Data: 2003-01-19 16:36:08
Temat: Dlaczego wyjatkowa? [Bylo Zachwiane poczucie wlasnej wartosci]
Od: Wasja <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 19 Jan 2003 16:41:22 +0100, "FX" <f...@p...onet.pl> wrote:
> Nie bylem zaslepiony. Zdawalem sobie sprawe z tego co sie dzieje,
> ale z tamtej perspektywy myslalem ze nie moge byc szczesliwy sam lub
> z inna dziewczyna. Tak czy inaczej to wyjatkowa dziewczyna - mimo ze
> wredna.
>
> FX
Witam
Czy zechcialbys sprecyzowac dlaczego wyjatkowa? (jesli oczywiscie mozesz i
chcesz)
Ciagle to podkreslasz ze Cie mocno krzywdzila, a mimo to w kazdym poscie
miedzy wierszami jest Twoj zal za nia. I nie moge tak do konca zrozumiec co
miala takiego ze nawet wrednosc z ktora sie niedalo zyc, byla w Twoich oczach
przycmiona?
Jedyne cechy jakie mi sie tu nasowaja to:
- byla zbojczo piekna i mocno podbudowywala twoje ego,
- byla majetna
- zapelniala ci samotnosc jak zadna inna
- wydawalo Ci sie, ze takiej jak ona z takimi a takimi (....) cechami juz nie
znajdziesz i godziles sie na jej wrednosc???
Czasem jak poznaje nowo dziewczyne i widze ze ma wiele cech dla mnie
waznych u partnerki to zaczynam zastanawiac sie, czy jest jeszcze szansa, ze
poznam w koncu taka, ktora bedzie miala ich wystarczajaco duzo, zeby sie na
nia "zdecydowac"? Czy moze zaangazowac sie w zwiaze z ta nowopoznana. I tak
latami odkladam zaangazowanie sie w staly zwiazek, bo ciagle mi "czegos" u
kazdej brakuje.
---
Wajsa
|