Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-28 20:56:07
Temat: Re: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka> szukaj wiadomości tego autora
On Mon, 7 Mar 2005 15:23:58 +0100, "Harun al Rashid"
<a...@o...pl> wrote:
>Urzędy NAJPIERW olały, prasę zawiadomiłeś i to skutecznie,
>dopiero potem. A teraz namawiasz do odwrócenia kolejności.
Bo czekanie aż MOPS nie zareaguje jest po prostu stratą czasu.
Lepiej od razu założyć pesymistyczny scenariusz, niż czekać,
żeby MOPS i inne dedykowane ku temu instytucje nic nie zrobiły
albo pozorowały działania.
>Dlaczego zakładasz z góry, że MOPS i szkoła nie zajmą się tym,
>co jest dla nich rutynową zupełnie sprawą?
Przemawia przeze mnie doświadczenie :-)
>Druga różnica jest nawet ważniejsza. Ty i Twoja rodzina znaleźliście
>się w mediach na własną prośbę.
Nooooo - nie całkiem. Nie mieliśmy w pewnym momencie wyboru.
Wolałem się nie znajdować, anie nie mieszać w to mojej rodziny.
Ale w pewnym momencie nie miałem wyporu.
> Te dzieciaki i ich ojciec o to nie
>proszą. Potrafisz ocenić jaki wpływ będzie to miało np. na relacje
>szkolne ośmiolatka?
Jeśli trzeba im pomóc, to inne sprawy są drugoplanowe. U mnie było
albo - albo, z dość dużym ryzykiem. Mieszkałem w kamienicy
administrowanej przez gangstera, który nie przebierał w metodach,
zeby pozbyć się mnie i mojje rodziny. Wobec biernośći policji i
wszelkich innych służb - nacisk przez media był aktem despreracji.
Jak myślisz, jak się czuł mój ówczas 10 letni syn, kiedy gazety
napisały, że się co noc moczy (co było szczerą prawdą).
>Obawiam się przesadnej reakcji MOPSu czującego oddech prasy
>na karku.
Ja się nie obawiam dobrze działającej instytucji. Boję się, że bez
oodechu oleje sprawę. Jeśli działa poprawnie - prasa nie zrobi nic
złego. Jak źle - tylko pomoże.
>Być może tej rodzinie wystarczy nadzór, może potrzeba
>czegoś więcej, nie wiem. Trzeba czasu, by sprawę ocenić. Naciśniesz
>za mocno i spłoszony urzędnik podejmie szybkie decyzje, byle wykazać,
>że coś robi. Szybkie nie znaczy właściwe.
Tej rodzinie trzeba właśnie szybko pomóc, a nie wymyślać strategię
pomocy dla rodziny na najbliższe 15 lat...
pozdrawiam serdecznie,
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-03-05 08:13:44
Temat: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: "idiom" <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Wiecie może ?
Kumpel kilka razy już opowiadał mi o swoich sąsiadach - małżeństwo dość
nieporadne, z dwójką dzieci (4 i 8 lat), którymi chyba nie umieli i chcieli
się zająć.
Kilka miesięcy temu żona wyjechała za granicę do pracy, dzieci zostały z
ojcem i teraz zdarza się, że zostają same na noc, często w domu nie ma nawet
kawałka chleba (dzieciaki przychodzą do mojego rodziny mojego kolegi, bo są
głodne).
Na dodatek dzieci są dużo niższe od rówieśników, chudziutkie, czasami
chorują i nie dostają żadnych lekarstw.
Po kilku miesiącach bicia się z myślami kolega postanowił coś z tym zrobić.
Jak myślicie - gdzie powinien pójść ?
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-03-05 08:19:02
Temat: Re: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik idiom napisał:
Po kilku miesiącach bicia się z myślami kolega postanowił coś z tym
zrobić.
> Jak myślicie - gdzie powinien pójść ?
Do opiekli społecznej.
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-03-05 10:16:54
Temat: Re: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: "Margola Sularczyk" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d0bp28$pe8$1@atlantis.news.tpi.pl...
.
>
> Po kilku miesiącach bicia się z myślami kolega postanowił coś z tym
zrobić.
> Jak myślicie - gdzie powinien pójść ?
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Oni zajmą się sprawą dalej.
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-03-05 10:41:48
Temat: Re: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Margola Sularczyk pisze...
>
> Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:d0bp28$pe8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> .
> >
> > Po kilku miesiącach bicia się z myślami kolega postanowił coś z tym
> zrobić.
> > Jak myślicie - gdzie powinien pójść ?
>
> Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Oni zajmą się sprawą dalej.
>
Dodatkowo szkoła starszego dziecka. Jakaś szansa na darmowe
obiady w szkolnej stołówce zawsze jest.
--
Pozdrawia,
EwaSzy
Dekalog Rozumu - http://www.free.of.pl/p/punkss/dekalog.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-03-05 10:55:59
Temat: Re: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: "Margola Sularczyk" <malgos@spamu_nie_kochamy.panda.bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d0c33m$gsj$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Margola Sularczyk pisze...
> >
> > Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> > news:d0bp28$pe8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > .
> > >
> > > Po kilku miesiącach bicia się z myślami kolega postanowił coś z tym
> > zrobić.
> > > Jak myślicie - gdzie powinien pójść ?
> >
> > Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Oni zajmą się sprawą dalej.
> >
> Dodatkowo szkoła starszego dziecka. Jakaś szansa na darmowe
> obiady w szkolnej stołówce zawsze jest.
o, to dobry pomysł. Pedagog szkolny, jesłi jest dobry, też będzie umiał
zajać się taką sprawą odpowiednio.
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-03-05 11:01:12
Temat: Re: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Margola Sularczyk pisze...
> Pedagog szkolny, jesłi jest dobry, też będzie umiał
> zajać się taką sprawą odpowiednio.
>
W teorii obie instytucje powinny ściśle współpracować
w takich wypadkach. W życiu bywa różnie. :->
Czasem nie zareaguje żadna i pozostaje sprawę zgłaszać policji
- dzieciaki zostawiane same na noc to niebezpieczeństwo nie
tylko dla nich samych; miałabym obawy wiedząc, że po sąsiedzku
para maluchów bez nadzoru ma dostęp do kurka z gazem i/lub zapałek.
--
Pozdrawia,
EwaSzy
Dekalog Rozumu - http://www.free.of.pl/p/punkss/dekalog.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-03-06 07:11:06
Temat: Re: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: "Kaszycha" <k...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d0bp28$pe8$1@atlantis.news.tpi.pl...
Powiem krótko- opieka społeczna powinna, policja powinna i pedagog powinien.
Jednak jeśli chcesz aby działanie przyniosło efekt patrz na to jak dana
osoba reaguje na to co mówisz. Bo to co powinni a co robią to czasem wielka
różnica.
Ja szybko się przkonałam, że podobnych sytuacjach pomoże organizacja
działająca społecznie...
Warto też powiedziec, że np. za dwa dni zadzwonisz i zapytasz o postęp w tej
sprawie. Czasem to motywuje tych co powinni.
Powodzenia
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-03-07 10:44:24
Temat: Re: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: Andrzej Garapich <garapich malpa isez kropka pan kropka krakow kropka pl a t...@t...zmyłka> szukaj wiadomości tego autora
Sat, 5 Mar 2005 09:13:44 +0100, "idiom" <i...@w...pl> pisze:
>Po kilku miesiącach bicia się z myślami kolega postanowił coś z tym zrobić.
>Jak myślicie - gdzie powinien pójść ?
Oczywiście, oprócz tych, których wymieniono przyszły mi do
głowy dwie instytucje:
1. Lokalna gazeta - od nich zacznij. Potem w MOPSie i gdzie
indziej trzeba nadmienić, że się u nich było. Nadzór mediów
działa często mobilizująco na urzędników. Jak oleją równo,
mogę zainteresować sprawą "Super Express" i "Fakt". Oni
pewnie się tym zajmą (OIDK jesteś z Bielska, prawda?)
2. Parafia ew. Caritas. Bywają bardzo pomocni (choć gdzie
idziej różnie to podobno bywa)
Czy ten ojciec pije, czy tylko znika?
pozdrawiam serdecznie
Andrzej Garapich
--
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-03-07 12:29:57
Temat: Re: Gdzie zgłasza się zaniedbanie dzieci ?Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Andrzej Garapich w artykule news:mqbo219sjug9nbmjkch3s8k3fvitmc345i@4ax.com
pisze...
> Sat, 5 Mar 2005 09:13:44 +0100, "idiom" <i...@w...pl> pisze:
>
> >Po kilku miesiącach bicia się z myślami kolega postanowił coś z tym
zrobić.
> >Jak myślicie - gdzie powinien pójść ?
>
> Oczywiście, oprócz tych, których wymieniono przyszły mi do
> głowy dwie instytucje:
> 1. Lokalna gazeta - od nich zacznij.
Oraz od Rzecznika Praw Obywatelskich, UOP i Komisji Europejskiej.
> Potem w MOPSie i gdzie indziej trzeba nadmienić, że się u nich było.
I nie zapomnij dodać, że gadałeś już z prezydentem/wójtem/innym
zwierzchnikiem.W szkole powiedz, że kuratorium i minister powiadomione.
Grunt to dobrze postraszyć... :->
> Nadzór mediów
> działa często mobilizująco na urzędników. Jak oleją równo,
> mogę zainteresować sprawą "Super Express" i "Fakt". Oni
> pewnie się tym zajmą (OIDK jesteś z Bielska, prawda?)
>
Może od razu do nich uderzaj?
Już założyłeś, że bez odpowiedniego 'popchnięcia' nikt, ale to
nikt, z powołanych do tego instytucji nie kiwnie palcem.
Nie ma na co czekać.
> 2. Parafia ew. Caritas. Bywają bardzo pomocni (choć gdzie
> idziej różnie to podobno bywa)
>
Dla odmiany dobry trop. :)
Warto w parafii pogadać.
> Czy ten ojciec pije, czy tylko znika?
>
A może bije.
Wykorzystuje?
Taki fajny medialnie trop...
--
Pozdrawia,
EwaSzy
Dekalog Rozumu - http://www.free.of.pl/p/punkss/dekalog.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |