« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-29 20:41:40
Temat: FrangipaneDobra, sprawdzilam w archiwumie, sprawdzilam w polskim internecie, i nie
znalazlam. We francuskim znalazlam, ale chyba nie do konca rozumiem o co
chodzi.
Jak zrobic ciasto frangipane?
Kto widzial, kto wie... Bede bardzo wdzieczna.
--
Kot <m...@p...onet.pl>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-29 21:41:54
Temat: Re: FrangipaneIn article <1072730329.14991.3.camel@cosmos>, Kot
<m...@p...onet.pl> wrote:
> Dobra, sprawdzilam w archiwumie, sprawdzilam w polskim internecie, i nie
> znalazlam. We francuskim znalazlam, ale chyba nie do konca rozumiem o co
> chodzi.
Frangipane to, o ile wiem, nie tyle ciasto, co rodzaj kremu
migdałowego, używanego do ciast i deserów. Od tego kremu nazwę
"frangipane" lub "a la frangipane" mogą nosić takie rozmaite ciasta i
desery. jeżeli chodzi Ci o krem, to mogę wklepać przepis, jeżeli zaś o
co innego, to napisz coś więcej.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 10:49:23
Temat: Re: FrangipaneOn Mon, 2003-12-29 at 22:41, Wladyslaw Los wrote:
> > Dobra, sprawdzilam w archiwumie, sprawdzilam w polskim internecie, i nie
> > znalazlam. We francuskim znalazlam, ale chyba nie do konca rozumiem o co
> > chodzi.
>
>
> Frangipane to, o ile wiem, nie tyle ciasto, co rodzaj kremu
> migdaĹowego, uĹźywanego do ciast i deserĂłw. Od tego kremu nazwÄ
> "frangipane" lub "a la frangipane" mogÄ
nosiÄ takie rozmaite ciasta i
> desery. jeĹźeli chodzi Ci o krem, to mogÄ wklepaÄ przepis, jeĹźeli zaĹ o
> co innego, to napisz coĹ wiÄcej.
To co jadlam, to bylo ciasto zrobione z 2 platow ciasta francuskiego w
ksztalcie dyskow, jeden na drugim i z tym nie ma problemu. Problem
wlasnie jest z nadzieniem - faktycznie migdalowym w smaku (w internecie
znalazlam po polsku cos zwanego kremem frangipane, a bardziej
przypominalo to krem angielski). Po francusku znalazlam, ze to jest
wlasnie ciasto francuskie z kremem frangipane w srodku, tyle, ze uzyto w
nim slow niezrozumialych dla mnie i nie znalazlam ich w slowniku ;)
Wiec mysle, ze gdybys podal mi przepis na krem frangipane, to bym sobie
poradzila. Z gory dziekuje
Kot
--
Kot <m...@p...onet.pl>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 12:32:49
Temat: Re: FrangipaneIn article <1072780352.7022.56.camel@cosmos>, Kot
<m...@p...onet.pl> wrote:
yto w
> nim slow niezrozumialych dla mnie i nie znalazlam ich w slowniku ;)
>
> Wiec mysle, ze gdybys podal mi przepis na krem frangipane, to bym sobie
> poradzila. Z gory dziekuje
Do kremu frangipane potrzbne są makroniki, takie ciasteczka migdałowe.
Mam nadzieję, że znajdziesz odpowiedni przepis, jeżeli nie możesz ich
kupić. Może ktoś inny Ci go podeśle, bo mi się nie chce go wstukiwać.
Można podobno zrobić ten krem używając tartych migdałów, wtedy ma
intensywniejszy zapach, ale tu nie mam szczegółowego przepisu i nie
wiem w jakiej proporcji oraz czy używać gorzkich czy raczej słodkich.
Musiałabyś sama poeksperymentować.
Poniższy przepis pochodzi z książki Paula Bocuse.
Potrzebujemy:
1 litr mleka
laska wanilii
200 gram mąki
200 gram cukru pudru
szczypta soli
4 żółtka
4 całe jajka
100 g masła
4 łyżki drobno pokruszonych makaroników
W garnku dwulitrowym lub większym, o grubym dnie gotujemy mleko z
wanilią.
W innym garnku lub misce mieszamy mąkę, cukier, sól. Dodajemy
roztrzepane żółtka i jaja, mieszając, by otrzymać jednolitą masę.
Zdjęte z ognia mleko wlewamy powoli do tej masy cały czas mieszając
drucianą miotełką. Kiedy skończymy, wlewamy krem z powrotem do garnka
po mleku i grzejemy, nie przestając mieszać, aż zacznie się gotować.
Zdejmujemy z ognia i dodajemy masło i makaroniki. Wlewamy znów do
drugiego garnka i mieszamy drewnianą łyżką, aż wystygnie, by na
wierzchu nie utworzyła się skórka.
Gotowy krem można jakiś czas przechowywać w chłodzie.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 12:47:02
Temat: Re: FrangipaneUżytkownik Wladyslaw Los napisał:
> Do kremu frangipane potrzbne są makroniki, takie ciasteczka migdałowe.
> Mam nadzieję, że znajdziesz odpowiedni przepis, jeżeli nie możesz ich
> kupić. Może ktoś inny Ci go podeśle, bo mi się nie chce go wstukiwać.
> Można podobno zrobić ten krem używając tartych migdałów, wtedy ma
> intensywniejszy zapach, ale tu nie mam szczegółowego przepisu i nie
> wiem w jakiej proporcji oraz czy używać gorzkich czy raczej słodkich.
Z tego, co wiem, do kremów na ok. pół kg słodkich migdałów, daje się
16 sztuk gorzkich.
Jeśli robisz makaroniki, na 20 dag słodkich migdałów weź 10 sztuk gorzkich.
--
pa, BasiaBjk tradycyjna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 13:33:58
Temat: Re: FrangipaneIn article <bsrs4d$i9f$1@inews.gazeta.pl>, BasiaBjk
<b...@q...pl> wrote:
.
>
> Z tego, co wiem, do kremów na ok. pół kg słodkich migdałów, daje się
> 16 sztuk gorzkich.
>
> Jeśli robisz makaroniki, na 20 dag słodkich migdałów weź 10 sztuk gorzkich.
Oczywiście, dobra rada. Co znaczy potęga myśli! Powinienem sam był
wpaść na to, że jeżeli używa się migdałów zamiast makaroników, to
proporcja słodkich do gorzkich winna być taka jak do ciasta na
makaroniki. Ale, cóż, starość nie radość, mózgownica już tak prędko
nie pracuje, a nadto jestem zajęty dowodzeniem, że jestem jeden, a nie
ma nas dwóch (lub odwrotnie, sam już nie wiem).
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 13:48:22
Temat: Re: FrangipaneUżytkownik Wladyslaw Los napisał:
>>Z tego, co wiem, do kremów na ok. pół kg słodkich migdałów, daje się
>>16 sztuk gorzkich.
>>
>>Jeśli robisz makaroniki, na 20 dag słodkich migdałów weź 10 sztuk gorzkich.
>
>
> Oczywiście, dobra rada. Co znaczy potęga myśli! Powinienem sam był
> wpaść na to, że jeżeli używa się migdałów zamiast makaroników, to
> proporcja słodkich do gorzkich winna być taka jak do ciasta na
> makaroniki.
Właśnie nie :)
W kremie na pół kg słodkich -16 szt. gorzkich, a makaronikach - na 20
dag słodkich bierze się 10 szt. gorzkich, zatem na pół kg słodkich -25
gorzkich.
>Ale, cóż, starość nie radość, mózgownica już tak prędko
> nie pracuje,
Nie martw się, zawsze można lecytynę...;)
>a nadto jestem zajęty dowodzeniem, że jestem jeden, a nie
> ma nas dwóch (lub odwrotnie, sam już nie wiem).
Miłego dowodzenia życzy
--
BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 14:11:40
Temat: Re: FrangipaneIn article <bsrvnf$27e$1@inews.gazeta.pl>, BasiaBjk
<b...@q...pl> wrote:
> Użytkownik Wladyslaw Los napisał:
>
> >>Z tego, co wiem, do kremów na ok. pół kg słodkich migdałów, daje się
> >>16 sztuk gorzkich.
> >>
> >>Jeśli robisz makaroniki, na 20 dag słodkich migdałów weź 10 sztuk gorzkich.
> >
> >
> > Oczywiście, dobra rada. Co znaczy potęga myśli! Powinienem sam był
> > wpaść na to, że jeżeli używa się migdałów zamiast makaroników, to
> > proporcja słodkich do gorzkich winna być taka jak do ciasta na
> > makaroniki.
>
> Właśnie nie :)
> W kremie na pół kg słodkich -16 szt. gorzkich, a makaronikach - na 20
> dag słodkich bierze się 10 szt. gorzkich, zatem na pół kg słodkich -25
> gorzkich.
Ale, czy dotyczy to właśnie tego kremu, o którym dyskutujemy --
frangipane?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 14:30:48
Temat: Re: FrangipaneUżytkownik Wladyslaw Los napisał:
>>>>Z tego, co wiem, do kremów na ok. pół kg słodkich migdałów, daje się
>>>>16 sztuk gorzkich.
>>>>
>>>>Jeśli robisz makaroniki, na 20 dag słodkich migdałów weź 10 sztuk gorzkich.
>>>
>>>
>>>Oczywiście, dobra rada. Co znaczy potęga myśli! Powinienem sam był
>>>wpaść na to, że jeżeli używa się migdałów zamiast makaroników, to
>>>proporcja słodkich do gorzkich winna być taka jak do ciasta na
>>>makaroniki.
>>
>>Właśnie nie :)
>>W kremie na pół kg słodkich -16 szt. gorzkich, a makaronikach - na 20
>>dag słodkich bierze się 10 szt. gorzkich, zatem na pół kg słodkich -25
>>gorzkich.
>
>
> Ale, czy dotyczy to właśnie tego kremu, o którym dyskutujemy --
> frangipane?
Jak przytaczam, napisałam ogólnie, że do kremów stosujemy nieco inną
proporcję słodkie <-> gorzkie, niż do makaroników. Taka zasada, wpojona
mi jeszcze przez prababcię :)
Ponieważ napisałeś:" nie wiem w jakiej proporcji oraz czy używać
gorzkich czy raczej słodkich" , podałam orientacyjne proporcje do tego i
do tego i zasygnalizowałam, że używa się jednych i drugich.
Wiem, że teraz, w dobie olejków, wiele osób ma problem z migdałami, o
jakim napomknąłeś (nie wiedzą, w jakiej propocji używać, słodkie, czy
gorzkie) - więc warto przypomnieć.
Oczywiście, nie są to bardzo sztywne i ortodoksyjne proporcje, można je
odrobinę modyfikować, ale ważne jest, by ogólnie "trzymać miarę" i nie
dać przewagi gorzkich ;)
Oczywiście ma to zastosowanie do wszelkich potraw ze słodkimi/gorzkimi,
a więc i tej, o której rozmawiamy. Choć detalicznego przepisu na nią nie
znam, niestety.
--
BasiaBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-30 20:26:10
Temat: Re: FrangipaneOn Tue, 2003-12-30 at 13:47, BasiaBjk wrote:
> Z tego, co wiem, do kremĂłw na ok. póŠkg sĹodkich migdaĹĂłw, daje siÄ
> 16 sztuk gorzkich.
>
> JeĹli robisz makaroniki, na 20 dag sĹodkich migdaĹĂłw weĹş 10 sztuk gorzkich.
Uch, a skad ja wezme gorzkie migdaly ???
--
Kot <m...@p...onet.pl>
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |