Data: 2004-05-14 10:27:57
Temat: Do dereniowców
Od: Anna Kowalska <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W przypływie zachłanności złapałam w ręce krzaczek derenia:
liście nieco większe i ładniej skrojone niż u derenia jadalnego,
poza tym układ żyłek na liściu i gałązek podobny, kolor też. Pani
w szkółce :) powiedziała, że to z pewnością nie d.jadalny, tylko
stolonifrea "Kelseyi" i że rośnie w duży krzak/drzewko (!). Nie
potrafiła podać żadnych danych na temat owoców. Nie mam
encyklopedii w głowie, nie pamiętam odmian, a szukałam właśnie
tego kształtu liści :) na dużym krzaczku, więc wzięłam. Potem
pogrzebałam w źródełkach i wychodzi, że "Kelseyi" dorasta do 80
cm !!! i może mieć czerwonawo nabiegłe gałązki. Ten nie ma
zdecydowanie nic czerwonego.
Mam nadzieję, że pani sprzedawczyni się myliła, ale czy znacie
jakiś sposób na bezapelacyjne rozróżnienie d.jadalnego od
stolonifera? Bo mam jeszcze cichą nadzieję, że to jakiś
wyrośnięty jadalny i będzie miał czerwone owoce.
Kurczę, jednak dobry opis rośliny w szkółce to połowa mniej
nerwów dla tzw. klienta :(
Pozdrawiam,
Anka
|