« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-11-12 21:26:20
Temat: DO - skad ta nagonka i zacietrzewienieOd kilku lat stosuje DO z bardzo dobrym dla siebie skutkiem.
Swoja wiedze na ten ten temat czerpalem przede wszystkim z grup
dyskusyjnych.
Najbardziej jednak przekonal mnie do DO prof. Ponomarenko w ksiazce na temat
diet niskoweglowodanowych. Podane tam wyjasnienie dzialania DO
Kwasniewskiego zawiera sie w dwoch zdaniach, moze nie jest traktatem
naukowym ale w zrozumialy dla kazdego sposob wyjasnia genialnosc tej diety.
Dokladnie zgodnie z opisem Ponomarenki odzywiam sie od wielu lat. Jem na
tyle malo weglowodanow aby do wyzywienie mozgu organizm musial zcukrzac
bialka. A jesli chce to jem rowniez na tyle malo bialka aby organizm
zcukrzal wlasne bialka. I to dziala, sprawdzilem na sobie. Genialne.
Nie rozumiem skad sie biora na tej grupie tacy zacietrzewieni przeciwnicy
DO.
--
Szczepan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-11-12 23:51:24
Temat: Re: DO - skad ta nagonka i zacietrzewienie
Użytkownik "Szczepan" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gffhpb$bkg$2@atlantis.news.neostrada.pl...
> Od kilku lat stosuje DO z bardzo dobrym dla siebie skutkiem.
> Swoja wiedze na ten ten temat czerpalem przede wszystkim z grup
> dyskusyjnych.
> Najbardziej jednak przekonal mnie do DO prof. Ponomarenko w ksiazce na
> temat diet niskoweglowodanowych. Podane tam wyjasnienie dzialania DO
> Kwasniewskiego zawiera sie w dwoch zdaniach, moze nie jest traktatem
> naukowym ale w zrozumialy dla kazdego sposob wyjasnia genialnosc tej
> diety. Dokladnie zgodnie z opisem Ponomarenki odzywiam sie od wielu lat.
> Jem na tyle malo weglowodanow aby do wyzywienie mozgu organizm musial
> zcukrzac bialka. A jesli chce to jem rowniez na tyle malo bialka aby
> organizm zcukrzal wlasne bialka. I to dziala, sprawdzilem na sobie.
> Genialne.
> Nie rozumiem skad sie biora na tej grupie tacy zacietrzewieni przeciwnicy
> DO.
Skąd się biorą? Może stąd, że nie mogą pogodzić się z tym, że im wmówiono,
że się zdrowo odżywiają (czyt. niskotłuszczowo wysokowęglowodanowo), a teraz
zaczyna się tu i ówdzie mówić coś odwrotnego, może czują się oszukani?
Może wkurza ich to, ze tyle lat tak się starali, odmawiali sobie tłustych
smakołyków, a efekty mają marne. A tu przyjdą takie mądrale od DO i nie
dość, że jedzą co lubią, to jeszcze chwalą efekty :)
A co do przystępnych wyjaśnień DO, to polecam na przykład te:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
Krystyna
--
Do źródła trzeba iść pod górę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-11-13 06:59:37
Temat: Re: DO - skad ta nagonka i zacietrzewienieKrystyna*Opty* napisał(a):
> A co do przystępnych wyjaśnień DO, to polecam na przykład te:
> http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
Taaa.... Znowu pseudo-naukowo-religijne brednie... Np: "azot
polipeptydowy" cokolwiek to jest występuje w całym Wszechświecie
wyłącznie u guru kwaśniewskiego.
j.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-11-13 09:38:03
Temat: Re: DO - skad ta nagonka i zacietrzewienieUżytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał w wiadomości
news:slrnghnk2h.uec.januszek@gimli.mierzwiak.com...
> Taaa.... Znowu pseudo-naukowo-religijne brednie... Np: "azot
> polipeptydowy" cokolwiek to jest występuje w całym Wszechświecie
> wyłącznie u guru kwaśniewskiego.
A ja od 8 i 1/2 roku i też sobie chwalę.
Mniejsza o azot. :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-11-13 21:29:45
Temat: Re: DO - skad ta nagonka i zacietrzewienieSzczepan pisze:
> Nie rozumiem skad sie biora na tej grupie tacy zacietrzewieni przeciwnicy
> DO.
"nagonki" to moim zdaniem metoda rozwiązywania dysonansu poznawczego
pomiędzy tym w co taki człowiek wierzy i co widzi.
A skoro mowa była o prof. Ponomarence - to czy ktoś wie na co on zmarł w
wieku 64 lat? (zawsze warto sprawdzić powód śmierci w przypadku
dietetycznych guru :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-11-14 12:46:37
Temat: Re: DO - skad ta nagonka i zacietrzewienieUżytkownik "jacko" <j...@n...orange.pl> napisał w wiadomości
news:gfi689$rg0$1@news.onet.pl...
> Szczepan pisze:
> A skoro mowa była o prof. Ponomarence - to czy ktoś wie na co on zmarł w wieku
> 64 lat? (zawsze warto sprawdzić powód śmierci w przypadku dietetycznych guru
Zupełnie nie jest istotne, na co zmarł, skoro kompletnie nie stosował się on
do swoich własnych zaleceń.
To tak, jak Religa, który namiętnie palił. (Obecnie wreszcie rzucił?)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-11-14 16:58:35
Temat: Re: DO - skad ta nagonka i zacietrzewieniejangr napisał(a):
> Zupełnie nie jest istotne, na co zmarł, skoro kompletnie nie stosował się on
> do swoich własnych zaleceń.
> To tak, jak Religa, który namiętnie palił. (Obecnie wreszcie rzucił?)
Swoją drogą czy guru kwaśniewski się do swoich tez żywieniowych stosuje?
j.
--
Dziekuje Ci, Latajacy Potworze Spaghetti, za Darwina!
http://ussburaque.org/search/label/FSM
"Geniusz Darwina", film Richarda Dawkinsa z polskimi napisami:
http://video.google.co.uk/videosearch?q=dawkins+darw
in+polish&emb=0#
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-11-14 18:06:14
Temat: Re: DO - skad ta nagonka i zacietrzewienie
Użytkownik "januszek" <j...@p...irc.pl> napisał
>
> Swoją drogą czy guru kwaśniewski się do swoich tez żywieniowych stosuje?
>
Wlasnie o takich jak Ty pytalem w tym watku.
Powiedz mi z jakiego powodu interesuje Cie guru Kwasniewski?
Czy Ty stosujesz moze jego diete (to by cos tlumaczylo)?
Musze Ci powiedziec ze ja od lat stosuje jego diete ale ten czlowiek nie
interesuje nmnie w zadnym aspekcie. Ja po prostu na swoj uzytek uzywam jego
genialny pomysl i nic wiecej z jego zycia mnie nie interesuje.
Ciekawi mnie bardzo z jakiego powodu Ty interesujesz sie tak bardzo
Kwasniewskim?
Czy to jest moze Twoj tesc, szwagier, ojczym, moze zabil Ci dziadka?
Wytlumacz sie bo ja Twojego zainteresowania tym czlowiekiem nie rozumiem.
--
Szczepan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-11-15 00:04:05
Temat: Re: DO - skad ta nagonka i zacietrzewienieSzczepan pisze:
> Wlasnie o takich jak Ty pytalem w tym watku.
> Powiedz mi z jakiego powodu interesuje Cie guru Kwasniewski?
tak prawdę mówiąc to z powyższego postu wychodzi Twoje "zacietrzewienie"
- wektor o przeciwnym zwrocie ale podobnej sile jak to o czym napisałeś
na początku.
Otóż WOLNO wszystkim pytać o stan zdrowia J. Kwaśniewskiego, a
szczególnie czekam z niecierpliwością na pierwszych 100-latków
optymalnych, bo na razie wszystko to, ten ruch kojarzy się z mistycyzmem
i pewną ideologią oblężonej twierdzy
(BTW wiadomo że jak ktoś przestaje jeść cukier i białą mąkę to
przestanie mieć stany zapalne, cukrzycę 2 typu, czy "metabolic syndrome"
i ogólnie dobrze na tym wyjdzie, natomiast "optymalny" to jest mocne
słowo - sugeruje ono że nie można już lepiej czyli Kwaśniewski przebije
W. Lutza, J. LaLanne czy (o ironio!) A. Keysa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-11-15 00:11:58
Temat: Re: DO - skad ta nagonka i zacietrzewieniejangr pisze:
> Zupełnie nie jest istotne, na co zmarł, skoro kompletnie nie stosował
> się on
> do swoich własnych zaleceń.
> To tak, jak Religa, który namiętnie palił. (Obecnie wreszcie rzucił?)
no ale skąd wiadomo że się nie stosował?
zawsze jak jest jakiś zawał w "wierchuszce" optymalnej to wszyscy się
odżegnują, że "nie stosował", "złe proporcje to były", "zła jakość
produktów" itd.
Ale jak się uda przeżyć takiemu do 80-tki chociaż, to już zasługa diety
(powiedzcie, kto ze znanych wszystkim osób w takim wieku waży
makroelementy co do grama?)
Nie jestem przeciwnikiem JK i DO ale wszyscy wyznawcy niech dla własnego
dobra od czasu do czasu będą krytyczni wobec swego Pana i stawiają mu
wyzwania a nie tak jak niektórzy - w teorii wszystko się zgadza, a trupy
upycha się po szafach :))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |