« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-20 15:58:23
Temat: DZIECI W BECZCESKANDAL ale nie medialny, tylko zwyczajny, ludzki
-dzieci w beczce - nawet nie wiem co powiedzieć!
- Nie wiem, bo to już coraz częstsze w tym tzw. katolickim kraju.
Nie wiem nawet jak zareagować.
szczegóły: http://info.onet.pl/787537,11,item.html
"znalazłam sny z dziecięcych lat, przewiązane wstążką
nie taki w nich zmyśliłam świat, nie tak miałam żyć,
zasłaniam ręką twarz, bo jest mi wstyd"
smutno mi, że takie rzeczy widzę, słyszę, czytam -
jakoś się jeszcze nie przyzwyczaiłem, chyba jestem niereformowalny.!
http://info.onet.pl/787537,11,item.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-08-21 13:12:19
Temat: Re: DZIECI W BECZCEUżytkownik "Kenton R." <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bi05fd$qh4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> SKANDAL ale nie medialny, tylko zwyczajny, ludzki
>
> -dzieci w beczce - nawet nie wiem co powiedzieć!
> - Nie wiem, bo to już coraz częstsze w tym tzw. katolickim kraju.
> Nie wiem nawet jak zareagować.
> szczegóły: http://info.onet.pl/787537,11,item.html
>
> "znalazłam sny z dziecięcych lat, przewiązane wstążką
> nie taki w nich zmyśliłam świat, nie tak miałam żyć,
> zasłaniam ręką twarz, bo jest mi wstyd"
>
> smutno mi, że takie rzeczy widzę, słyszę, czytam -
> jakoś się jeszcze nie przyzwyczaiłem, chyba jestem niereformowalny.!
> http://info.onet.pl/787537,11,item.html
No chyba nie :-))
Sądząc po niektórych Twoich nagłówkach.
Sam generujesz pośrednio, to co może powstać,
w innych głowach. Nie każda z nich jest stabilna
i nie każda potrafi swoje potwory, oddzielić, od cudzych.
Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego widzisz obrazy,
których nigdy nie widziałeś?
Nie mówię o zlepkach. Ale o wyraźnych innych obrazach.
Zwalasz to na sklerozę?
(tyle się filmów naoglądałem, zdjęć, sytuacji, twarzy)
Często się zdarza, że gdy wymyślę jakiś 'genialny' projekt,
to chwilę później (zwłaszcza gdy zaniecham) pokazuje się on
na rynku.
Są dwie wyraźne opcje.
A) Tak samo widzieliśmy sytuacje rynkowa, a opóźnienie
jest spowodowane przygotowaniem do realizacji.
B) Myśleliśmy na tych samych falach, pomysł jest
niejako wspólny. Kto pierwszy zrealizował, wziął kasę.
Historia wynalazków, Ci to potwierdzi.
Więc jak myślenie jednych, przenika do myślenia innych,
lub, czy wolisz zwalić to na przypadek?
ett
Ps. Z innej beczki - czemu jest napisane o grzeszeniu
" i myślą"?
Innymi słowy
"Myślę, więc jestem"
Dlaczego, niby to, wystarczy myśleć?
A już, jak? - to niby nie ważne?
Przecież myśl tworzy - czym jestem.
Nadal, dla Ciebie, są to zagadki?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 18:16:54
Temat: Re: DZIECI W BECZCE
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bi2gei$f4b$1@news.onet.pl...
> Nadal, dla Ciebie, są to zagadki?
kiedyś myślałem, że nic już mnie nie zdziwi - na szczęście się myliłem!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 18:24:28
Temat: Re: DZIECI W BECZCEOn Thu, 21 Aug 2003 15:12:19 +0200, "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
wrote:
>"Myślę, więc jestem"
[...]
>Przecież myśl tworzy - czym jestem.
Mądrą rzecz, Etat, napisałeś. I chyba nawet o tym jeszcze nie wiesz.
;-)) Myśl tworzy "czym jestem". Moje myśli określają moją tożsamość,
czyli mnie samego. A zatem: rozpatrywanie człowieka w oderwaniu od
tego, jak on sam siebie postrzega, jest rozpatrywaniem bytu
nierealnego. Powinni o tym pamiętać ci psychologowie (i nie tylko
psychologowie), którzy mają skłonność do rozmaitych
redukcjonistycznych, naturalistycznych i scjentystycznych uogólnień.
--
Amnesiak
------
"Wola, by zbudować system, jest niedostatkiem prawości."
F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-21 18:58:27
Temat: Re: DZIECI W BECZCEUżytkownik "Amnesiak" <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:b63akv4f9m4ameeaojaoun2ulmq1m4cg49@4ax.com...
> On Thu, 21 Aug 2003 15:12:19 +0200, "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> wrote:
>
> >"Myślę, więc jestem"
> [...]
> >Przecież myśl tworzy - czym jestem.
>
> Mądrą rzecz, Etat, napisałeś. I chyba nawet o tym jeszcze nie wiesz.
> ;-)) Myśl tworzy "czym jestem". Moje myśli określają moją tożsamość,
> czyli mnie samego. A zatem: rozpatrywanie człowieka w oderwaniu od
> tego, jak on sam siebie postrzega, jest rozpatrywaniem bytu
> nierealnego. Powinni o tym pamiętać ci psychologowie (i nie tylko
> psychologowie), którzy mają skłonność do rozmaitych
> redukcjonistycznych, naturalistycznych i scjentystycznych uogólnień.
>
> --
> Amnesiak
> ------
> "Wola, by zbudować system, jest niedostatkiem prawości."
> F. Nietzsche
Eeee... Amnezyjny, za co Ty mnie masz?
Czy mam się pod tym Niczym podpisać czterema łapami,
byś pokumał? Ale i tak chętnie to zdanie poprawie.
Nie wiem, nie widziałem, nikogo, kto by tak czysto o tym myślał,
jak ja. Więc to jednak paranoja?
ett :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-08-22 01:16:49
Temat: Re: DZIECI W BECZCEKenton:
> ... nie wiem co powiedzieć!
> - Nie wiem, bo to już coraz częstsze w tym tzw. katolickim kraju.
> Nie wiem nawet jak zareagować.
Taaa... w naszym kraju dzieci m.in. topi sie troche tak jak kocieta,
a pozniej odprawia sie nabozenstwa w intencji 'zbrodniarzy'.
To oczywiscie skutek 'madrych' dzialan 'oswieconych' umyslow,
ktore oczami wyobrazni widza siebie w 'niebianskiej chwale'
i zycza sobie podzielic sie ta 'chwala' z ~bliznimi....
czyli glupota roolez.
No jeszcze jak dolozy sie do tego to, ze stalismy sie wylegarnia
'aktorow' dla produkcji filmowych, ktorych odbiorcami sa najbardziej
chorzy pedofile jacy chodza po tym swiecie, to bedzie juz wowczas
pelniejszy obraz wlasciwosci umyslowych 'oswieconych' (spod
znaku kk oczywiscie).
W sumie to brak slow.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |