Do casusa - szkła korekcyjne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2003-08-19 10:01:38

Temat: Do casusa - szkła korekcyjne
Od: "Reader" <m...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Słszałem ostatnio, że (tak jak mówisz) stosowanie słabszych szkieł
korekcyjnuch przy krótkowzroczności nie ma sensu - tzn. daje się pełną
korektę. Czy to ma zastosowanie także przy krótkowzroczności nabytej (np. z
przepracowania itp..) ?

pozdrawiam
Reader

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-08-19 16:39:52

Temat: Re: Do casusa - szkła korekcyjne
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Słszałem ostatnio, że (tak jak mówisz) stosowanie słabszych szkieł
> korekcyjnuch przy krótkowzroczności nie ma sensu - tzn. daje się pełną
> korektę. Czy to ma zastosowanie także przy krótkowzroczności nabytej (np.
z
> przepracowania itp..) ?
>
>
> pozdrawiam
> Reader

W medycynie nie ma pojecia: krotkowzrocznosc nabyta.
Pomijam, ze z przepracowania tym bardziej:-)))
Kazda krotkowzrocznosc nalezy korygowac do pelnej ostrosci.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-08-25 12:38:04

Temat: Re: Do casusa - szkła korekcyjne
Od: "BarBarella" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bhtjt5$sfe$1@inews.gazeta.pl...
>
> Kazda krotkowzrocznosc nalezy korygowac do pelnej ostrosci.
>

Ja pociągnę ten wątek... Bo rano widzę lepiej niż wieczorem. Pytanie: czy
szkła dobierać do rannego widzenia czy wieczorowego? Mnie się wydaje, że do
rannego. Ale co ja tam wiem.:) Czy mógłbyś odpowiedzieć do którego widzenia
i dlaczego?
pozdrawiam
barbarella

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-08-25 15:50:27

Temat: Re: Do casusa - szkła korekcyjne
Od: "Dezer" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Słszałem ostatnio, że (tak jak mówisz) stosowanie słabszych szkieł
> > korekcyjnuch przy krótkowzroczności nie ma sensu - tzn. daje się pełną
> > korektę. Czy to ma zastosowanie także przy krótkowzroczności nabytej (np.
> z
> > przepracowania itp..) ?
> >
> >
> > pozdrawiam
> > Reader
>
>
> W medycynie nie ma pojecia: krotkowzrocznosc nabyta.
> Pomijam, ze z przepracowania tym bardziej:-)))
> Kazda krotkowzrocznosc nalezy korygowac do pelnej ostrosci.
>
>
> casus
>
>

a ja mam jeszcze pytanko
bo bylem ostatnio u okulisty i mi przepisal
L cyl +1,0 s + 0,5 os 15
P cyl +0,75 s + 0,5 os 150
mowil mi ze dobrze by bylo nosic te okular na stale ale szczerze mowiac to ja
dobrze widze i nie wiedze sensu wogle ich noszenia
prosze o jakies rady
Ps mam 20 lat

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-08-25 19:42:48

Temat: Re: Do casusa - szkła korekcyjne
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja pociągnę ten wątek... Bo rano widzę lepiej niż wieczorem. Pytanie: czy
> szkła dobierać do rannego widzenia czy wieczorowego? Mnie się wydaje, że
do
> rannego. Ale co ja tam wiem.:) Czy mógłbyś odpowiedzieć do którego
widzenia
> i dlaczego?
> pozdrawiam
> barbarella

Rano oko jest wypoczete i z reguly siatkowka ma lepsze krazenie oraz miesnie
sa silniejsze. Pod wieczor ( przy zmeczeniu ) zawsze jest gorzej. Natomiast
korekcje powinno sie dobierac wg skiaskopii, czyli obiektywnego badania wady
wzroku a dopiero potem ewentualnie dokorygowywac subiektywnie - ale to juz
detal. Ja z reguly wole jednak dobierac za dnia, albo po poludniu pod
warunkiem, ze pacjent nie jest mocno zmeczony calodzienna praca.
Stricte sztuka medyczna nic nie mowi, kiedy dokladnie nalezy dobierac
korekcje, mysle, ze to o co pytasz to troche przejaskrawiona rzecz,
zwlaszcza, ze roznica pomiedzy widzeniem dzienny a wieczornym nie powinna
byc wieksza niz 0,25 dioptrii.

pozdr

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-08-25 19:46:40

Temat: Re: Do casusa - szkła korekcyjne
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> a ja mam jeszcze pytanko
> bo bylem ostatnio u okulisty i mi przepisal
> L cyl +1,0 s + 0,5 os 15
> P cyl +0,75 s + 0,5 os 150
> mowil mi ze dobrze by bylo nosic te okular na stale ale szczerze mowiac to
ja
> dobrze widze i nie wiedze sensu wogle ich noszenia
> prosze o jakies rady
> Ps mam 20 lat

Z wada plusowa i astygmatyzmem ( niewielkim ) z reguly sie widzi wzglednie
dobrze, jednak sztuka medyczna nakazuje skorygowanie wady i noszenie szkiel
celem zapobiegnieciu rowniez ( poza stricte skorygowaniem do najlepszej
ostrosci wzroku ) bolom glowy, nadmiernym lzawieniom, pieczeniom oczu,
mocnym mruganiom ( klapaniem powiekami ), mruzeniu oczu, czerwienieniom sie
oczu, wystepowaniom gradowek i paru innym rzeczom. No i jest to pewna
ochrona na przyszlosc, aby oczy sie nie przemeczaly i miesnie za wczesnie
nie slably. Pomijam, ze im czlowiek jest starszy tym trudniej mu sie
przyzwyczaic do szkiel cylindrycznych.
Tak wiec zaloz okulary i zacznij je uzywac dla swojego dobra.

casus