Zakupiłam w sklepie internetowym Erisa zestaw Normamat: krem nawilżająco -
odżywczy, beztłuszczowy na dzień i peeling myjący był do tego gratis (czyli
dwa w cenie jednego, 23 zł). I teraz wrażenia: dostawa jest szybka, zamawia
się prosto, przychodzi ładnie opakowane (+ próbka kremu Eris Forte
matująco-nawilżającego). Peelig jak peeling, jakoś szczególnie rewelacyjny
nie jest, ale za to bardzo delikatny i z powodzeniem można go stosować
codziennie (ja stosuję wieczorem, gdy jest co zmywać z twarzy). Jakiś
szczególnie wydajny to chyba jednak nie będzie, sądząc z tempa ubywania.
Zapach przyjemny, twarz nie jest podrażniona ani ściągnięta.
Przyznam, zę zestaw zamówiłam ze względu na krem. Kremik jest reklamowany
jako krem dla osób, dla których inne specyfiku są za tłuste. TO jest
właściwie przezroczysty żel. Zapach ładny - ale nie wszystkim się musi
podobać, taki ziołowy, ale nie jakiś intensywny. Konsystencja przemiła.
Trochę trzeba poczekać, aż się wchłonie, ale bardzo fajnie nawilża, wchłania
się całkowicie i twarz jest po nim matowa. Rzeczywiście jest leciusieńki,
świetnie nadaje się pod makijaż. Nałożony w większej ilości nie wałkuje się.
Chyba będzie bardzo wydajny, choć używam go dopiero od kilku dni, więc to
ciężko powiedzieć. Zużywa się go bardzo mało. Nie mam pojęcia, dlaczego Eris
go wycofuje, bardzo fajny kremik!
To tyle z relacji, a teraz pytam.
Zobaczyłam gdzieś na stronie, że wyszła nowa seria Oceanic AA Age Expert dla
osób po trzydziestce. Zawiera jakieś niesamowite bajery, ale cena jest też
niesamowita, ok. 40 zł, a to sporo jak na Oceanic. Czy ktoś to już
wypróbował i może coś powiedzieć? Przyznam, że mnie najbardziej interesuje
krem na noc lub serum. Z kupnem się palić nie będę, bo musze wykończyć ten
kremik, który mam, ale jestem ciekawa, co to za cudo kosmetyczne :)

Kruszyna

--
"Primum non stresere... "