Data: 2003-06-28 00:43:35
Temat: Czy zycie to prawo do samostanowienia ?
Od: "Liberty" <l...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Greg" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bdhl9u$ekj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "Liberty" w news:bdfq9l$rk0$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
> >
> > > Wiec na jakims odludziu moge sobie efektownie
> > > odebrac zycie, a jadac autobusem juz nie?
> > Jesli sam nie potrafisz odpowiedziec na to pytanie
> > to dziekuje za dyskusje.
>
> Napisalem cos co bylo dla Ciebie niewygodne? ;-)
Doceniam ze sie o mnie martwisz :)
Twoje pytanie mi sugeruje ze szukasz odpowiedzi.
> Mam ochote podpiac sie pod kilogram trotylu i nacisnac czerwony
> przycisk, moge?
Tak bo zycie to takze prawo do samostanowienia.
>Zrobie to jadac w wypelnionym ludzmi autobusie, moge?
> Nie?
Tak to prawda co sugerujesz bo nie mozesz poniewaz odbieresz ludzia prawo z
ktorego sam mialbys ochote skorzystac.
Ty wybierasz kiedy chcesz zejsc z tego swiata lecz im tego wyboru odmawiasz.
To nie sa rowne prawa dlatego to jest dzialanie bezprawne.
> Wiec na jakims odludziu moge sobie efektownie odebrac zycie, a
> jadac autobusem juz nie? Dlaczego?
Poniewaz na odludziu egzekwujesz swoje prawo ktore nikomu nieogranicza jego
praw.
Wic to jest zgodne z prawem. Ktore wynika z prawa ze prawa sa prawem wtedy i
tylko wtedy kiedy sa rowne dla wszystkich razem jak i kazdego z osobna.
Pozdrawiam
Liberty
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|