Filtry do oczka wodnego.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31

11. Data: 2003-03-08 17:28:53

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora

> > :)
> Hejka. Jak ten kolega dalej nie ma pracy, to nam by się teraz przydał
na
> grupie jako dyżurny psycholog :-)
> Pozdrawiam depresyjnie Ja...cki
:)
niekiedy (czytaj post rownolegly)
bardziej zdalby sie chyba jednak psychiatra...
:)
z pozdrowuieniami i usmiechami
_hehehe

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-03-10 11:26:47

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: "bobee" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b46qmp$7g2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jaki jest koszt miesięcznej eksploatacji filtra w oczku o powierzchni
ok.16
> metrów kwadratowych. Chodzi mi o koszty energii elektrycznej.

np. aquael pf4 (40W/h) , "pompujac" np. 12h /dobe masz 480W dziennie (16
gr(pomijajac inne opltay , ktore tak czy inaczej sie placi) kosztuje 1 kWh)
wiec dziec 12 godzin pompowania kosztuje ok 8 groszy, a 24 godziny prawie 1
kilowat czyli 16 groszy. dalej wysraczy juz pomnozyc :-)
jesli 12h/dobe to miesiac = 8 gr * 31 = 2,48 zł
jesli 24h/dobe to miesiac = 16*31=4,96 zł

wiec trudno zeby to rujnowalo, aczkoliwek to jest tylko matematyka, a w
praktyce wydaje mi sie ze place wiecej za ten prad :-) ale to mi sie tylko
chyba wydaje

Czy są filtry
> napędzane energią słoneczną?

sa, http://www.conrad.pl/index.php?art=110191&back=list

moim zdaniem , zadna oszczednosc, wydajnosc marna

pozdr.

ps. dolicz do tego, oswietlenie :-))) o ile masz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-03-10 13:28:20

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"bobee" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:b4hspk$2red$1@news2.ipartners.pl...
>
> wiec trudno zeby to rujnowalo, aczkoliwek to jest tylko matematyka

Oczywiscie, ze matematyka nie rujnuje. Matematyka stanowi zrodlo dochodu :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2003-03-10 14:26:26

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:Up0ba.35379$jP2.5837802@twister.neo.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
> "bobee" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> news:b4hspk$2red$1@news2.ipartners.pl...
>>
>> wiec trudno zeby to rujnowalo, aczkoliwek to jest tylko matematyka
>
> Oczywiscie, ze matematyka nie rujnuje. Matematyka stanowi zrodlo dochodu
> :-)
>
Matematyki nie używam. Słyszałem, że jest szkodliwa dla otoczenia.
Rośliny nie powinny się stykać z matematyką, bo taki kontakt zaburza ich
naturalny rozwój.
Pozdrawiam naturalnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2003-03-10 14:43:18

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: "bobee" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Matematyki nie używam. Słyszałem, że jest szkodliwa dla otoczenia.
> Rośliny nie powinny się stykać z matematyką, bo taki kontakt zaburza ich
> naturalny rozwój.

ale prad nie roslina wiec mozna stosowac

:-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2003-03-10 16:48:21

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:b4i7b9$pj6$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Rośliny nie powinny się stykać z matematyką, bo taki kontakt zaburza ich
> naturalny rozwój.

Ale bez takiego kontaktu nie maja na co liczyc. :-)

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2003-03-10 18:23:41

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4b255$87k$1@nemesis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:00d801c2e4e3$c9de66a0$e54a4cd5@d3h6c1 Tadeusz
> Smal<s...@s...pl> napisał(a):
> >>
> >> Mojego kolegę wysiudali z roboty i on swoje ogromne oczko
> >> wodne zasypał.
> > :)
> Hejka. Jak ten kolega dalej nie ma pracy, to nam by się teraz przydał
na
> grupie jako dyżurny psycholog :-)

Ten kolega to pacjent psychiatryczny :). Ale bardzo miły.
Pozdrawiam wiosennie
Goldie
> Pozdrawiam depresyjnie Ja...cki
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2003-03-10 18:32:14

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kamas.hw" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4c125$27o$1@news.onet.pl...
>
>> A głebokość? No Cóz, coś trzeba założyć. Wykopałem już pare oczek,
> więc mam już pewne doświadczenie. Ściany kopie się pod skosem, jest
> strefa płytka i strefa głęboka a nie ma żadnego racjonalnego powodu,
> aby staw o takiej powierzchni był głębszy niż 1 m. Głębiej to nawet
> jest technicznie trudno wykopać ze względu na skosy. ( przy takiej
> powierzchni), A więc można przyjąć średnią głębokość 50-70 cm .
> Da się, mam oczko tak z 12 m kw, z rybami, jest tego z 20
> dorosłych karasi, narybku to nie wiem, bo mnożą się jak głupie i
> żadnych urządzen technicznych. .
>
W książkach ogrodniczych piszą, że dla ryb, to conajmniej 1,20 m.
głebokości, bo inaczej zamarzną w lodzie. Parcela jest w Wieliczce, więc
niby na południu. Czytałam też informację, że do wody należy wrzucić
piłeczkę pongpongową, żeby lód się nie tworzył. Cała parcela z budynkiem ma
33 ary więc "staw swój widzę ogromny..." :). Czy to prawda, że im wiekszy,
tym lepszy?
Pozdrawiam wiosennie
Goldie
> --
> pozdrawiam :-))
> Sławomir J. Marusiński (Kamas.hw)
> Gdańsk GG 5420750; ICQ 14539957
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2003-03-10 18:38:28

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "bobee" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b4hspk$2red$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:b46qmp$7g2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jaki jest koszt miesięcznej eksploatacji filtra w oczku o powierzchni
> ok.16
> > metrów kwadratowych. Chodzi mi o koszty energii elektrycznej.
>
> np. aquael pf4 (40W/h) , "pompujac" np. 12h /dobe masz 480W dziennie (16
> gr(pomijajac inne opltay , ktore tak czy inaczej sie placi) kosztuje 1
kWh)
> wiec dziec 12 godzin pompowania kosztuje ok 8 groszy, a 24 godziny prawie
1
> kilowat czyli 16 groszy. dalej wysraczy juz pomnozyc :-)
> jesli 12h/dobe to miesiac = 8 gr * 31 = 2,48 zł
> jesli 24h/dobe to miesiac = 16*31=4,96 zł
>
> wiec trudno zeby to rujnowalo, aczkoliwek to jest tylko matematyka, a w
> praktyce wydaje mi sie ze place wiecej za ten prad :-) ale to mi sie tylko
> chyba wydaje

Ślicznie dziękuję, Twój post napawa mnie radosnym optymizmem. No i w zimie
filtr pewnie się wyłącza. Czy są sposoby zabezpieczenia go przed złodziejami
/ dom jest w stanie surowym, my mieszkamy w Krakowie, 8 km od parceli/
>
> Czy są filtry
> > napędzane energią słoneczną?
>
> sa, http://www.conrad.pl/index.php?art=110191&back=list
>
> moim zdaniem , zadna oszczednosc, wydajnosc marna
>
> pozdr.
>
> ps. dolicz do tego, oswietlenie :-))) o ile masz

Nie mam jeszcze nawet dziury w ziemi :)). A i w nocy tam przecież siedzieć
nie będziemy.
Pozdrawiam wiosennie
Goldie
>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2003-03-10 18:42:48

Temat: Re: Filtry do oczka wodnego.
Od: "Anna Kwiecińska" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b4i7b9$pj6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:Up0ba.35379$jP2.5837802@twister.neo.rr.com Michal
> Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
> > "bobee" <b...@p...onet.pl> wrote in message
> > news:b4hspk$2red$1@news2.ipartners.pl...
> >>
> >
> > Matematyki nie używam. Słyszałem, że jest szkodliwa dla otoczenia.
> Rośliny nie powinny się stykać z matematyką, bo taki kontakt zaburza ich
> naturalny rozwój.

Racja. Ja tylko dlatego skończyłam psychologię, że matematyka źle wpływała
na mój stan psychiczny, powodowała lęki i koszmary senne, szczególnie przed
maturą.
Pozdr.wiosennie
Goldie

> Pozdrawiam naturalnie Ja...cki
>
>