Strona główna Grupy pl.misc.dieta DIeta optymalna

Grupy

Szukaj w grupach

 

DIeta optymalna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 123


« poprzedni wątek następny wątek »

81. Data: 2002-01-06 12:41:15

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysiek Rechowicz" <k...@e...org.pl_usunto> napisał w
wiadomości news:Xns918E820CB5F70VIP@127.0.0.1...
>
> A kolacji nie pozwalają Wam jeść?

Pytanie złośliwe, czy merytoryczne?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


82. Data: 2002-01-06 12:47:40

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Iza <i...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a195rv$q4m$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:3c377098@news.vogel.pl...
> > eh....robisz coś w co nie wierzysz? to po co......?
>
> [A co tu wiara ma do rzeczy? ... O ile dobrze pamiętam sam mi dowodziłeś,
że
> wiara, w dodatku w "metody Kaszpirowskiego", jest zwyczajną głupotą.
> Teraz to nie sprawa wiary tylko faktów.]
>

ale powiedziałaś że nie wierzysz w skuteczność tej metody... zawszę się
gubię przy Twoch postach ;o)) z czego wynika więc ta niewiara, jak nie z
faktów?

> > > Zaś pozytywny efekt tłuszczu w pożywieniu, jezlei chodzi o
> funkcjonowanie
> > > jelit zna zapewne każda mamusia, która ma okazję sięe przekonać jak
> > wygląda
> > > pieluszka dziecka i czy dziecko płacze czasami, czy jednak śpi
> spokojnie.
> > >
> >
> > małe dzieci chyba nie bardzo są przystosowane do spożywania dużych
ilości
> > błonnika...
>
> [Słuchaj, jak sobie żarty stroisz to wstawiaj jakies stosowne znaczki, bo
> nie wiem czy ci tłumaczyć w czym rzecz ...
> A czy ja mówiłam o jedzeniu przez niemowlęta błonnika? Chodziło o jedzenie
> tłuszczu. O to ile w mleku matki jest tłuszczu (sprawdź sam, bo jak ja Ci
> podam, to powiesz że to tendencyjne dane) i o czymś takim co jest
określane
> jako (za przeproszeniem) stolce tłuszczowe często obserowane u dzieci.]
>

ale ja się z Tobą zgadzam, dzieciak który powinien się żywić mlekiem matki
nie powinien zajadać się pokarmem z dużą ilością błonnika.... nie rozumiem
wniosków które wyciągnęłaś, przedstaw je może prosto, widzisz że mam
trudności...;o))

> >
> > ja NIE pisałem że błonnik pobudza upośledzone jelita, tak tytułem
> > wyjaśnienia, w związku z tym Twój przykład odpada z mojego zakresu -
> > mianowicie moja wypowiedź dotyczyła jelit zdrowych ludzi, i nie tyle
> mówiłem
> > o perystaltyce co o "wymiataniu" resztek pokarmowych i wiązaniu
produktów
> > rozkladu żółci. Zgadzam się że nadmierne obciążenie chorego narządu
> powoduje
> > fatalne skutki, co ma się nijak do pracy zdrowych narządów....
>
> [Skoro tak, to jak wytłumasz fakt, że mój "chory narząd" świetnie się
czuje
> przy wysokiej podaży tłuszczu, czego nie można było o nim pwoiedzieć w
> czasie gdy miał wysoką podaż błonnika. Bardzo jetsem ciekawa Twojego
> wyjaśnienia. Może powiesz, że to "cisza przed burzą"?
>

podam przykład. jeśli ktoś nie korzysta z nóg zanikają mu ich mięśnie, nogi
robią się bezużyteczne. Jeśli ktoś kto NIE powinien korzystać z nóg (ma,
powiedzmy, chorobę stawów która spowoduje błyskawiczne wytarcie wnętrza
torebki stawowej) zacznie ich używać, i to duzo - zniszczy je sobie. tak
samo MOŻE, nie mówię że musi, być z Twoim jelitem - jest nieprzystosowane do
pracy w ogóle, zmuszanie go do czegoś czemu nie sprosta doprowadza do
choroby. niemniej dalej twierdzę że Twój przykład, jako wyjątkowy, nijak ma
się do reszty populacji. Dla nich, moim zdaniem, błonnik jest zbawienny -
podobnie jak chodzenie dla zdrowego z mojego przykładu

tomek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


83. Data: 2002-01-06 13:10:34

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: Krzysiek Rechowicz <k...@e...org.pl_usunto> szukaj wiadomości tego autora

Leszek Serdyński napisał(a):

>
> Użytkownik "Krzysiek Rechowicz" <k...@e...org.pl_usunto>
> napisał w wiadomości news:Xns918E820CB5F70VIP@127.0.0.1...
>>
>> A kolacji nie pozwalają Wam jeść?
>
> Pytanie złośliwe, czy merytoryczne?
>
>

A jak wolisz? ;)
Ja DO nie znam, chociaż będąc EMPIKu przeglądałem książkę
Kwaśniewskiego i to jakoś skomplikowanie wyglądało. Co do jadłospisu
to przypomina mi mój sprzed wejścia na nową drogę życia ;). Napewno
nie chudłem. Dlatego jestem ciekaw jakie są w tym jadłospisie ilości
składników(np. ile ziemniaków, czy ile mięsa). I co z kolacją?

BTW chyba Paweł pisał coś o tym, że w DO kaszy mówimy nie. Czy to
prawda?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


84. Data: 2002-01-06 13:46:56

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iza" <i...@i...pl> wrote in news:a195ru$q4m$1@news.tpi.pl:

> [Przepraszam ... może wyjdę na ignorantkę ... ale co Wy z tym
> "jedzeniem ATP"?

To nie my, to optymaln.republika.pl w Message-ID:
<a125pq$iu0$1@news.tpi.pl> zaczął.

> Co to znaczy?

Kwas adenozynotrifosforowy, magazynuje krótkoterminowo(?) energię w
organizmie (jeśli dobrze ze szkoły pamiętam, zwłaszcza terminu nie jestem
pewien).

> W jakiej postaci? W czym? Kupujecie to w aptece? Jestem
> aż tak "do tyłu"?

To już nie do mnie. :-)

--
/**** Here comes the war - ****\
***** put out the lights on the Age of Reason. *****
\**** New Model Army ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


85. Data: 2002-01-06 13:48:48

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

<b...@o...com.au> wrote in
news:172b.0000020d.3c37aa24@newsgate.onet.pl:

> (przed wczoraj ): zrazy wieprzowe po wegiersku, salatka : marchewka z
> orzechami, lody.

Lody to prawie jak batonik. Wybitnie nieoptymalne.

--
/**** Materia jest plastyczna w obliczu Umysłu. ****\
\**** P.K.Dick ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


86. Data: 2002-01-06 17:25:40

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Krzysiek Rechowicz" <k...@e...org.pl_usunto> napisał w
wiadomości news:Xns918E903526E4DVIP@127.0.0.1...
> A jak wolisz? ;)
> Ja DO nie znam, chociaż będąc EMPIKu przeglądałem książkę
> Kwaśniewskiego i to jakoś skomplikowanie wyglądało. Co do jadłospisu
> to przypomina mi mój sprzed wejścia na nową drogę życia ;). Napewno
> nie chudłem. Dlatego jestem ciekaw jakie są w tym jadłospisie ilości
> składników(np. ile ziemniaków, czy ile mięsa). I co z kolacją?
>
> BTW chyba Paweł pisał coś o tym, że w DO kaszy mówimy nie.

Jak zwykle, jeżeli ktoś nie stosujący d.o. mówi na ten temat, to jest to
nieprawdą. W d.o. nie ma żadnej ideologii, niczemu nie mówimy nie. Jemy
30-50 gram białka, około 50 gram węglowodanów (0,8/kg wagi ciała) i około
100-150 gram tłuszczy. Drugą kwestią jest to w czym zawarte są te ilości
składników. Zasadą jest, że powinny to być białka najwyższej jakości, czyli
głównie żółtka i podroby, węglowodany właściwie obojętnie w czym (mogą być w
kaszy), a tłuszcze głównie zwierzęce, nasycone. Jeżeli jednak ktoś lubi
oliwę z oliwek, to też może.

To takie ogólne zasady. Są od tego pewne odstępstwa np. przy odchudzaniu, w
"okresie przejściowym", czy przy szczególnych chorobach.
Co do kolacji, to raczej trudno jest tak małe ilości jedzenia dzielić na
trzy, ale jak ktoś tak lubi, to może jeść i kolację.

Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


87. Data: 2002-01-06 21:21:25

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a1a10b$9uj$...@n...tpi.pl...
>
> Użytkownik "Krzysiek Rechowicz" <k...@e...org.pl_usunto> napisał w
> wiadomości news:Xns918E903526E4DVIP@127.0.0.1...
;)> Jak zwykle, jeżeli ktoś nie stosujący d.o. mówi na ten temat, to jest to
> nieprawdą. W d.o. nie ma żadnej ideologii, niczemu nie mówimy nie. Jemy
> 30-50 gram białka, około 50 gram węglowodanów (0,8/kg wagi ciała) i około
> 100-150 gram tłuszczy. Drugą kwestią jest to w czym zawarte są te ilości
> składników. Zasadą jest, że powinny to być białka najwyższej jakości,
czyli
> głównie żółtka i podroby, węglowodany właściwie obojętnie w czym (mogą być
w
> kaszy), a tłuszcze głównie zwierzęce, nasycone. Jeżeli jednak ktoś lubi
> oliwę z oliwek, to też może.

ummm a nie ma jakichś "odgórnych" zaleceń co do produktów niedozwolonych?
słyszałem że jabłko to wróg ludzkości (na tej grupie)

tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


88. Data: 2002-01-07 11:49:29

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: Wojciech Gołąbowski <w...@g...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański"
> <b...@o...com.au> wrote in
> news:172b.0000020d.3c37aa24@newsgate.onet.pl:
>
> > (przed wczoraj ): zrazy wieprzowe po wegiersku, salatka : marchewka z
> > orzechami, lody.
>
> Lody to prawie jak batonik. Wybitnie nieoptymalne.

Kupowane, gotowe - owszem. Dlatego robimy je samodzielnie :)

Wojtek
--
, Wojciech "Voqo" Gołąbowski
. / ,'. ,'| ,'. http://www.golabowski.art.pl/
\/ `.' `.| `.' "Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami
---------- | --- siedzieć i przyglądać się jej." Jerome K. Jerome
---> http://www.esensja.pl/ <---

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


89. Data: 2002-01-07 14:21:29

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Krystyna *Opty*" <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:3c38c783@news.vogel.pl...
>
> Użytkownik Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:a1a10b$9uj$...@n...tpi.pl...
> >
> > Użytkownik "Krzysiek Rechowicz" <k...@e...org.pl_usunto> napisał w
> > wiadomości news:Xns918E903526E4DVIP@127.0.0.1...
> ;)> Jak zwykle, jeżeli ktoś nie stosujący d.o. mówi na ten temat, to jest
to
> > nieprawdą. W d.o. nie ma żadnej ideologii, niczemu nie mówimy nie. Jemy
> > 30-50 gram białka, około 50 gram węglowodanów (0,8/kg wagi ciała) i
około
> > 100-150 gram tłuszczy. Drugą kwestią jest to w czym zawarte są te ilości
> > składników. Zasadą jest, że powinny to być białka najwyższej jakości,
> czyli
> > głównie żółtka i podroby, węglowodany właściwie obojętnie w czym (mogą
być
> w
> > kaszy), a tłuszcze głównie zwierzęce, nasycone. Jeżeli jednak ktoś lubi
> > oliwę z oliwek, to też może.
>
> ummm a nie ma jakichś "odgórnych" zaleceń co do produktów niedozwolonych?
> słyszałem że jabłko to wróg ludzkości (na tej grupie)
>
> tomek
>
>
Co innego "zjeść" a co innego "odżywiać się"
(dieta owocowa - jako skrajny przykład),
odróżniaj, proszę znaczenie tych słów.

Krystyna *Opty*


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


90. Data: 2002-01-07 15:34:07

Temat: Re: Dieta optymalna sucks
Od: "Paweł 'Róża' Różański" <r...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wojciech Gołąbowski <w...@g...art.pl> wrote in
news:3c39906f@news.vogel.pl:

> Użytkownik "Paweł 'Róża' Różański"
>> <b...@o...com.au> wrote in
>> Lody to prawie jak batonik. Wybitnie nieoptymalne.
>
> Kupowane, gotowe - owszem. Dlatego robimy je samodzielnie :)

Z mleka?

--
/**** There are many ways to get what you want ****\
***** I use the best I use the rest *****
\**** Sex Pistols ****/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 13


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jeszcze raz dieta cambridge
dieta Kwaśniewskiego ?
dieta przyszlosci ;)
Nareszcie!
witam

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »