Dzieciak.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-02 11:35:11
Temat: Re: Dzieciak.Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał:
> Stary nie czaruje małych dziewczynek.
> Stary lubi czarować czarownice.
> Wyrywać im miotły. (..)
> I tu dróbiażdżek? Niema wyceny! (..)
> Ok. Pomieszały mi się zmysły (..)
> Z Poradnika Kobiety. (..)
> Coś się zmieniło. Prawda?
Nie, Eciu - nadal (przewaznie) Cie nie rozumiem. Za trudny jestes na misiowe
rozumki. Musisz zagadkami i poezją gadac? ;)
Jołaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-03-02 20:12:20
Temat: Re: Dzieciak.Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij> napisał w wiadomości
news:c21rgu$d5m$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał:
> > Stary nie czaruje małych dziewczynek.
> > Stary lubi czarować czarownice.
> > Wyrywać im miotły. (..)
> > I tu dróbiażdżek? Niema wyceny! (..)
> > Ok. Pomieszały mi się zmysły (..)
> > Z Poradnika Kobiety. (..)
>
> > Coś się zmieniło. Prawda?
>
> Nie, Eciu - nadal (przewaznie) Cie nie rozumiem. Za trudny jestes na misiowe
> rozumki. Musisz zagadkami i poezją gadac? ;)
>
> Jołaśka
Chcesz tłumaczenie?
Gdzieś mi się na stole pląta.
Ale może zburzyć fryzurkę.
A napewno ładną masz. :-))
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 09:57:35
Temat: Muszę, muszę, było Re: Dzieciak.Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij> napisał w wiadomości
news:c21rgu$d5m$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Jołaśka
"Ponieważ motorem wywołującym najczęściej wobec żywej przyrody
zjawiska światła, ciepła, wiatrów, itp., jest słońce, możemy powiedzieć,
że ruchy roślin przypominają ukłony składane przez te żywe i czujące istoty -
najpotężniejszej sile naszego układu planetarnego, jaką jest słońce."
M.Lityński "Opowiadania z życia roślin".
Proza, nie zawsze, jest/musi_być, daleka od poezji :-))
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 10:46:31
Temat: Re: Muszę, muszę, było Re: Dzieciak.Od: "EvaTM" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c24bm8$nev$1@news.onet.pl...
> "Ponieważ motorem wywołującym najczęściej wobec żywej przyrody
> zjawiska światła, ciepła, wiatrów, itp., jest słońce, możemy powiedzieć,
> że ruchy roślin przypominają ukłony składane przez te żywe i czujące
istoty -
> najpotężniejszej sile naszego układu planetarnego, jaką jest słońce."
> M.Lityński "Opowiadania z życia roślin".
Piękno_sci! :)..
E.
ps.
czują gdy się im poświęca uwagę
przesyłają sobie komunikaty ważne dla zdrowia i życia
"słuchają" muzyki
reagują na aurę człowieka, dobrą i złą
;)
> Proza, nie zawsze, jest/musi_być, daleka od poezji :-))
> ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 11:38:29
Temat: Re: Muszę, muszę, było Re: Dzieciak.Od: "eTaTa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "EvaTM" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c24cul$t3d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:c24bm8$nev$1@news.onet.pl...
Mam chwilkę to jeszcze...
"Raduje nasze oczy błądzące po polach, łąkach, lasach
i ogrodach przebogatą barwą i kształtem rozmaitość
kwiatów rozrzucanych jakże hojną ręką Stwórcy,
tak łaskawą dla nich w bogactwie piękna może dlatego,
by im wynagrodzić ich krótki, a przecież tak pożyteczny żywot.
Kwiat - zawsze symbol piękna i najdelikatniejszych uczuć, ten twór
Przyrody uszlachetniający duszę człowieka - jest towarzyszem
jego radości i smutków, wesela i cierpienia. Pragnął też człowiek
poznać tajemnicę jego bytu i od dawien dawna przejrzeć ją próbował
- i kwiat stał się ze zjawiska szczególnie podziwianego i umiłowanego
także - jak niemal wszystko w życiu człowieka - przedmiotem jego
ciekawych badań. Postarajmy się w sposób możliwie prosty
zbadać te tajemnice kwiatów i przyjrzeć się ich codziennym
troskom i radościom."
M.Lityński " Opowiadania z życia roślin"
Czy Lityński był w Twoim ogrodzie Evuś?
:-))
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-03 11:50:59
Temat: Re: Muszę, muszę, było Re: Dzieciak.Od: "EvaTM" <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c24g2r$919$1@news.onet.pl...
/.../
> Kwiat - zawsze symbol piękna i najdelikatniejszych uczuć, ten twór
> Przyrody uszlachetniający duszę człowieka - jest towarzyszem
> jego radości i smutków, wesela i cierpienia. Pragnął też człowiek
> poznać tajemnicę jego bytu i od dawien dawna przejrzeć ją próbował
> - i kwiat stał się ze zjawiska szczególnie podziwianego i umiłowanego
> także - jak niemal wszystko w życiu człowieka - przedmiotem jego
> ciekawych badań. Postarajmy się w sposób możliwie prosty
> zbadać te tajemnice kwiatów i przyjrzeć się ich codziennym
> troskom i radościom."
>
> M.Lityński " Opowiadania z życia roślin"
>
> Czy Lityński był w Twoim ogrodzie Evuś?
> :-))
Chyba raczej ja byłam w jego 'Ogrodzie" ;), biorąc pod uwagę rocznik.
A poważnie? Myślę, że ludzie łączą się na zasadzie pokrewieństwa 'Dusz' ;),
nawet się nie znając i wystarczy kilka zdań by się rozpoznawali.
Przecież nadawanie na tej samej Fali, to Fakt! :)
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-04 13:20:34
Temat: Re: Muszę, muszę, było Re: Dzieciak.Od: "Joanna_Maria" <j...@g...pl_wytnij> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał:
> (..) ruchy roślin przypominają ukłony (..)
> Proza, nie zawsze, jest/musi_być, daleka od poezji :-))
Nie protestuje Etatku :)
Jołanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |