« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2015-02-28 00:31:17
Temat: FlakiJak je robicie? Bo te "po drodze" jadąc z południa na północ PL i z powrotem, to są o
kant wiecie czego rozbić. Mnie ta zabawa zajmuje cały dzień, ale efekt jest OK. Jutro
opiszę krok po kroku.., jak ja to robię.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2015-02-28 05:59:50
Temat: Re: FlakiUżytkownik s...@g...com ...
> Jak je robicie? Bo te "po drodze" jadąc z południa na północ PL i z
> powrotem, to są o kant wiecie czego rozbić. Mnie ta zabawa zajmuje
> cały dzień, ale efekt jest OK. Jutro opiszę krok po kroku.., jak ja to
> robię.
>
Nie wszystkie i nie wszedzie sa o kand rozbic... :)
Np. pod Pniewami w tzw wigwamie są przepyszne - wpadam tam zawsze na
okolicznosc zakonczenia grzybobrania :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2015-02-28 09:27:44
Temat: Re: Flaki
----- Original Message -----
From: "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Sent: Saturday, February 28, 2015 5:59 AM
Subject: Re: Flaki
> Użytkownik s...@g...com ...
>
>> Jak je robicie? Bo te "po drodze" jadąc z południa na północ PL i z
>> powrotem, to są o kant wiecie czego rozbić. Mnie ta zabawa zajmuje
>> cały dzień, ale efekt jest OK. Jutro opiszę krok po kroku.., jak ja to
>> robię.
>>
> Nie wszystkie i nie wszedzie sa o kand rozbic... :)
> Np. pod Pniewami w tzw wigwamie są przepyszne - wpadam tam zawsze na
> okolicznosc zakonczenia grzybobrania :)
>
U Bazyla, między Szczecinem a Gdańskiem też są przednie. Ale i tak polecam
karkówkę w warzywach.
O tu: http://grillubazyla.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2015-02-28 21:23:25
Temat: Re: FlakiW dniu sobota, 28 lutego 2015 09:27:48 UTC+1 użytkownik Hans Kloß napisał:
> ----- Original Message -----
> From: "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
> Newsgroups: pl.rec.kuchnia
> Sent: Saturday, February 28, 2015 5:59 AM
> Subject: Re: Flaki
>
>
> > Użytkownik s...@g...com ...
> >
> >> Jak je robicie? Bo te "po drodze" jadąc z południa na północ PL i z
> >> powrotem, to są o kant wiecie czego rozbić. Mnie ta zabawa zajmuje
> >> cały dzień, ale efekt jest OK. Jutro opiszę krok po kroku.., jak ja to
> >> robię.
> >>
> > Nie wszystkie i nie wszedzie sa o kand rozbic... :)
> > Np. pod Pniewami w tzw wigwamie są przepyszne - wpadam tam zawsze na
> > okolicznosc zakonczenia grzybobrania :)
> >
> U Bazyla, między Szczecinem a Gdańskiem też są przednie. Ale i tak polecam
> karkówkę w warzywach.
>
> O tu: http://grillubazyla.pl/
Ło Panie Dzieju... Ciuta daleko ode mnie, ale daję wiarę na słowo. Jak mnie tam
kiedyś los rzuci, to kurka wódka sprawdzę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |