Strona główna Grupy pl.misc.dieta Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-12-05 21:10:37

Temat: Re: Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3
Od: WiRAHA <w...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Taarna napisał(a):

> Tak naprawdę to nie pamiętam kiedy ostatnio liczyłam kalorie - zawsze
> albo węgle, albo ig, albo wychodziłam z założenia, że jak nie łączę to
> nie ma problemu. I działało. I nagle przestało. I jest to moim zdaniem
> właśnie wina przystosowania się organizmu. Zastanawiam się teraz co tu
> poradzić, skoro tak się wycwanił;)

napisalem przeciez dlaczego

zacytuje sam siebie z innego posta
"sprawy najlepiej widac na skrajnych przykladach - zakladamy, ze facet
ma 30% tkanki tluszczowej. to juz otylosc. zaczyna MM - jesli sie
przylozy - zejdzie zapewnie do 20, moze nawet 15% tkanki, bo to sie da
zrobic. a teraz niech bez treningu i liczenia kcal (moze powinienem to
raczej nazwac, bez ograniczenia "jedzenia do woli") zejdzie np ponizej
10%. Ja juz nie mowie o poziomie typu 5-6%, ktory jest niemal wyczynowy.
Nie da rady, poprostu nie da.

dlatego chudnac mozna nawet na torcie i lodach - jesli dlugotrwaly
bilans kcal bedzie ujemny to schudniesz. potem jest juz tylko sprawa
optymalizacji tego procesu"

czyli w skrocie - na dietach typu MM czy Atkins jesz w sumie mniej - i
to dziala do pewnego momentu. tylko ze nagle waga staje. bo zasada jest
prosta - im wieksza nadwaga tym latwiej zrzucac kilogramy. pozniej - im
nizszy poziom tkanki tluszczowej tym gorzej to idzie. wiec waga sie
zatrzymuje - no ale przeciez monti mowi ze kcal sie nie licza i ze nie
trzeba sie ruszac. a co jesli chcesz - np jako facet - zejsc ponizej 10%
tkanki? musisz albo jeszcze bardziej ograniczyc pokarm, zwiekszyc ilosc
treningow albo jedno i drugie.

pozd
WiRAHA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-12-05 21:35:52

Temat: Re: cudze chwalicie - swego nie znacie
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

ali pisze:

> dlaczego nie wyprobujesz Zywienia Optymalnego?

Moze dlatego, ze nazwa nazbyt... pretensjonalna?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-12-05 21:44:28

Temat: Re: cudze chwalicie - swego nie znacie
Od: WiRAHA <w...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Marcin 'Cooler' Kuliński napisał(a):
> Moze dlatego, ze nazwa nazbyt... pretensjonalna?

nazwa - jak dla mnie - marketingowo bardzo dobra
nieco gorzej z religijno-ufologicznymi wywodami dr JK - napewno na nich
nie zyskuje

pozd
WiRAHA

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-12-05 22:19:58

Temat: Re: cudze chwalicie - swego nie znacie
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

WiRAHA pisze:

>>Moze dlatego, ze nazwa nazbyt... pretensjonalna?
>
> nazwa - jak dla mnie - marketingowo bardzo dobra

No, jak Peel Away the Pounds, Elite Sauna Belt czy inny Reduce Fat Fast.

> nieco gorzej z religijno-ufologicznymi wywodami dr JK - napewno na nich
> nie zyskuje

U mnie zyskuje - gdybym mial jakas ksiazke Kwasniewskiego, to stalaby na
jednej polce z ksiazkami Daenikena (ktorych tez niestety nie mam).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-12-05 22:22:13

Temat: Re: Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3
Od: "EW" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiem, że mnie skrzyczycie, ale mnie pomógł tylko i włącznie adipex, schudłam
15 kg, teraz jem wszystko, ale naprawdę bardzo mało, nie przytyłam, czuje
się świetnie, jestem szczęśliwa. Żadne diety ani głodówki ie pomagały.
Aha, nie jestem dilerką, o adipexie wyczytałam w internecie.
Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-12-05 22:50:41

Temat: Re: Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3
Od: Zyga <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Taarna wrote:

> Zanim dowiedziałam się o Atkinsie

On o ile sie nie myle wykorkowal na serce i wysportowany chudzina to on racej
nie byl (sadzac ze zdjecia) jak mu sie umarlo.

> katowałam się potężnie, to były wyczyny a la nic nie jedzenie całymi
> tygodniami -

skrajna glupota, organizm przeszedl na oszczedna gospodarke energetyczna.

> poza jakimiś owocami i

= cukier

> sałatkami. Po jakimś czasie zaczęłam tyć mimo, że dorzuciłam tylko
> jakieś jogurty i bułki. (cz.1)

Jak na czyms pisze "jogurt" to jeszcze nie znaczy ze to jest prawdziwy zdrowy i
"czysty"jogurt.

> Co powinnam zrobić, by uniknąć jakichś sensacji?

Jedz wszystko w rozsadnych ilosciach.

> Czy może mogę spokojnie zacząć jutro od gigantycznej jajecznicy?

Tu Cie "boli" Po prostu nie lubisz jesc. Ty lubisz zrec.
Zacznij od jajecznicy z 2 jakjek i kromki chleba bez masla.
Nastepny posilek za 3 godziny.

> Żebyście wiedzieli, ile ja potrafię zeżreć...rety...

No wlasnie. Jak wyzej napisalem. Masz rozepchany bandzioch i to jest caly Twoj
problem.
Ten "worek" musi sie skurczyc do rozmiaru normalnego zoladka.
Zadne picie "wiader" wody zeby oszukac glod.
Pozdrawiam, lzejszy o 18 kilosow.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-12-06 19:04:30

Temat: Re: Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3
Od: Taarna <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Zyga napisał:

> No wlasnie. Jak wyzej napisalem. Masz rozepchany bandzioch i to jest caly Twoj
> problem.
> Ten "worek" musi sie skurczyc do rozmiaru normalnego zoladka.
> Zadne picie "wiader" wody zeby oszukac glod.
> Pozdrawiam, lzejszy o 18 kilosow.

Myślę, że nie o to chodzi, wiesz? Przez naprawdę długi czas jadałam 3
posiłki dziennie: płatki na mleku, jogurt i jakiś owoc i byłam
zadowolona. Nie wyobrażam sobie, jak mogłam tym rozepchać sobie brzuch w
taki sposób, który tłumaczyłby mój obecny apetyt, trwający może od
jakiegoś tygodnia. Dopiero ostatnio stał się naprawdę wilczy i dlatego
nie rozumiem tej zmiany.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-12-07 02:41:53

Temat: Re: Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3
Od: Zyga <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Taarna wrote:

> Użytkownik Zyga napisał:
>
>
> Myślę, że nie o to chodzi, wiesz? Przez naprawdę długi czas jadałam 3
> posiłki dziennie: płatki na mleku, jogurt i jakiś owoc i byłam
> zadowolona. Nie wyobrażam sobie, jak mogłam tym rozepchać sobie brzuch w
> taki sposób, który tłumaczyłby mój obecny apetyt, trwający może od
> jakiegoś tygodnia. Dopiero ostatnio stał się naprawdę wilczy i dlatego
> nie rozumiem tej zmiany.

Czytajac co piszesz powyzej zaczynam widziec sprawy inaczej.
Kazdy "mierzy" swoja "miarka". Znaczy sie ze odpowiedzialem tak jak zrozumialem Twoj
post.

Nie mam zadnego naukowego podkladu w tej dziedzinie za wyjatkiem wlasnych bojow.
Wydaje mi sie ze powodem jest raczej nie zoladek a glowa.
Tez mialem takie okresy. Jak pozwolilem sobi tylko na malutkie odstepstwo od
katorgi, to zamienialo sie to odstepstwo w lawine. Nie moglem sie najesc, zarlem jak
prosie, az do czasu gdy wazylem wiecej niz przed dieta. Wtedy dopiero nachodzil mnie
strach i obrzydzenie do samego siebie i zaczynalem od poczatku.
Mozliwe ze przechodzisz przez taki wlasnie okres "odprezenia" w tej chwili.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-12-07 07:06:44

Temat: Re: Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3
Od: Filip KK <k...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Taarna napisał:

> no dobra,moze nie całkiem wyeliminowałam,
> ale znacznie znacznie ograniczyłam.

No i blad.

> Gdyby nie to uczucie głodu, to nie czułabym żadnej potzreby jedzenia
> tłuszczy, jestem zdrowa jak ryba, lekko się czuję i...no właśnie, ten
> głód burzy mój dobry zwykle nastrój. Ale to nagle się stało, nigdy
> wcześniej nie czułam się tak zajebiście głodna, że wieczorem nie mogę
> się skupić na książce, tylko myślę, co by tu zszamać.
> ehhhhh
>
OGRANICZ WEGLE o wysokim IG !! KONIECZNIE !

http://zdrowezywienie.w.interia.pl/glikemiczny.htm

--
Pozdrawiam - Filip

http://www.autodynamics.com.br/video02.html

www.leandrini.com www.modshows.com
www.tuningbaja.pl www.tuninguj.com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-12-07 07:11:56

Temat: Re: Dieta się mści, czyli jojo gigant część 3
Od: Filip KK <k...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik murek napisał:

> a ja myślę, że nie można polegać tylko na kaloriach...
>
Oczywiscie, ze nie.

> bo czy schudnie ktoś, kto powiedzmy na zapotrzobowanie energetyczne 2000
> kcal, a zaczenie jadać 1800 kcal (spełniając wszystkie inne wymagana -
> ćwiczenia itd)...
>
> ...ale jedynie z samych węglowodanów (czyli 450g = 1800 kcal)??
>
Moze schudnac, wcale nie jest powiedziane, ze nie.

> ...ale z samych tłuszczów (200g = 1800 kcal)?? - (wiem są tacy, którzy
> napiszą zaraz że schudnie :) )
>
Zalezy od organizmu.

> ...ale z samych białek (450g = 1800 kcal)??
>
A jakie to bialko ma w 450g, 1800 Kcal ?

> dlatego myślę, że należy ograniczać podaż kaloryczną, ale jednocześnie
> ustalić jakąś stałą proporcję między węglowodanami, tłuszczami i
> biąłkami

O! o! o! Na podstawie WLASNYCH obserwacji SWOJEGO ORGANIZMU.
A nie wedlug "jakiegos instytutu".


--
Pozdrawiam - Filip

http://www.autodynamics.com.br/video02.html

www.leandrini.com www.modshows.com
www.tuningbaja.pl www.tuninguj.com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: wady słodyczy
dieta stulatków
Dieta dla mnie
Dieta
Klasy I i II jakości produktów spożywczych

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »