Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Dieta optymalna

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dieta optymalna

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-09-17 14:05:19

Temat: Dieta optymalna
Od: k...@p...onet.pl (Paweł Kaczor) szukaj wiadomości tego autora



Czy nie uważacie, że to co jemy jest najważniejszym czynnikiem
wpływającym na nasze zdrowie?
Jeżeli, TAK, powinniście zainteresować się dietą optymalną
Kwaśniewskiego.
Jeżeli, NIE, no cóż, możemy na ten temat dyskutować.

Pozdrawiam

Pawel

--
---------------------------------------------
Jedz mniej - bramy raju są wąskie.
---------------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-09-17 16:19:18

Temat: Re: Dieta optymalna
Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <X...@1...0.0.1>, k...@p...onet.pl
says...
>
>
> Czy nie uważacie, że to co jemy jest najważniejszym czynnikiem
> wpływającym na nasze zdrowie?
> Jeżeli, TAK, powinniście zainteresować się dietą optymalną
> Kwaśniewskiego.
> Jeżeli, NIE, no cóż, możemy na ten temat dyskutować.

A nie uwazasz ze wlasnie dlatego ze to co jemy jest tak wazne ludzie nie
stosuja tej "diety"?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-09-18 06:07:30

Temat: Re: Dieta optymalna
Od: "Zbyszek" <z...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A nie uwazasz ze wlasnie dlatego ze to co jemy jest tak wazne ludzie nie
> stosuja tej "diety"?

Drogi Jacku,
jak mawia mój znajomy: "różnych lokatorów ma Pan Bóg na naszej Ziemi".
Ja należę do tych co w trosce o swoje zdrowie stosują Dietę Optymalną
doktora Jana Kwaśniewskiego.
Czy nie uważasz, że ignorancja innych ludzi bywa drażniąca. Jeżeli nic na
temat tej diety nie wiesz to dlaczego się wypowiadasz. Wśród zwolenników tej
diety są ludzie z przygotowianiem teoretycznym z dziedziny biochemi. Jeżeli
jesteś lekarzem dobrze zorientowanym w biochemii dam ci namiary na nich.
Jeżeli nie jesteś lekarzem oraz nie jesteś praktykim w tej dziedzinie (czyli
człowiekim stosującym tę dietę) to jestaś IGNORANTEM. Wypowiadasz się na
temat o którym nie masz pojęcia, powodując wokół siebie niepotrzebny szum
informacyjny. Czy uważasz, że niepotrzebne drażnienie innych ludzi jest
postępowaniem właściwym? Czy stosując taką metodę w życiu coś poprawiasz czy
może pogarszasz? Zastanów się proszę.
Zbyszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-09-18 06:30:27

Temat: Re: Dieta optymalna
Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <9o6oaq$olf$1@news.tpi.pl>, z...@k...net.pl says...
> > A nie uwazasz ze wlasnie dlatego ze to co jemy jest tak wazne ludzie nie
> > stosuja tej "diety"?
>
> Drogi Jacku,

prosze z malej litery (serio - jacek a nie Jacek; Jacek to Expert)

> jak mawia mój znajomy: "różnych lokatorów ma Pan Bóg na naszej Ziemi".
> Ja należę do tych co w trosce o swoje zdrowie stosują Dietę Optymalną
> doktora Jana Kwaśniewskiego.

coz - troska bywa zaslepiona.

> Czy nie uważasz, że ignorancja innych ludzi bywa drażniąca. Jeżeli nic na
> temat tej diety nie wiesz to dlaczego się wypowiadasz. Wśród zwolenników tej
> diety są ludzie z przygotowianiem teoretycznym z dziedziny biochemi. Jeżeli
> jesteś lekarzem dobrze zorientowanym w biochemii dam ci namiary na nich.
> Jeżeli nie jesteś lekarzem oraz nie jesteś praktykim w tej dziedzinie (czyli
> człowiekim stosującym tę dietę) to jestaś IGNORANTEM. Wypowiadasz się na
> temat o którym nie masz pojęcia, powodując wokół siebie niepotrzebny szum
> informacyjny. Czy uważasz, że niepotrzebne drażnienie innych ludzi jest
> postępowaniem właściwym? Czy stosując taką metodę w życiu coś poprawiasz czy
> może pogarszasz? Zastanów się proszę.


Jako ze umiesciles mnie w grupie NIE-IGNORANTOW moge odpowiedziec na
post. Otoz wlasnie dlatego ze jestem NIE-IGNORANTEM pisze o tej diecie
tak a nie inaczej. Powiem wiecej - z bichemicznego punktu widzenia
(biorac pod uwage obecna wiedze) ona ma nawet jakis sens. Malo - wielu
kolegow ktorzy stosowali ta diete konczylo ja uzywac (a skonczyli
wszyscy) mimo ze dawala jakies krotkoterminowe dobre rezultaty.
Po prostu ryzykowac mozna na sobie ale doradzac ryzyka komus - to
nieodpowiedzialnosc. Biochemia jest tylko podzbiorem bilogii. Jezeli wiec
biologia nas tak a nie inaczej zbudowala i wyposazyla musi byc w tym
jakis sens. Jezeli z biologicznego punktu widzenia sensu wiekszego nie ma
to po co sie meczyc? Pociesze cie - z bilogicznego punktu widzenia
wiekszosc lekow sensu nie ma - produkuje tylko slabesze osobniki oi coraz
zjadliwsze mikroorganizmy. Wiec w tym szalenstwie z dieta Kwacha tez jest
jakas metoda.
Ale ad rem: widze ze to chyba ty nie masz pojecia o czym piszesz - jestes
"wyznawca" (bez urazy). Fachowiec na taka "religie" pozwolic soebie nie
moze - to nieprofesjonalne. To go jako fachowca dyskwalifikuje. Nikt z
kolegow kto stosowal nie byl wyznawca - po prostu testowali to na sobie
tak jak sie testuje czasami nowy lek. I zbyt jasno widac wszelkie
niebezpeczenstwa by ktokolwiek zdecydowal sie ciagnac to dalej bez
wzgledu co o tym mowi biochemia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2001-09-18 09:56:01

Temat: Re: Dieta optymalna
Od: k...@p...onet.pl (Paweł Kaczor) szukaj wiadomości tego autora

jacek napisał(a):

>In article <9o6oaq$olf$1@news.tpi.pl>, z...@k...net.pl says...
>> > A nie uwazasz ze wlasnie dlatego ze to co jemy jest tak wazne
>> > ludzie nie stosuja tej "diety"?
>>
>> Drogi Jacku,
>
>prosze z malej litery (serio - jacek a nie Jacek; Jacek to Expert)
>
>> jak mawia mój znajomy: "różnych lokatorów ma Pan Bóg na naszej
>> Ziemi". Ja należę do tych co w trosce o swoje zdrowie stosują
>> Dietę Optymalną doktora Jana Kwaśniewskiego.
>
>coz - troska bywa zaslepiona.
>
>> Czy nie uważasz, że ignorancja innych ludzi bywa drażniąca. Jeżeli
>> nic na temat tej diety nie wiesz to dlaczego się wypowiadasz.
>> Wśród zwolenników tej diety są ludzie z przygotowianiem
>> teoretycznym z dziedziny biochemi. Jeżeli jesteś lekarzem dobrze
>> zorientowanym w biochemii dam ci namiary na nich. Jeżeli nie
>> jesteś lekarzem oraz nie jesteś praktykim w tej dziedzinie (czyli
>> człowiekim stosującym tę dietę) to jestaś IGNORANTEM. Wypowiadasz
>> się na temat o którym nie masz pojęcia, powodując wokół siebie
>> niepotrzebny szum informacyjny. Czy uważasz, że niepotrzebne
>> drażnienie innych ludzi jest postępowaniem właściwym? Czy stosując
>> taką metodę w życiu coś poprawiasz czy może pogarszasz? Zastanów
>> się proszę.
>
>
>Jako ze umiesciles mnie w grupie NIE-IGNORANTOW moge odpowiedziec na
>post. Otoz wlasnie dlatego ze jestem NIE-IGNORANTEM pisze o tej
>diecie tak a nie inaczej. Powiem wiecej - z bichemicznego punktu
>widzenia (biorac pod uwage obecna wiedze) ona ma nawet jakis sens.
>Malo - wielu kolegow ktorzy stosowali ta diete konczylo ja uzywac (a
>skonczyli wszyscy) mimo ze dawala jakies krotkoterminowe dobre
>rezultaty. Po prostu ryzykowac mozna na sobie ale doradzac ryzyka
>komus - to nieodpowiedzialnosc. Biochemia jest tylko podzbiorem
>bilogii. Jezeli wiec biologia nas tak a nie inaczej zbudowala i
>wyposazyla musi byc w tym jakis sens. Jezeli z biologicznego punktu
>widzenia sensu wiekszego nie ma to po co sie meczyc?

Czy mógłbyś w skrócie omówić biologiczne nieprzystosowanie człowieka do
odżywiania według diety Kwacha?

Pociesze cie -
>z bilogicznego punktu widzenia wiekszosc lekow sensu nie ma -
>produkuje tylko slabesze osobniki oi coraz zjadliwsze
>mikroorganizmy. Wiec w tym szalenstwie z dieta Kwacha tez jest jakas
>metoda. Ale ad rem: widze ze to chyba ty nie masz pojecia o czym
>piszesz - jestes "wyznawca" (bez urazy). Fachowiec na taka "religie"
>pozwolic soebie nie moze - to nieprofesjonalne. To go jako fachowca
>dyskwalifikuje. Nikt z kolegow kto stosowal nie byl wyznawca - po
>prostu testowali to na sobie tak jak sie testuje czasami nowy lek. I
>zbyt jasno widac wszelkie niebezpeczenstwa by ktokolwiek zdecydowal
>sie ciagnac to dalej bez wzgledu co o tym mowi biochemia.


Czyż nie jest fascynującym to co Kwaśniewski w swoich książkach pisze o
rezultatach leczenia dietą optymalną? Mowa jest o tysiącach wyleczeń.
Dlatego wciąż wielu ludzi skłonnych jest zaryzykować i spróbować smaku
prawdziwej przygody z tłuszczem na śniadanie, obiad i kolację.

Być może dieta Kwacha nie jest optymalna. Nie mnie o tym rozprawiać.
Gdyby jednak człowiek znalazł tak prosty lek na wszelkie jego choroby,
znacząco zmniejszyłoby się zapotrzebowanie na usługi lekarskie.
Może w tym należy upatrywać przyczyny, dlaczego twoi koledzy, jacku,
nie zdołali przyswoić pokarmów serwowanych wg. zaleceń dr
Kwaśniewskiego. Nawet jeśli bardzo tego chcieli, ich mózgi podświadomie
broniły się przed tą dietą. :)

Pozdrawiam

Paweł


--
---------------------------------------------
Przebiłeś mur głową? Świetnie! Jesteś w następnej celi.
---------------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2001-09-18 10:47:37

Temat: Re: Dieta optymalna
Od: "Zbyszek" <z...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jako ze umiesciles mnie w grupie NIE-IGNORANTOW moge odpowiedziec na
> post. Otoz wlasnie dlatego ze jestem NIE-IGNORANTEM pisze o tej diecie
> tak a nie inaczej. Powiem wiecej - z bichemicznego punktu widzenia
> (biorac pod uwage obecna wiedze) ona ma nawet jakis sens. Malo - wielu
> kolegow ktorzy stosowali ta diete konczylo ja uzywac (a skonczyli
> wszyscy) mimo ze dawala jakies krotkoterminowe dobre rezultaty.
> Po prostu ryzykowac mozna na sobie ale doradzac ryzyka komus - to
> nieodpowiedzialnosc. Biochemia jest tylko podzbiorem bilogii. Jezeli wiec
> biologia nas tak a nie inaczej zbudowala i wyposazyla musi byc w tym
> jakis sens. Jezeli z biologicznego punktu widzenia sensu wiekszego nie ma
> to po co sie meczyc? Pociesze cie - z bilogicznego punktu widzenia
> wiekszosc lekow sensu nie ma - produkuje tylko slabesze osobniki oi coraz
> zjadliwsze mikroorganizmy. Wiec w tym szalenstwie z dieta Kwacha tez jest
> jakas metoda.
> Ale ad rem: widze ze to chyba ty nie masz pojecia o czym piszesz - jestes
> "wyznawca" (bez urazy). Fachowiec na taka "religie" pozwolic soebie nie
> moze - to nieprofesjonalne. To go jako fachowca dyskwalifikuje. Nikt z
> kolegow kto stosowal nie byl wyznawca - po prostu testowali to na sobie
> tak jak sie testuje czasami nowy lek. I zbyt jasno widac wszelkie
> niebezpeczenstwa by ktokolwiek zdecydowal sie ciagnac to dalej bez
> wzgledu co o tym mowi biochemia.

jacku,
wybacz ale nie jestem biologiem i o podstawach teoretycznych diety
Kwaśniewskiego nie mogę z tobą dyskutować. Mogę za to porozmawiać o jej
praktycznym stosowaniu co czynię na sobie od 2.5 roku. Jak jednak rozumiem
nie jesteś tym zainteresowany. Istnieje jeszcze (niestety już niedługo)
osobna grupa dyskusyjna ludzi praktykujących tę dietę na sobie. O ile
mógłbym Ci na coś jednak zwrócić uwagę: spróbój nieco pogłębić swoje poglądy
na temat biochemii właśnie, historii rozwoju gatunku ludzkiego (najnowsze
teorie antropologiczne). Spróbuj również połączyć tak zwane choroby
cywilizacyjne z rozwojem cywilizacji właśnie. Może rozpoznanie tych dziedzin
samemu pozwoli Ci dojść do podobnych wniosków bez konieczności uwierzenia
autorytetom tak jak to ja zrobiłem? Jak rozumiem pragniesz nadal wypowiadać
sie autorytatywnie w dziedzinie diety optymalnej więc poczyń proszę pewne
konieczne kroki aby mieć ku temu prawo.
Pozdrawiam, Zbyszek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2001-09-18 11:12:17

Temat: Re: Dieta optymalna
Od: k...@s...pl (Tomek Kozinski) szukaj wiadomości tego autora

Dnia 18 Sep 2001 09:56:01 GMT
Paweł Kaczor <k...@p...onet.pl> objawił(a):
> jacek napisał(a):
>
>
> Czyż nie jest fascynującym to co Kwaśniewski w swoich książkach pisze o
> rezultatach leczenia dietą optymalną? Mowa jest o tysiącach wyleczeń.

Bez randomizowanego badania, z gupą kontrolną (nie mam pojecia jak w tym
przypadku zaplanować próbę ślepą) przeprowadzonego na tysiącach pacjętów
całe to jego pisanie tpo _TYLKO_PRZECHWAŁKI_
Każdy sobie może napisać książkę - wyleczyłem tysiące osób siłą woli
itd. Natomiast nie każdy może to udowodnić.

Prztocz mi jakie kolwiek badanie statystyczne z półki EBM
(z grupą kontrolną, placebo, ślepą próbą, czy w końcy badanie
prospektywne) na temat tej diety.

> Dlatego wciąż wielu ludzi skłonnych jest zaryzykować i spróbować smaku
> prawdziwej przygody z tłuszczem na śniadanie, obiad i kolację.

Dlatego, że wielu poprostu nie może. Czy przeprowadzacie badania
naprzykład w kierunku rodzinnej hipercholesterolemii ?

> Być może dieta Kwacha nie jest optymalna. Nie mnie o tym rozprawiać.
> Gdyby jednak człowiek znalazł tak prosty lek na wszelkie jego choroby,
> znacząco zmniejszyłoby się zapotrzebowanie na usługi lekarskie.
> Może w tym należy upatrywać przyczyny, dlaczego twoi koledzy, jacku,

To jest argument z kręgu niedorzecznych.
W takim razie lekarze powinni protestować przeciwko szczepionkom. Powinni
zachęcać nas w telewizji i podczas wizyt do nadużywania kawy i
papierosów. I robić jeszcze wiele innch rzeczy, których nie robią

> Kwaśniewskiego. Nawet jeśli bardzo tego chcieli, ich mózgi podświadomie
> broniły się przed tą dietą. :)

Z tego tylko należy wysnuć wniosek, że mieli dobr mózgi :)


--
pozdrowienia )/
od kozy. Y\_/
/~\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2001-09-18 14:44:01

Temat: Re: Dieta optymalna
Od: k...@p...onet.pl (Paweł Kaczor) szukaj wiadomości tego autora

Tomek Kozinski napisał(a):

>Dnia 18 Sep 2001 09:56:01 GMT
>Paweł Kaczor <k...@p...onet.pl> objawił(a):
>> jacek napisał(a):
>>
>>
>> Czyż nie jest fascynującym to co Kwaśniewski w swoich książkach
>> pisze o rezultatach leczenia dietą optymalną? Mowa jest o
>> tysiącach wyleczeń.
>
>Bez randomizowanego badania, z gupą kontrolną (nie mam pojecia jak w
>tym przypadku zaplanować próbę ślepą) przeprowadzonego na tysiącach
>pacjętów całe to jego pisanie tpo _TYLKO_PRZECHWAŁKI_
>Każdy sobie może napisać książkę - wyleczyłem tysiące osób siłą woli
>itd. Natomiast nie każdy może to udowodnić.
>
>Prztocz mi jakie kolwiek badanie statystyczne z półki EBM
>(z grupą kontrolną, placebo, ślepą próbą, czy w końcy badanie
>prospektywne) na temat tej diety.
>

Niestety nie wiem w jakim zakresie prowadzone są badania statystyczne
obejmujące leczonych dietą Kwaśniewskiego. Tematem diety zajmuję się
amatorsko. Niemniej, z wszelkich dostępnych publicznie na ten temat
źródeł wynika, że odsetek osób, którym dieta bardziej zaszkodziła niż
pomogła jest "niewielki".

>> Dlatego wciąż wielu ludzi skłonnych jest zaryzykować i spróbować
>> smaku prawdziwej przygody z tłuszczem na śniadanie, obiad i
>> kolację.
>
>Dlatego, że wielu poprostu nie może.

Do mnie mówisz?

>Czy przeprowadzacie badania
>naprzykład w kierunku rodzinnej hipercholesterolemii ?
>

Czy jest na grupie jakiś lekarz optymalny? NA POMOC.

>> Być może dieta Kwacha nie jest optymalna. Nie mnie o tym
>> rozprawiać. Gdyby jednak człowiek znalazł tak prosty lek na
>> wszelkie jego choroby, znacząco zmniejszyłoby się zapotrzebowanie
>> na usługi lekarskie. Może w tym należy upatrywać przyczyny,
>> dlaczego twoi koledzy, jacku,
>
>To jest argument z kręgu niedorzecznych.
>W takim razie lekarze powinni protestować przeciwko szczepionkom.
>Powinni zachęcać nas w telewizji i podczas wizyt do nadużywania kawy
>i papierosów. I robić jeszcze wiele innch rzeczy, których nie robią
>

Dlaczego porównujesz dietę, której działanie na organizm ma charakter
całościowy z szczepionkami, których celem jest uodpornienia organizmu
przeciw zagrożeniom infekcyjnym? Chwała tym co wymyślili szczepionki.

Niepalenie papierosów czy niepicie kawy nie są w stanie uchronić
człowieka przed chorobami. Ja mogę być tego przykładem.


>> Kwaśniewskiego. Nawet jeśli bardzo tego chcieli, ich mózgi
>> podświadomie broniły się przed tą dietą. :)
>
>Z tego tylko należy wysnuć wniosek, że mieli dobr mózgi :)
>
>

Polecam mózgi w sosie koperkowym. :)


Pozdrawiam

Paweł

--
---------------------------------------------
Ciężko jest lekko żyć.
---------------------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2001-09-18 15:40:42

Temat: Re: Dieta optymalna
Od: Tomek Kozinski <k...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 18 Sep 2001 14:44:01 GMT
k...@p...onet.pl (Paweł Kaczor) wrote:

>
> Niestety nie wiem w jakim zakresie prowadzone są badania statystyczne
> obejmujące leczonych dietą Kwaśniewskiego. Tematem diety zajmuję się
> amatorsko. Niemniej, z wszelkich dostępnych publicznie na ten temat
> źródeł wynika, że odsetek osób, którym dieta bardziej zaszkodziła niż
> pomogła jest "niewielki".

Skoro mówisz, że nie znasz opracowąń statystycznych to czemu wypowiadasz zdanie,
które jest właśnie podsumowaniem każdej statystyki.
Podaj namiary na źródła na które się powołjesz.

> >Czy przeprowadzacie badania
> >naprzykład w kierunku rodzinnej hipercholesterolemii ?
> >
>
> Czy jest na grupie jakiś lekarz optymalny? NA POMOC.

To grupa chorób gdzie zaburzony jest metabolizm lipidów np przez niekorzystną mutację
w genie kodującym receptor dla LDL. Chory, szczególnie monozygotyczny, ginie w młodym
wieku z powodu miażdżycy. Osoby heterozygotyczne muszą, między innymi, stosować
restrykcyjną dietę.

> Dlaczego porównujesz dietę, której działanie na organizm ma charakter

Nie porównuję diety do niczego, bo nie mam pojęcia o szczegółach. Poprostu krytykuję
argument, który przytoczyłeś. Lekarze nie przeciwstawiają się niczemu co mogło by
podnieść zdrowotność społeczeństwa. Sugerowanie jakoby robli to w obawie o zyski
jest niedorzecznością o czym śpieszyłem napisać.



--
pozdrowienia )/
od kozy. Y\_/
/~\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2001-09-18 20:53:36

Temat: Re: Dieta optymalna
Od: jacek <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Witaj!

> Czy mógłbyś w skrócie omówić biologiczne nieprzystosowanie człowieka do
> odżywiania według diety Kwacha?

Nie - po prostu dlatego ze wystarczy wzaisc poderecznik do LO z biologii
- poczytac o przystosowaniu do wszytkozernosci czlowieka - nastepnie
spojrzec w lustro lub przegladnac atlas anatomiczny. Nawet makroskopowo
widac ze ta dieta z punktu widzeni biologii to nie naczystasza sprawa.


>
> Czyż nie jest fascynującym to co Kwaśniewski w swoich książkach pisze o
> rezultatach leczenia dietą optymalną? Mowa jest o tysiącach wyleczeń.
> Dlatego wciąż wielu ludzi skłonnych jest zaryzykować i spróbować smaku
> prawdziwej przygody z tłuszczem na śniadanie, obiad i kolację.


Dla mnie fascynujace sa zawsze mechanizmy ktore z jednostkowo
pragmatycznych i madrych ludzi robia slepy i tepy tlum. Z tego co wiem
nie ma zadnego, anie jednego, chocby malenkiego dowodu na to ze
kogokolwiek ta dieta wyleczyla. Tak sie sklada ze mam dostep do dosc
specjalistycznych baz danych (z domu) i zapuscilem searcha. Nie ma ani
jednego tekstu ktory by udowadnial w zgodzie z prawidlami ucziwie
prowadzonych badan ze ta dieta cokolwiek daje.
Oczywiscie fascynujace jest tez to ze jakis facecik, sam przypisujac
sobie tytul doktora (bo przeciez nie ma tego tytulu..) przechwala sie
tysiacami wyleczen - i ktos mu wierzy. Po prostu zmysla. Kazdy to moze
zrobic. Ja tez - tylko to nieuczciwosc. Lekarz przestrzega zasady ze
"primum non nocere" - wiec tak dlugo jest sceptyczny az czegos nie
udowodni ze dziala. "Dr" Kwasniwski nie udowodnil niczego ale przechwala
sie ze az swiszcze.



> Być może dieta Kwacha nie jest optymalna. Nie mnie o tym rozprawiać.
> Gdyby jednak człowiek znalazł tak prosty lek na wszelkie jego choroby,
> znacząco zmniejszyłoby się zapotrzebowanie na usługi lekarskie.

Jasne. Argument z szuflady "winni sa zydzi, cyklisci i masoni". Gdyby w
tym byla chocby odrobina racji to jaki sens mialaby pogon za najnowszymi
lekami, metodami terapeutycznymi?
Nawet jakby dieta Kwacha cokolwiek "leczyla" - spoko: lekarze beda mieli
wiele roboty z tymi ktorym zaszkodzial.

> Może w tym należy upatrywać przyczyny, dlaczego twoi koledzy, jacku,
> nie zdołali przyswoić pokarmów serwowanych wg. zaleceń dr
> Kwaśniewskiego. Nawet jeśli bardzo tego chcieli, ich mózgi podświadomie
> broniły się przed tą dietą. :)

Ciekawe dlaczego twoj mozg nie broni sie przed facetem ktoremu wierzysz a
nie potrafi on zachowac nawet tej elementarnej ucziwosci ktora nie
pozwalalby na tytulowanie siebie doktorem ktorym nie jest?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Nadcisnienie w CIAZY - WAZNE !!!
Percepcja ludzkiego słuchu
Szczepionki poliwalentne
Biopsja nerki
AIDS

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »