Grzybki w occie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-17 10:22:44

Temat: Grzybki w occie
Od: "biedronka" <b...@b...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zebrane grzybki ;) dokładnie oczyścić (większe pokroić wg upodobania), umyć,
a następnie obgotować na małym ogniu (tak żeby nie bulgotało) przez ok. 1h,
w tym czasie zbierać pianę. Obgotowane odcedzić i wkładać do słoiczków, do
których należy też dodać:
białą gorczycę, liść laurowy, ziele angielskie, cebulkę (w całości), pieprz
Całość zalewać zalewą:
4szkl. wody, łyżka soli, 3 łyżki cukru, 0,5szkl. octu
Słoiczki zakręcić i zagotować ok. 10 min.

Smacznego ;)
Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-17 11:39:17

Temat: Re: Grzybki w occie
Od: "Gośka z Lublina" <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "biedronka" <b...@b...net.pl> napisał w wiadomości
news:aom30v$nqc$1@news.tpi.pl...
>
Obgotowane odcedzić i wkładać do słoiczków,
>
>
Ja bym jeszcze przepłukała zimną wodą po odcedzeniu.
Pozdr. - Gośka (Lublin)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-17 12:13:27

Temat: Re: Grzybki w occie
Od: "wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-17 13:48:33

Temat: Re: Grzybki w occie
Od: "bazyli4" <b...@p...nospam.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wkn" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aom9hl$ipg$1@news2.tpi.pl...

> zaraz zaraz, te grzybki się nie rozlecą przez tę 1 h? Myślałam, że
> podgrzybkom wystarczy około 10-15 minut.
> Pewnie niektóre gatunki grzybów potrzebują więcej czasu, jak to jest,
> wytrawni grzybiarze odzywać się, bo ja się dopiero uczę!

15 min na lekko obracającej się wodzie, aż nadto wystarczy, i żadnego
pasteryzowania potem :-)))

Pzdr
Paweł

PS Czasami grzyby wrzucam na ostrą wodę i niecałe 5 minut trzymam, zlewam
do słoików, pokrywka, do góry nogami i koniec.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-17 22:13:04

Temat: Re: Grzybki w occie
Od: "Miranka" <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

"bazyli4" <b...@p...nospam.onet.pl> wrote in message
news:aomf2h$rva$1@news.tpi.pl...
> 15 min na lekko obracającej się wodzie, aż nadto wystarczy, i żadnego
> pasteryzowania potem :-)))

Zgadza się, tylko, że ja zalewę przegotowuję (ocet i woda, ziele, listek,
pieprz). Potem studzę zalewę, studzę grzyby na sitku, grzyby do słoika, na
to zalewa, zakręcam i nawet nie patrzę, czy się dobrze zamknęły, ba zaraz
następnego dnia zaczyna się podjadanie:) Ale te, którym udało się dłużej
postać, też mi się jeszcze nigdy w życiu nie zepsuły. Bez pasteryzowania -
przepis z przedwojennej książki kucharskiej.
Anka

--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-18 07:54:20

Temat: Re: Grzybki w occie [P]
Od: "Ivan" <N...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "biedronka" <b...@b...net.pl> napisał w wiadomości
news:aom30v$nqc$1@news.tpi.pl...>
> Zebrane grzybki ;) dokładnie oczyścić (większe pokroić wg
upodobania), umyć,
> a następnie obgotować na małym ogniu (tak żeby nie bulgotało) ...
... przez 15-20 min, wystarczy :-)
A znacie takie?
Zalewe robi sie mieszajac w rownych proporcjach (objetosciowych) ocet
10% i cukier. Tylko! Zadnej wody!
Do wody, w ktorej bede gotowal grzyby, dodaje przekrojona (obrana ;-))
cebule, lyzke soli i chlust octu.
Zalewe zagotowac i zalewac gorace grzyby, goraca zalewa.
Mozna dodac 2-3 ziarenka pieprzu na sloik (~0,5L) i ulamek liscia
laurowego.
Zakrecic - bez pasteryzowania.

Ostre!, slodkawe - dobre np. do mielonych i jako zagryzka do gorzalki.

Najlepsze IMO maslaki, opienki, gaski, rydze.

P.S. Nie napychac sloikow grzybami "pod korek" bo nie beda mialy
przepisowej ;-) ostrosci.
P.S.II Opienki obgotowywuje 2x

--
Pozdrawiam
Zbychu (Ivan)
N...@p...onet.pl => odpisujac usun "co trzeba"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-18 13:08:10

Temat: Re: Grzybki w occie
Od: "bazyli4" <b...@p...nospam.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Miranka" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:aoncke$kq2$1@news.gazeta.pl...

> Zgadza się, tylko, że ja zalewę przegotowuję (ocet i woda, ziele,
listek,
> pieprz). Potem studzę zalewę, studzę grzyby na sitku, grzyby do słoika,
na
> to zalewa, zakręcam i nawet nie patrzę, czy się dobrze zamknęły, ba
zaraz
> następnego dnia zaczyna się podjadanie:) Ale te, którym udało się dłużej
> postać, też mi się jeszcze nigdy w życiu nie zepsuły. Bez
pasteryzowania -
> przepis z przedwojennej książki kucharskiej.
> Anka

Ja mam ocet, woda, cukier, sól, cebula, listek laurowy, ziele angielskie,
do maślaków nieco cynamonu jeszcze, grzyby przegotowuję, wylewam na sitko
i od razu do słoików, gotującą zalewą "zalewam" :-))) i koniec. Fakt,
opieńki lepiej żeby postały choć z tydzień, bo niektórzy mogą je wziąć po
5 min. gotowania za zbyt twarde.

Pzdr
Paweł

PS Prawdziwki czasami robię w malutkich słoiczkach pakując duuużo tobasco
i nieco oleju na wierzch.