada?W artykule Sokrates wyklawiaturzyl(a):
>
> Użytkownik "nOnaMe !@#" <n...@w...cc.pl> napisał w wiadomości
> news:aek739$hrs$1@nova.kki.krakow.pl...
>
>> zakladam ze onanizm zony tez nie jest dla Ciebie zdrada
>> w takim razie czy jesli zamowi sobie chlopaka z agencji na nocke
>> tez bedziesz taki wyrozumialy i nie bedziesz w tym widzial nic zdroznego
> ??
> Przepraszam, ale dyskutujemy o używających sobie mężczyznach i tego się
> trzymajmy (może narazie)
> Darek
>
No tak ale to przeciez to samo tylko w odwrotnym kierunku.
Powiedz Sokrates czy akceptowalbys takie zachowanie swojej TZ,
*Ona przeciez tez ma potrzeby* :-)).
--
% Bischoop %
%Linux Registered User:#260447%
% Szanuj zielen i Netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
145. Data: 2002-06-17 18:05:33
Temat: Re: Czy to zdrada?
Użytkownik "Bischoop" <B...@b...pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.ags601.2gv.Bischoop@siedzba.bischoop.pl
...
> W artykule Sokrates wyklawiaturzyl(a):
>
> >> BTW - dlaczego właściwie mężczyzna_musi_sobie "ulżywać"?
> > Ponieważ wielu ma bardzo duży popęd płciowy i nie zawsze żony są w
stanie
> > im sprostać a oni sami często nie potrafią go okiełznać i ztłamsić w
sobie.
>
> A to sie o tym mysli przed slubem
>
>
> super to ujales - po prostu mnie ubiegles- zastanawiam sie wogóleczemu
Sokrates nawet tak "hipotetycznie " to rozważa?
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
146. Data: 2002-06-17 20:33:18
Temat: OT Odp: Czy to zdrada?Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:ael2ac$4ad$...@n...onet.pl...
> > Wez kocyk zapros meza i sama sie przekonaj jak fajnie z tym kocykiem i
> > mchem ;)
>
> I owszem fajnie, ale jak się można umyć potem, albo chociaż do jeziora
> wskoczyć... ;-)
Joasiu, ale POTEM to sie dosc trudno umyc, lepiej wodą, z tym jeziorem to
lepszy pomysl ;-)))))
absolutnie bez obrazy, ale cos mi humorek dopisuje ;-)
PNMSP :-)
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
147. Data: 2002-06-17 21:44:03
Temat: Re: Czy to zdrada?Użytkownik "Bischoop" <B...@b...pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.ags658.2gv.Bischoop@siedzba.bischoop.pl
...
> ja pozostawilem jeden cytat na ktory odpowiadam, a zbedne wyciolem.
Co wyciąłeś? Jak dla mnie jest całość łącznie z głosami utęsknienia:-)
Bez urazy nie ciągnijmy tego dalej.
Pozdrawiam
Blanka
b...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
148. Data: 2002-06-17 22:26:45
Temat: Re: Czy to zdrada?Tirówki to niejlepszy sposób na rozładowanie swoich potrzb sexualnych.
Czy widziałeś kiedyś ich oblucje po skonczonym dziele brrrrrrrr
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
149. Data: 2002-06-17 22:30:10
Temat: Re: Czy to zdrada?Darku,
kobietki mają rację, tirówki są niebezpieczne.
To naprawdę zabawa dla szaleńców.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
150. Data: 2002-06-17 22:33:41
Temat: Re: Czy to zdrada?> Czy gwałciciela też można w ten sposób usprawiedliwić? Ma biedaczek
> nadnaturalny popęd i musi, po prostu musi chodzić i gwałcić wszystko, co
się
> rusza.
Maju moja droga,
jak zwykle brak argumencików pcha Cie na drogę przerysowanych przykładów.
Facet + tirówka to układ dobrowolny,
on płaci ona sprzedaję trochę wiecje niż on chce.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |