| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-05-30 15:24:50
Temat: Re: Fobia?On Wed, 30 May 2001, ajtne wrote:
> PO trzecie - przełamanie lęku traktowane jako powinność może skutecznie
> utrwalić tenże lęk.
To zależy jak kto rozumie swój cel w życiu.
Jeśli się jest człowiekiem dojrzałym, to uważam że można jednego dnia się
obudzić i powiedzieć "od dzisiaj nie będę się bał tego i tamtego". Chociaż
może właściwie to nie chodziło o lęk tylko o pewną niechęć do pewnych
rzeczy...
--
GSN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-05-30 15:26:25
Temat: Re: Fobia?On Wed, 30 May 2001, rgr wrote:
> daleka ta nagroda
Ja wiem czy daleka? Każdy krok w dojściu do celu też jest pewną nagrodą.
> a lody bliziutkie
Ale dlaczego lody? To takie dziecinne, nagradzać lodami.
--
GSN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-30 16:12:24
Temat: Re: Fobia?On Wed, 30 May 2001, ajtne wrote:
> > Jeśli się jest człowiekiem dojrzałym, to uważam że można jednego dnia się
> > obudzić i powiedzieć "od dzisiaj nie będę się bał tego i tamtego".
>
> Ależ by to było proste! POwiedzieć sobie: od dzisiej NIE CZUJĘ tego czy
> tamtego ;)
To JEST proste.
Oczywiście najpierw trzeba sobie uświadomić konieczność pewnych rzeczy, a
to już może trwać latami.
--
GSN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-05 11:27:34
Temat: Re: Fobia?
Gwidon S. Naskrent napisał(a) w wiadomości: ...
On Wed, 30 May 2001, ajtne wrote:
>> Ależ by to było proste! POwiedzieć sobie: od dzisiej NIE CZUJĘ tego czy
>> tamtego ;)
>
> To JEST proste.
...aaa moze przeczytaj sobie posta, z ktorego powstala ta dyskusja...?
Pewne rzeczy sa nie do pojecia, dopoki samemu sie nie przezyje. Bo przeciez
czym jest fobia? Co za bzdura bac sie siedziec na miejscu pasazera? Jeszcze
za kierownica, to zrozumiale, prawda? :->
Nagle wszystkie choroby i zaburzenia psychiczne okazuja sie fanaberiami i co
za problem wstac rano i powiedziec sobie "od dzis jestem zdrowy".
:-S
--
Ula
u...@s...psych.uw.edu.pl
http://www.ula.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-05 11:29:25
Temat: Re: Fobia?
rgr napisał(a) w wiadomości: <9f2fuq$rc5$1@main.amu.edu.pl>...
>
>oprocz relaksu moze byc dowola inna nagroda - jakies ulubione lody dajmy na
>to ...
>wazne jest zeby BYLA nagroda i to jak najszybciej po "akcie odwagi" :-)
...wydaje mi sie, ze lody sa za slabe. Za malo atrakcyjne dla doroslej osoby
:)
A relaks dziala tez na wydzielanie transmiterow i o to chodzi.
--
Ula
u...@s...psych.uw.edu.pl
http://www.ula.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-05 12:30:30
Temat: Re: Fobia?On Tue, 5 Jun 2001, Ula I. wrote:
> Nagle wszystkie choroby i zaburzenia psychiczne okazuja sie fanaberiami i co
> za problem wstac rano i powiedziec sobie "od dzis jestem zdrowy".
A skąd wiadomo że psychoterapia może przynieść jakiekolwiek efekty?
Przecież tylko i wyłącznie dzięki postawie leczonego, który zaczyna zdawać
sobie sprawę że nie istnieje problem z którym się borykał. Zrozumienie i
decyzja jest kwestią chwili, co nie znaczy że nie trzeba do niej dojrzewać
miesiącami. Jeśli wstaję rano i mówię sobie "jestem zdrowy", to znaczy że
jestem, bo inaczej bym tego sobie nie powiedział.
--
GSN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-05 13:05:01
Temat: Re: Fobia?
"Ula I." <u...@s...psych.uw.edu.pl> wrote in message
news:9figge$hci$2@news.tpi.pl...
>
> rgr napisał(a) w wiadomości: <9f2fuq$rc5$1@main.amu.edu.pl>...
> >
> >oprocz relaksu moze byc dowola inna nagroda - jakies ulubione lody dajmy
na
> >to ...
> >wazne jest zeby BYLA nagroda i to jak najszybciej po "akcie odwagi" :-)
>
> ...wydaje mi sie, ze lody sa za slabe. Za malo atrakcyjne dla doroslej
osoby
> :)
no nie wiem, nie wiem :-)
> A relaks dziala tez na wydzielanie transmiterow i o to chodzi.
bede sie bronil do ostatka :-)
lody moga byc czekoladowe
a czekolada ponoc endorfinki tez pobudza :-)
rgr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-05 13:11:35
Temat: Re: Fobia?
"Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> wrote in message
news:Pine.LNX.4.31.0106051427380.586-100000@localhos
t.localdomain...
> On Tue, 5 Jun 2001, Ula I. wrote:
>
> > Nagle wszystkie choroby i zaburzenia psychiczne okazuja sie fanaberiami
i co
> > za problem wstac rano i powiedziec sobie "od dzis jestem zdrowy".
>
> A skąd wiadomo że psychoterapia może przynieść jakiekolwiek efekty?
> Przecież tylko i wyłącznie dzięki postawie leczonego, który zaczyna zdawać
> sobie sprawę że nie istnieje problem z którym się borykał. Zrozumienie i
> decyzja jest kwestią chwili, co nie znaczy że nie trzeba do niej dojrzewać
> miesiącami. Jeśli wstaję rano i mówię sobie "jestem zdrowy", to znaczy że
> jestem, bo inaczej bym tego sobie nie powiedział.
jestem piekny i mam wspaniale miesnie
rgr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-05 14:08:39
Temat: Re: Fobia?
Gwidon S. Naskrent napisał(a) w wiadomości: ...
> A skąd wiadomo że psychoterapia może przynieść jakiekolwiek efekty?
> Przecież tylko i wyłącznie dzięki postawie leczonego, który zaczyna zdawać
> sobie sprawę że nie istnieje problem z którym się borykał. Zrozumienie i
> decyzja jest kwestią chwili, co nie znaczy że nie trzeba do niej dojrzewać
> miesiącami.
...niezupelnie - jest jeszcze cos takiego, jak problem fasadowy [ktory
zwykle rzeczywiscie nie jest problemem] i problemy ukryte, te prawdziwe.
Zdanie sobie z _nich_ sprawy jest cholernie trudne i po to jest terapeuta,
zeby pomoc. Zrozumienie i decyzja bywa kwestia chwili, ale czesto mechanizmy
obronne nie pozwola Ci [sam sobie, de facto, na to nie pozwolisz] na
zidentyfikowanie ich samemu.
Sama kiedys tak uwazalam, jak Ty, ale minelo kilka lat i mi przeszlo :).
Rozmawialam tez z osoba, ktora chodzila na psychoterapie, zarzucajac
wlasnie, ze skoro psychoterapia polega na tym, ze sama sobie mam costam
powiedziec i uswiadomic, to moge to zrobic w domu, z przyjaciolka. Wtedy
padla odpowiedz: "jasne, tylko przyjaciolka nie bedzie wiedziala, jakie
pytanie zadac, zebys odkryla cos nowego".
pozdrawiam
--
Ula
u...@s...psych.uw.edu.pl
http://www.ula.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-06-05 15:03:52
Temat: Re: Fobia?kilka pytan laika:
> ...niezupelnie - jest jeszcze cos takiego, jak problem fasadowy [ktory
> zwykle rzeczywiscie nie jest problemem]
> i problemy ukryte, te prawdziwe.
mozna by na przykladzie?...
zeby odejsc od konkretnej osoby ale trzymajac sie w klimacie poczatku watku
powiedzmy ze boje sie latac samolotami
wiem ze statystyki itp itd
w jakim sensie jest to problem "fasadowy" ktory nie jest problemem
i co moze byc tym powodem ukrytym? - pewnie urazy z dziecinstwa...
i skad wiadomo, ze jest on prawdziwy?
> Zdanie sobie z _nich_ sprawy jest cholernie trudne i po to jest terapeuta,
> zeby pomoc. Zrozumienie i decyzja bywa kwestia chwili, ale czesto
mechanizmy
> obronne nie pozwola Ci [sam sobie, de facto, na to nie pozwolisz] na
> zidentyfikowanie ich samemu.
a czy nie lepiej wlasnie nie dociekac "prawdziwego" praproblemu
bo moze wcale tak nie bylo
tylko skupic sie na nauczeniu sie kontroli strachu i relaksacji?
rgr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |