| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-08-19 13:15:05
Temat: Re: Drogie/dobre czy kiepskie/tanie?Właśnie o Fiskarsa chciałem zapytać, a tu widzę takie kwiatki. Mam
nadzieję, że mówiąc o markowym sprzęcie nie było mowy o Fiskarsie. ;-)
To akurat wiem z własnego doświadczenia, że Fiskarsa nie udało mi się
nigdy popsuć. Żadnego z produktów. Ale może ziemia jest u mnie inna. ;-)
Pozdrawiam. www.arsen.pl
--
Wysłano z portalu budowlanego Dom.Idealny.pl
Archiwum grupy --- pl.misc.budowanie ---
Forum dyskusyjne: http://dom.idealny.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-08-19 15:11:54
Temat: Re: Drogie/dobre czy kiepskie/tanie?Użytkownik Basia Kulesz napisał:
> | Co do
> | szpadli: w tych tańszych łamie się blacha, w tych droższych --
> | stylisko z rury. Więc nie wiem, co gorsze..
>
> No to mnie Grzesiu załamałeś. Właśnie "załatwiłam" sobie częściowo stylisko
> w starym szpadlu większym (drewniane) [wykopywałam szparagi]. W szpadlu
> mniejszym=tańszym od dawna wiadomo, że dobry jest do kopania małych i
> słabych bylinek, bo na czymkolwiek większym się wygina. I już myślałam o
> kupnie markowego Fiskarsa, a tu takie hiobowe wieści:-(
>
Kup Fiskarsa.
Jak moja matuś nie załatwiła w dwa miesiące, to
tym bardziej Ty nie dasz rady:-)
Pozdrawiam
Marta klient zadowolony
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-08-19 15:14:01
Temat: Re: Drogie/dobre czy kiepskie/tanie?Użytkownik Jakublad napisał:
>
> To akurat wiem z własnego doświadczenia, że Fiskarsa nie udało mi się
> nigdy popsuć. Żadnego z produktów. Ale może ziemia jest u mnie inna. ;-)
>
> Pozdrawiam. www.arsen.pl
>
Mnie się udało załatwić sekator Gardeny przy pierwszym
użytkowaniu.
Wyskoczyła sprężyna. Musiałam kleić:-(
Żałuję, że nie mam w zwyczaju przechowywania paragonów.
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-08-19 15:25:44
Temat: Re: Drogie/dobre czy kiepskie/tanie?
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:cg2g5p$orl$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Użytkownik Basia Kulesz napisał:
| > Właśnie "załatwiłam" sobie częściowo stylisko
| > w starym szpadlu większym (drewniane) [wykopywałam szparagi]. I już
myślałam o
| > kupnie markowego Fiskarsa, a tu takie hiobowe wieści:-(
|
| Kup Fiskarsa.
| Jak moja matuś nie załatwiła w dwa miesiące, to
| tym bardziej Ty nie dasz rady:-)
|
| Pozdrawiam
| Marta klient zadowolony
Rozumiem (z pewną nieśmiałością), że Twoja szanowna mama kopała szparagi i
szpadel cały? :-)
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-08-19 15:35:48
Temat: Re: Drogie/dobre czy kiepskie/tanie?Użytkownik Basia Kulesz napisał:
> | Kup Fiskarsa.
> | Jak moja matuś nie załatwiła w dwa miesiące, to
> | tym bardziej Ty nie dasz rady:-)
> |
> | Pozdrawiam
> | Marta klient zadowolony
>
> Rozumiem (z pewną nieśmiałością), że Twoja szanowna mama kopała szparagi i
> szpadel cały? :-)
>
Szparagów nie...
Uschnięty bez czarny. Był raz większy niż ten, który
zwalczyłam wiosną.
Przy okazji wykopała trochę cegieł i dachówek (prawie
2 worki po
torfie się nazbierały).
Szpadel cały, tylko na końcu trochę ma lakier przytarty:-)
Widły chowam i inne narzedzia też. Nowej kosiarki nie umie
uruchomić. Jeszcze...
Pozdrawiam
Marta
PS. Oświadczam, że nie zmuszam swojej rodzicielki
do żadnych prac fizycznych, wręcz jest odwrotnie -
to ja jestem nękana:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-08-19 16:17:20
Temat: Re: Drogie/dobre czy kiepskie/tanie?Jakublad <u...@d...idealny.pl> writes:
> Właśnie o Fiskarsa chciałem zapytać, a tu widzę takie kwiatki. Mam
> nadzieję, że mówiąc o markowym sprzęcie nie było mowy o
> Fiskarsie. ;-)
Oczywiście, że tak.
> To akurat wiem z własnego doświadczenia, że Fiskarsa nie udało mi
> się nigdy popsuć.
Kwestia czasu :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Rzekł Mr. Leopard z Dżakarty,
że kiedyś bawiły go karty.
Uprawiał też pop-art
ów Mr, Leopard.
aż w końcu polubił go-karty.
(C) Antoni Marianowicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |