« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2016-03-01 18:20:00
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)"Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
news:op.ydlis1dwmtaby1@tncap.home...
> W dniu .02.2016 o 14:03 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>
>> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
>> news:op.ydlh8ty9mtaby1@tncap.home...
>>>> Po co to robisz? Naprawdę myślałaś że czytelnicy tej grupy
>>>> będą myśleli że szarlotkę trzyma się w słoikach? Naprawdę???
>>>
>>> Pszemol, Ty coraz rzadziej piszesz tu o kuchni, a coraz częściej o
>>> XL-ce.
>>
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia
)
>
> Oooo, nauczyłeś się korzystać z google :)
>
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyparcie
>
> Nie przerzucaj się terminami z psychologii dla kucharek...
Nie chodziło o przerzucanie się terminami niezwiązanymi z tematem
a uzmysłowieniem Ci że projektujesz SWOJE wady na mnie...
Jak nie wierzysz, to wymień tutaj listę ostatnich 20 postów wysłanych
tu na pl.rec.kuchnia i zastanów się które z nich były o gotowaniu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2016-03-01 18:20:04
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)Dnia 2016-03-01 11:17, obywatel XL uprzejmie donosi:
> Qrczak<q...@q...pl> Wrote in message:
> ,
>> dodatkowo ma podstawkę do nabijania jabłka, co by
>
> Że byś pękła 3-)
Oczy wiś cie.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2016-03-01 22:06:02
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)W dniu 01.03.2016 o 18:20, Pszemol pisze:
> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
> news:op.ydlis1dwmtaby1@tncap.home...
>> W dniu .02.2016 o 14:03 Pszemol <P...@p...com> pisze:
>>
>>> "Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
>>> news:op.ydlh8ty9mtaby1@tncap.home...
>>>>> Po co to robisz? Naprawdę myślałaś że czytelnicy tej grupy
>>>>> będą myśleli że szarlotkę trzyma się w słoikach? Naprawdę???
>>>>
>>>> Pszemol, Ty coraz rzadziej piszesz tu o kuchni, a coraz częściej o
>>>> XL-ce.
>>>
>>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia
)
>>
>> Oooo, nauczyłeś się korzystać z google :)
>>
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/Wyparcie
>>
>> Nie przerzucaj się terminami z psychologii dla kucharek...
>
> Nie chodziło o przerzucanie się terminami niezwiązanymi z tematem
> a uzmysłowieniem Ci że projektujesz SWOJE wady na mnie...
Nie tylko na Ciebie, w razie czego nie czuj się osamotniony. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2016-03-01 22:06:30
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)W dniu wtorek, 1 marca 2016 11:49:04 UTC+1 użytkownik Trefniś napisał:
> W dniu .03.2016 o 11:39 XL <i...@g...pl> pisze:
>
> > XL <i...@g...pl> Wrote in message:
> >>
> >> Bardziej świadomi czytający wiedzą,
> >
> > kiedy i
>
> Rozmawiamy o _konkretnej_ sytuacji, skracanie na grupach dyskusyjnych.
>
> >
> >> dlaczego NALEŻY skracać linki:
>
> Niestety, XL-ka nie doczytała do końca swojego linka :)
> Kiedy to nie jest _absolutnie_ konieczne, skracanie linków jest
> niepożądane.
SKĄD Ty wiesz, że MOJE skracanie było niepożądane? Akurat skracam zawsze, gdy link
jest za długi na 1 wiersz. A tak bywa niemal zawsze, bo często wpisuję w wyszukwiarkę
kilka słów kluczowych. Linki wychodzą tasiemcowe. Więc wypraszam sobie.
Oto link przykładowy uzyskany z takiego wyszukiwania:
https://www.google.pl/search?q=trefni%C5%9B+and+nie+
and+ma+and+racji&ie=utf-8&oe=utf-8&gws_rd=cr&ei=LQTW
VsPxOoL-UpnFt5AD
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2016-03-01 22:08:32
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)W dniu wtorek, 1 marca 2016 13:22:32 UTC+1 użytkownik Waldemar napisał:
> Am 28.02.2016 um 19:20 schrieb XL:
> > Dostałam 8 wielkich skrzynek pięknych jabłek. Trza owoc na wino przerobić,
oczywiście, bo niby na co? - jabłek na szarlotkę w słoikach mam pełne półki :-)
> > Moja sokowirówka Zelmer (dosyć leciwa) po odwirowaniu 2 kg owoców skutecznie
zatyka się miąższem, zresztą ma wadę polegającą na tym, że dosyć słabo odsącza sok,
odpady są dosyć mokre, no i nie trafiają na dno pojemnika, tylko obijają się najpierw
o jego pokrywę, gdzie tworzy się nawis, skutecznie hamujący trafianie następnych
porcji z wirnika do zbiornika.
> > Sok zresztą i tak przypomina raczej mus, no ale przynajmniej żeby się nie
zatykała, bo tak to jest dokuczliwe, że muszę co rusz rozmontowywać i czyścić. Dobra
sokowirówka, ale najwyżej na dwa kilo jabłek, bo powyżej tej ilości istna tragedia
:-(
> > Czyli "w temacie" winnym rzecz nieprzydatna.
> >
> > Moja cierpliwość się skończyła, co stwierdzam po przerobieniu 2 skrzynek, czyli
około 60 kg jabłek :-(
> > Szukam "na gwałt" innej sokowirówki (nie wyciskarki). Ktoś ma/zna jakąś
sprawdzoną, do celu jak w temacie?
>
> Nie całkiem na gwałt, ale może pomysł na manufakturę z sąsiadami. W
> Niemczech w "ośrodkach" jabłkowych, np w Brandenburgii czy też Badenii
> są małe zakłady wyciskające sok z jabłek i workujące je próżniowo jako
> usługa dla klienta. Płacisz albo gotówką, albo odpalasz im część soku.
> Znajoma ma średnio 200kg jabłek z ogródka, dostaje z tego 70-100l soku
> paczkowanego po 5 lub 10l. Trzyma się to do następnego udoju.
>
Dziękuję, znam ten sposób i u nas w okolicy oto jest taki punkt - tylko że obecnie
kolejki tam są zamówione na cały najbliższy miesiąc. A ja jabłka mam z
niespodziewajki - i DZIŚ.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2016-03-01 22:11:43
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)W dniu wtorek, 1 marca 2016 18:20:28 UTC+1 użytkownik Qrczak napisał:
> Dnia 2016-03-01 11:17, obywatel XL uprzejmie donosi:
> > Qrczak<q...@q...pl> Wrote in message:
> > ,
> >> dodatkowo ma podstawkę do nabijania jabłka, co by
> >
> > Że byś pękła 3-)
>
> Oczy wiś cie.
>
Coby ło aniejest niepi szesię wre jestr 3-]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2016-03-01 22:17:01
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)W dniu 01.03.2016 o 01:13, Jarosław Sokołowski pisze:
> I śmiech mnie ogarnia, gdy widzę smutasów, którzy przychodzą tu robić
> swoją propagandę. Miast cieszyć się z okazji do kontaktu z osobami
> (mniej lub bardziej) przyjaźnie nastawionymi. Biedacy nie wiedzą, że
> są jak aktorzy marnego kabaretu grającego do pustej sali, a ci tam w
> ostatnim rzędzie, to nie śmieja się z ich występu, tylko z nich samych.
Zwłaszcza te odezwy do narodu, prawda?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2016-03-01 22:18:32
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)W dniu 01.03.2016 o 17:12, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Waldemar napisał:
>
>>>> Nie całkiem na gwałt, ale może pomysł na manufakturę z sąsiadami. W
>>>> Niemczech w "ośrodkach" jabłkowych, np w Brandenburgii czy też Badenii
>>>> są małe zakłady wyciskające sok z jabłek i workujące je próżniowo jako
>>>> usługa dla klienta. Płacisz albo gotówką, albo odpalasz im część soku.
>>>> Znajoma ma średnio 200kg jabłek z ogródka, dostaje z tego 70-100l soku
>>>> paczkowanego po 5 lub 10l. Trzyma się to do następnego udoju.
>>> W Polsce w tym roku nastąpił gwałtowny wysyp workowanego soku jabłkowego.
>>> A o tej porze roku obserwuję coraz większe wzmożenie zjawiska i spadek cen.
>>> Pięć litrów za jakieś piętnaście złotych, tak średnio. Próżniowy worek
>>> z kranikiem, całość w kartonowym pudle. Nie wiem jak to wygląda od strony
>>> spółdzielczo-manufakturowej, ale domyślam się, że jest to kolejny pozytyw
>>> wynikający z niedawnych działań Putina. Takie pięć litrów (czyli z dziesięć
>>> kilo jabców), to mi błyskawicznie schodzi. Są też trzylitrowe. Dziesiątek
>>> nie widziałem.
>> Te kartony znam od paru lat, w sklepach ze zdrową żywnością można było
>> kupić nawet niedrogo, coś koło EUR/litr. O manufakturach dowiedziałem
>> się jakieś 4 lata temu, gdy właśnie znajoma z okolic Stuttgartu mi taki
>> 5l sprezentowała. Jak dla mnie, to najwygodniejsze. Teraz znajoma soku
>> nie daje, ale w niedalekim sklepie ekologicznym mam świetny olej, ocet
>> no i właśnie te kartony z sokiem.
> Same kartony z workami znam może i od dwudziestu lat. Można w nich kupić
> wodę mineralną, te wszystkie Zubery, Jany, Wielkie Pieniawy. Zresztą sporo
> droższe od soku jabłkowego. W sklepach ekologicznych soki też już wcześniej
> bywały. Ceny nie pamiętam. Ale teraz stoją dosłownie wszędzie, w Tesco, w
> Biedronkach itp. I tanio. W Warszawie, czyli blisko źródeł jabłkowych, nie
> wiem jak w innych miastach.
Inne miasta się wpisują. Np. Wrocław.
Ewa
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2016-03-01 23:47:19
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)Pani Ewa napisała:
>> I śmiech mnie ogarnia, gdy widzę smutasów, którzy przychodzą tu robić
>> swoją propagandę. Miast cieszyć się z okazji do kontaktu z osobami
>> (mniej lub bardziej) przyjaźnie nastawionymi. Biedacy nie wiedzą, że
>> są jak aktorzy marnego kabaretu grającego do pustej sali, a ci tam w
>> ostatnim rzędzie, to nie śmieja się z ich występu, tylko z nich samych.
>
> Zwłaszcza te odezwy do narodu, prawda?
Oraz odzywki do tych, co nie zasłużyli aby ich zaliczyć w poczet.
Jarek
--
Na nazwy i na znaki sram.
Nie fetysz granic mnie tu trzyma,
lecz miejsce i w tych miejscach przyjaźń.
I w Polsce z tym nie jestem sam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2016-03-02 01:22:53
Temat: Re: Duuuuża ilość jabłek do od(soko)wirowania :-)W dniu 2016-02-29 o 02:05, XL pisze:
> W dniu niedziela, 28 lutego 2016 23:50:42 UTC+1 użytkownik Animka napisał:
>> W dniu 2016-02-28 o 19:20, XL pisze:
>>> Moja cierpliwość się skończyła, co stwierdzam po przerobieniu 2 skrzynek, czyli
około 60 kg jabłek:-(
>>> Szukam "na gwałt" innej sokowirówki (nie wyciskarki). Ktoś ma/zna jakąś
sprawdzoną, do celu jak w temacie?
>> Jakąś automatyczną obieraczkę do jabłek masz? :-)
> Co Ty - nie obieram, tylko kroję jabłka na ćwiartki i wykrawam z każdej jednym
ruchem gniazdo nasienne, zresztą w tej odmianie bardzo malutkie. Idzie bardzo szybko.
Eeee, to do kitu taki sok ze skórami.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |