| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-28 09:30:55
Temat: FW: Co czytam? John Berryman: Modlitwa za własne jaw nawiązaniu do Pani X, FW z pl.hum.poezja:
Użytkownik "ellu bi-s" <k...@i...pl>
napisała w wiadomości news:c1pfl9$i47$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kochani, dziś specjalne wydanie "Co czytam?" po tym jak zapoznałam
> się z najświeższymi przemyśleniami Naszego Internetowego
> Ulubieńca ;). Zatem z dziękczynną dedykacją dla NIU:
>
> Modlitwa za własne ja
>
> Kim jestem ja, bez wartości, że tyle się natrudziłeś
> nade mną i może podejmiesz ten trud na nowo?
> Nie rozumiem, lecz wierzę. Żonkile
> znajdują giętkie repliki na docinki wiatru.
>
> Wprowadź mnie w głąb mych własnych sekretów. Sercu nadaj
> odporność, aby zniosło ich grozą tchnące krzyki,
> osłab impet pierwszego, drugiego wstrząsu, zatrzymaj
> w powietrzu demony, które pragną się na mnie rzucić.
>
> Obym zanikł, zgasł, zanim, po tak wielu słodkich porankach,
> zbudzę swoje sny w jawę i na poczcie zaczną ginąć listy
> od sympatyków; i wyrzucaj mi nie przewidziane okruchy
> dobra, mój pomysłowy i dobroczynny Ojcze.
>
> Łagódź cierpienia przyjaciół, gdy będą konali,
> jak i wszystkich innych, do których w tym wędrownym
> życiu coś czułem,
> a zresztą wszystkich w ogóle, wszędzie. Pomóż
> panice samooceny podnieść się trzeźwo ku prawdzie.
>
> *
>
> John Berryman (1914-1972, poeta, wybitny literaturoznawca, prof.
> uniwersytetu w Minnesota), wiersz z cyklu "Jedenaście zwróceń się
> do Pana Boga"; z antologii poezji amerykańskiej "Od Walta
> Whitmana do Boba Dylana", wybór i przekład Stanisława Barańczaka, WL,
> Kraków 1998
>
> *
>
> Miłego weekendu :)
>
> e.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-28 09:42:06
Temat: Re: Co czytam? John Berryman: Modlitwa za własne jamania:
> w nawiązaniu do Pani X, FW z pl.hum.poezja:
Laczmy sie w modlitwie w intencji zdrowia psychicznego
i szczescia do ~burzliwych zwiazkow z mezczyznami
paniow x. ;D
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-28 09:52:36
Temat: Re: Co czytam? John Berryman: Modlitwa za własne ja
Użytkownik "mania" <m...@o...pl>
news:c1pn3q$jgi$1@inews.gazeta.pl...
> w nawiązaniu do Pani X, FW z pl.hum.poezja:
> Użytkownik "ellu bi-s" <k...@i...pl>
> napisała w wiadomości
> news:c1pfl9$i47$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Kochani, dziś specjalne wydanie "Co czytam?" po tym jak
>> zapoznałam się z najświeższymi przemyśleniami Naszego
>> Internetowego Ulubieńca ;). Zatem z dziękczynną dedykacją
>> dla NIU:
>>
>> Modlitwa za własne ja
>>
>> Kim jestem ja, bez wartości, że tyle się natrudziłeś
>> nade mną i może podejmiesz ten trud na nowo?
>> Nie rozumiem, lecz wierzę. Żonkile
>> znajdują giętkie repliki na docinki wiatru.
>> [...]
>> John Berryman [...]
>> Miłego weekendu :)
>> e.
> [mania]
Hehehe ;)
między poezją a prozą życia jest taka różnica jak pomiędzy
modlitwą, pragnieniem, oczekiwanie a FAKTEM który "się dzieje"
porównaj: news:c1pibr$7t5$1@inews.gazeta.pl...
| a teraz uważaj: anonimom daję PLONK ;)
| jak myślisz: to powyżej dotyczy Ciebie?
| chcesz być szarą anonimową myszką która tańczy wg. tego
| jak jej zagraja? :-) [\|/ re:]
Czym różni się trud od trudu?
Przecież wiara w dokonania istoty duchowej to samokreacja
W realu istotę duchową zastępuje drugi człowiek
który podejmuje się trudu pokazania tego czego nie da się
opisać słowami choć porównanie do "szarej anonimowej myszki
która tańczy wg. tego jak jej zagrają" wydaje się być sugestywne
lecz przecież to TYLKO PORÓWNANIE. :-)
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-28 10:51:54
Temat: Re: Co czytam? John Berryman: Modlitwa za własne jaUżytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1poco$nap$1@inews.gazeta.pl...
> porównanie do "szarej anonimowej myszki
> która tańczy wg. tego jak jej zagrają" wydaje się być sugestywne
> lecz przecież to TYLKO PORÓWNANIE. :-)
Ale wredne porównanie! wrrr.
N.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-29 00:17:18
Temat: Re: Co czytam? John Berryman: Modlitwa za własne ja"cbnet" news:c1pnnp$c6s$1@news.onet.pl...
> ;D
> > Kim jestem ja, bez wartości, że tyle się natrudziłeś
> > nade mną i może podejmiesz ten trud na nowo?
> > Nie rozumiem, lecz wierzę.
> > Wprowadź mnie w głąb mych własnych sekretów. Sercu nadaj
> > odporność, aby zniosło ich grozą tchnące krzyki,
> > osłab impet pierwszego, drugiego wstrząsu, zatrzymaj
> > w powietrzu demony, które pragną się na mnie rzucić.
> > Obym zanikł, zgasł, zanim, po tak wielu słodkich porankach,
> > zbudzę swoje sny w jawę
> > Pomóż
> > panice samooceny podnieść się trzeźwo
może jednak tkwią tu jakies uniweralizmy?
pytam raczej retorycznie i raczej samą siebie
Mań
PS kinematografia kiedyś rozszarpie mnie na strzępy
"poćwiartuje"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |