| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-24 22:13:15
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazeniaAnna M. Gidyńska napisał(a):
> śnieżnobiały, pachniał miętą. no, mentolem. tyle pamiętam.
no to jednak inny :)
--
E_m_i_
"Ci co poznali mrok, światło kochają,
Oczekują świtu, nocy się lękając" D.R.Koontz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-25 11:58:02
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazeniaTako rzecze Anna M Gidyńska:
> teraz też widać co najwyżej ślad po ospie, który mam na czole, a skórę
> mam gładką, bez przebarwień i ogólnie bardzo ładną. przetłuszczanie
> wyleczyłam sobie w zeszłe lato tym EL zielonym, o którym pisałam w
> wątku o gąbeczce Biothermu. ostatnio poszłam w miasto lekko tylko
> machnięta pudrem brązującym, a na weekend na wsi wyrzekam się
> wszystkiego (puderniczkę wożę tak sobie albo i w ogóle jej zapominam).
Tak trochę OT, bo mnie skojarzenie naszło: poszłam wczoraj do
SuperPharmu szukać sobie czegoś myjącego do dzioba i popadłam w lekki
konflikt z panią obsługi. Pani stwierdziła mianowicie, że specyfik opisany
jako do demakijażu (akurat chodziło o żel do demakijażu Avene) to to samo,
co specyfik do mycia twarzy, bo "mycie to inaczej demakijaż się nazywa".
Abstrahując od tego, czy miałam rację ja, czy ona, najwyraźniej nie
mieściło jej się w głowie, że można na twarzy NIE MIEĆ makijażu (a sama
miała okropną tapetę na 2mm grubości). A ja nie używam podkładów, pudrów
ani w ogóle niczego; podkłady mnie mierżą, pudry są za ciemne, a poza tym
dobrze mi z moją białą skórą. Wychodzi, że zostałam daleko za
cywilizacją...? ;)
Saddie, której po ostatniej hennie nawet się tuszu czasem nie chce używać
--
<@voidhead> zespół cisco polega na tym, ze nieswiadomie
saddie wbijasz do serwerowni, rozpierdalasz siec w drobny mak,
hell.pl robisz brodkast stormy, a na koniec mowisz "nowa wersja
softu" i przywracasz stare konfigi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-25 12:02:59
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazeniaOn Fri, 25 Mar 2005 11:58:02 +0000 (UTC), in pl.rec.uroda Malgorzata
Lewicka <s...@h...pl> wrote in
<s...@a...itpp.pl>:
>Abstrahując od tego, czy miałam rację ja, czy ona, najwyraźniej nie
>mieściło jej się w głowie, że można na twarzy NIE MIEĆ makijażu (a sama
>miała okropną tapetę na 2mm grubości). A ja nie używam podkładów, pudrów
>ani w ogóle niczego; podkłady mnie mierżą, pudry są za ciemne, a poza tym
>dobrze mi z moją białą skórą. Wychodzi, że zostałam daleko za
>cywilizacją...? ;)
apparently. ja zasadniczo lubię się malować i nawet mogę powiedzieć,
że umiem, ale staram się raczej mieć taką skórę, żeby nikt na mój
widok saute nie uciekał z wrzaskiem. biorąc pod uwagę, że zapewne, o
ile ulubieniec mnie nie porzuci, wyniosę się definitywnie na wieś pod
samą granicą, to moje podejście ma sens. nie wiem tylko, co z żelem na
paznokciach, idealnie wyglądające dłonie to coś, czego niechętnie się
pozbędę.
>Saddie, której po ostatniej hennie nawet się tuszu czasem nie chce używać
amg, której i bez henny tusz jest potrzebny do ozdoby pudła z
kosmetykami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-29 07:47:16
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazenia
Użytkownik "sealpup" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d1vbbn$7rr$1@news.onet.pl...
> teraz lepsze pigułki, ale wydaje mi się, że dobra stara Diana nie jest zła
> i
> NA PEWNO działa.
Pod warunkiem, ze ma sie za wiele androgenow.
Wtedy dziala. Hafsa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 08:28:50
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazeniaAnna M. Gidyńska wrote:
(...)
> nie wiem tylko, co z żelem na
> paznokciach, idealnie wyglądające dłonie to coś, czego niechętnie się
> pozbędę.
I nie musisz. Tzn. nie wiem, jak z żelem, ale normalne i zadbane
ręce przy pracy w ogrodzie czy stajni doskonale można mieć, razem
z lakierowanymi pazurkami ;)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 08:53:46
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazeniaOn Wed, 30 Mar 2005 10:28:50 +0200, in pl.rec.uroda Krystyna Chiger
<k...@p...pl> wrote in <424a6343$1@news.home.net.pl>:
>I nie musisz. Tzn. nie wiem, jak z żelem, ale normalne i zadbane
>ręce przy pracy w ogrodzie czy stajni doskonale można mieć, razem
>z lakierowanymi pazurkami ;)
no, żel ma to do siebie, że co parę tygodni trzeba go uzupełniać. ale
jak już jest, to mam nieskalane dłonie z lakierem bez odprysków (co
najwyżej się delikatnie ściera na brzegach) - po trzech dniach
wysilonego pucu i chlastu w domu z okazji wiosny mam wszystko na swoim
miejscu.
stajni nie planuję, ogród też bardziej jak trawnik, więc faktycznie,
chyba robie problem, gdzie go nie ma. dzięki za sprowadzenie na
ziemię;)
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 08:54:55
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazeniaUżytkownik mips napisał:
> Luiza napisał/a w news:d1vbea$8ra$1@inews.gazeta.pl:
>
>
>>Naprawdę tak bardzo trudno znaleźć dobreego dermatologa?
>
>
> Naprawdę. Miałam jedną wizytę na Kasę Chorych (bo to jeszcze za
> czasów Kasi Chorej(c) Krusz było) - porażka totalna. Teraz dostałam
> namiary na podobno niezłą klinikę dermatologiczną, ale wciąż waham
> się nad wydaniem 100PLN za wizytę.
Mips, mogę Ci polecić kogoś naprawdę dobrego (w Warszawie), jeśli sprawa
jest aktualna daj znać tu albo na priv.
Pozdrawiam,
LH
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 13:13:23
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazeniaAnna M. Gidyńska wrote:
> no, żel ma to do siebie, że co parę tygodni trzeba go uzupełniać. ale
> jak już jest, to mam nieskalane dłonie z lakierem bez odprysków (co
> najwyżej się delikatnie ściera na brzegach) - po trzech dniach
> wysilonego pucu i chlastu w domu z okazji wiosny mam wszystko na swoim
> miejscu.
To właściwie powinnam na lato robić żel, ale nie mam kiedy.
>
> stajni nie planuję, ogród też bardziej jak trawnik, więc faktycznie,
> chyba robie problem, gdzie go nie ma. dzięki za sprowadzenie na
> ziemię;)
To jeszcze kup sobie kilka para rekawic - grube do drewna
kominkowego, zwykłe bawełniane do kosiarki i ewentualnie innych
maszyn i paczkę lekarskich jednorazówek do wiśni, orzechów
i tp.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 14:22:58
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazeniaOn Wed, 30 Mar 2005 15:13:23 +0200, in pl.rec.uroda Krystyna Chiger
<k...@p...pl> wrote in <424aa5f4$1@news.home.net.pl>:
>To jeszcze kup sobie kilka para rekawic - grube do drewna
>kominkowego, zwykłe bawełniane do kosiarki i ewentualnie innych
>maszyn i paczkę lekarskich jednorazówek do wiśni, orzechów
>i tp.
Wiśnie dryluję w maszynce, ale bez rękawic, tak samo obieram
truskawki, jabłka i węgierki:) do kosiarki teoretycznie mam rękawice,
ale też ich nie używam, bo nie lubię, a sznur umiem tak przekładać,
żeby po nim nie przejechać:>
ale jednorazówki są w domu obecne. do zmywania:>
amg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-30 21:11:26
Temat: Re: Dream Matte - moje wrazeniaLady Huncwot napisał/a w news:d2dpgt$4rq$1@news.onet.pl:
> Mips, mogę Ci polecić kogoś naprawdę dobrego (w Warszawie)
Napisz na grupie, pewnie wiele osób skorzysta, bo dobry dermatolog to
skarb :)
Aha, ja nie potrzebuję specjalisty od zmian trądzikowych, raczej od
"dermatologii estetycznej" ;)
--
Zofia Rakowska
Lubisz futra? -> http://empatia.pl/plik/55.jpg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |