Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Doskonalenie umysłu

Grupy

Szukaj w grupach

 

Doskonalenie umysłu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-11-24 03:30:43

Temat: Re: Doskonalenie umysłu
Od: "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Nina M. Miller <n...@p...ninka.net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:m...@p...ninka.net...
> "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl> writes:
>
>
> > > przepraszam, a co ma spowiedz do poprawiania pamieci, rozwijania
> > > zdolnosci i nauki???
> >
> > Ma to do siebie, że człowiek duchowy sprawniej myśli od cielesnego.
> > (człowiek duchowy, cielesny - w sensie św. Pawła)
>
> a to ja przepraszam, ale rezygnuje z dyskusji.

Dyskutować nad tym można, jak się ma sieczkę w głowie.

> podzial na czlowieka cielesnego i duchowego, na cialo i dusze, dualizm
> psychofizyczny - problem, ktory zajmowal filozofow i teologow przez
> ladnych kilkaset lat na szczescie nauka wspolczesna rozwiazala
> tzn. pokazala, ze nie ma czegos takiego.
> ze kazdy czlowiek to odrebna cialosc, ze umysl z cialem jest
> nierozerwalnie zwiazny i na odwrot, ze jedno na rugie wplywa.

Cielesny = z martwą duszą = nie posiadający w sobie Ducha Świętego (Boga) = w stanie
grzechy śmiertelnego.
Duchowy = z żywą duszą = posiadający w sobie Ducha Świętego (Boga) = w stanie łaski
uświęcającej.

> jesli chcesz postrzegac ludzi w ten sposob - wolna wola, ale raczej
> miejsce na takie rozwazania to nie na pl.SCI.psychologia, bo to z
> nauka ma niewiele wspolnego.

Czy psychologia ma wystarczające kompetencje,
by ocenić psychotechniki wspomagające uczenie się,
jeśli duchem z założenia się nie zajmuje ?

--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://republika.pl/tkwiecie/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-11-25 23:35:24

Temat: Re: Doskonalenie umysłu
Od: John Dreamer <j...@d...one.pl> szukaj wiadomości tego autora

:: Tomasz Kwiecień:
> > > To wszystko jest o dupę rozbić. Wiem, bo przez to przechodziłem.
> > > Sprawność nieosiągalną żadnymi technikami daje zwykła spowiedź i uczciwa praca.
> >
> > przepraszam, a co ma spowiedz do poprawiania pamieci, rozwijania
> > zdolnosci i nauki???
>
> Ma to do siebie, że człowiek duchowy sprawniej myśli od cielesnego.
> (człowiek duchowy, cielesny - w sensie św. Pawła)

Czy to jest potwierdzone badaniami?

--
John Dreamer
...riding throuh the Dark...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-25 23:35:24

Temat: Re: Doskonalenie umysłu
Od: John Dreamer <j...@d...one.pl> szukaj wiadomości tego autora

:: Tomasz Kwiecień:
> > a to ja przepraszam, ale rezygnuje z dyskusji.
>
> Dyskutować nad tym można, jak się ma sieczkę w głowie.

Ja sobie chętnie podyskutuje. Tylko zdefiniuj "sieczkę". Ja, o ile
dobrze mi wiadomo, mam w głowie jeno trochę mocno czegoś na kształt
zużytej gąbki połączonej z substancją o konsystencji żelu.

> > podzial na czlowieka cielesnego i duchowego, na cialo i dusze, dualizm
> > psychofizyczny - problem, ktory zajmowal filozofow i teologow przez
> > ladnych kilkaset lat na szczescie nauka wspolczesna rozwiazala
> > tzn. pokazala, ze nie ma czegos takiego.
> > ze kazdy czlowiek to odrebna cialosc, ze umysl z cialem jest
> > nierozerwalnie zwiazny i na odwrot, ze jedno na rugie wplywa.
>
> Cielesny = z martwą duszą = nie posiadający w sobie Ducha Świętego (Boga)

Prześwietlenie nie wykazuje anomalii, więc chyba jestem cielesny. A czy
Ty masz w sobie Ducha?

> = w stanie grzechy śmiertelnego.

Co to jest grzech śmiertelny (według Twojej interpretacji)?

> Duchowy = z żywą duszą = posiadający w sobie Ducha Świętego (Boga)
> = w stanie łaski uświęcającej.

Właśnie sobie przypomniałem, że dawno nie słyszałem "katolickiego głosu
w moim domu". Telewizor padł, więc z braku rozrywki w postaci kabaretu
(którego w dobrym wydaniu raczej dawno w TV nie było) przełącze się na
kanał kaberetowy Radia Maryja....

> > jesli chcesz postrzegac ludzi w ten sposob - wolna wola, ale raczej
> > miejsce na takie rozwazania to nie na pl.SCI.psychologia, bo to z
> > nauka ma niewiele wspolnego.
>
> Czy psychologia ma wystarczające kompetencje,
> by ocenić psychotechniki wspomagające uczenie się,
> jeśli duchem z założenia się nie zajmuje ?

Sprawnośc uczenia się można zmierzyć. Przedstawić w liczbach. Na
wykresach. Logicznie. Zrozumiale. Czysto. Wpływ czynników zewnętrznych
na sprawność uczenia się również można określić za pomocą matematyki.
Czysto i logicznie. Więc w czym problem?

--
John Dreamer
...riding throuh the Dark...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-27 02:43:19

Temat: Re: Doskonalenie umysłu
Od: "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik John Dreamer <j...@d...one.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:p...@d...one.pl...
> :: Tomasz Kwiecień:
> > > > To wszystko jest o dupę rozbić. Wiem, bo przez to przechodziłem.
> > > > Sprawność nieosiągalną żadnymi technikami daje zwykła spowiedź i uczciwa
praca.
> > >
> > > przepraszam, a co ma spowiedz do poprawiania pamieci, rozwijania
> > > zdolnosci i nauki???
> >
> > Ma to do siebie, że człowiek duchowy sprawniej myśli od cielesnego.
> > (człowiek duchowy, cielesny - w sensie św. Pawła)
>
> Czy to jest potwierdzone badaniami?

I cóż co przyjdzie z tego, że przekonałeś samego siebie, że Boga nie ma ?
Ja wiem, że to jest możliwe, nic nowego mi nie powiedziałeś.

> --
> John Dreamer
> ...riding throuh the Dark...
>

--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://republika.pl/tkwiecie/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-27 02:45:25

Temat: Re: Doskonalenie umysłu
Od: "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Po co miałbym dyskutować z argumentami wojującego bezbożnika ?
Wystarczy poczekać. Sam się przekona, że się mylił.

--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://republika.pl/tkwiecie/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-27 19:32:15

Temat: Re: Doskonalenie umysłu
Od: John Dreamer <j...@d...one.pl> szukaj wiadomości tego autora

:: Tomasz Kwiecień:
> Po co miałbym dyskutować z argumentami wojującego bezbożnika ?

Czyli nie chcesz dyskutować. Albo chcesz tylko z tymi, którzy myślą tak,
jak Ty (chociaż - co to za dyskusja?).

> Wystarczy poczekać. Sam się przekona, że się mylił.

Kiedy? Zreszą problem jest taki, że ci, którzy nie wierzą mogą
ewentualnie się przekonać, że się mylili, kiedy znajdą się w piekle. A
ci, którzy wierzą (gdyby Boga nie było) nigdy nie przekonają się o jego
nieistnieniu...


--
John Dreamer
...riding throuh the Dark...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-28 01:00:38

Temat: Re: Doskonalenie umysłu
Od: "Tomasz Kwiecień" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik John Dreamer <j...@d...one.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:p...@d...one.pl...
> :: Tomasz Kwiecień:
> > Po co miałbym dyskutować z argumentami wojującego bezbożnika ?
>
> Czyli nie chcesz dyskutować. Albo chcesz tylko z tymi, którzy myślą tak,
> jak Ty (chociaż - co to za dyskusja?).

Wtedy jest prawdziwa dyskusja.
Obdarowywanie się. Dzielenie się. Wzbogacanie siebie nawzajem.
Uczenie się od siebie. Współpraca.

To, co ty nazywasz dyskusją to jest tylko tępa przepychanka.
W tym nie chcę uczestniczyć. Nie warto.

> > Wystarczy poczekać. Sam się przekona, że się mylił.
>
> Kiedy? Zreszą problem jest taki, że ci, którzy nie wierzą mogą
> ewentualnie się przekonać, że się mylili, kiedy znajdą się w piekle. A
> ci, którzy wierzą (gdyby Boga nie było) nigdy nie przekonają się o jego
> nieistnieniu...

Głupie spekulacje, kórych nawet mi się nie chce dokładnie przeczytać.
Tak bezsensowne, że wzrok ucieka jak od horoskopów.

> --
> John Dreamer
> ...riding throuh the Dark... But where to ?

--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
http://republika.pl/tkwiecie/


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-11-29 19:25:02

Temat: Re: Doskonalenie umysłu
Od: "l:e:h" <leh(wytnijto)@wytnijto.z.pl> szukaj wiadomości tego autora

n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) skribis:

>nauka wspolczesna rozwiazala
>tzn. pokazala, ze nie ma czegos takiego.
>ze kazdy czlowiek to odrebna cialosc, ze umysl z cialem jest
>nierozerwalnie zwiazny i na odwrot, ze jedno na rugie wplywa.

niby w jaki sposob nauka pokazala, ze czlowiek to odrebna calosc i ze
umysl jest nierozerwalnie zwiazany z cialem ?



Pozdrawiam, Leh.
--
"Tworzenie pieniedzy - klucze do obfitosci".
Zobacz:
http://www.gazeta.sky.pl/books/tp.php?ref=ns

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

hipnoza w Krakowie - ktos wie?
Muszę. (...)
Kiedy nie chce się....
Skorpiony
Liga mistrzów-życie wolne ale niespokojne

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »