| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-16 10:41:51
Temat: GrzybyWitajcie !!!
Mam małe pytanie.Jak suszycie grzyby?Czy suszycie też te robaczywe,np.piękny
prawdziwek ale robaczywy.
Czytalam trochę na ten temat ale opinie są podzielone.
Chcialabym znać wasze zdanie.
Z pozdrowieniami Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-16 10:58:09
Temat: Re: Grzyby
Użytkownik "Iwona" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cfq37f$8di$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witajcie !!!
> Mam małe pytanie.Jak suszycie grzyby?Czy suszycie też te
robaczywe,np.piękny
> prawdziwek ale robaczywy.
> Czytalam trochę na ten temat ale opinie są podzielone.
> Chcialabym znać wasze zdanie.
> Z pozdrowieniami Iwona
A czemu nie? Suszę na drzewnej kuchni na blasze, jak już się wypali,
albo w piecu chlebowym, jak się chce wcześniej polan nanieść i rozpalić.
Jak się wyłoży grzyby na blachę to robaki zaczynają wychodzić na
wierzch. Wystarczy potem martwe zeskrobać.
Pozdrawiam
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-16 11:12:29
Temat: Re: Grzyby
Użytkownik "Iwona" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cfq37f$8di$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witajcie !!!
> Mam małe pytanie.Jak suszycie grzyby?Czy suszycie też te
robaczywe,np.piękny
> prawdziwek ale robaczywy.
> Czytalam trochę na ten temat ale opinie są podzielone.
> Chcialabym znać wasze zdanie.
> Z pozdrowieniami Iwona
>
>
Robaczywe bezwzględnie wyrzucam, jeszcze w lesie, otruć to się tym nie
otruje, ale jakie obrzydliwe, fuj. A sposób suszenia zależy od ilości
grzybów. Mały zbiorek - w piekarniku, dużó, co sie do piekarnika nie zmieści
nawlekam na nitki (tak z półtorametrowe - na końcach patyczki), rozciągam
kilka takich sznurków pomiędzy dwoma krzesłami, pod spód stawiam mały
elektryczny piecyk (najlepiej tzw. farel - coby dmuchał). No i teraz jest
zabawa z przekręcaniem grzybów, przesuwaniem piecyka itd itp żeby sie równo
suszyło.
Pozdrówka - Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-16 13:01:06
Temat: Re: GrzybyIwona wrote:
> Witajcie !!!
> Mam małe pytanie.Jak suszycie grzyby?Czy suszycie też te robaczywe,np.piękny
> prawdziwek ale robaczywy.
> Czytalam trochę na ten temat ale opinie są podzielone.
> Chcialabym znać wasze zdanie.
> Z pozdrowieniami Iwona
Osobiscie nie susze, bo nie zbieram (jakos niegdy nie widze grzybow w
lesie, nawet jesli tam sa...), ale moi Rodzice, zapaleni grzybiarze,
robaczywe wyrzucaja jeszcze w lesie.
Zdarzylo misie kiedys jednak kupic suszone grzyby, po ktorych namoczeniu
na wodzie plywaly rowniez suszone robaki. Normalnie bardzo lubie mieso
(proteiny, te rzeczy), ale z tego zrezygnowalam... Jakos widac
nieproszeni lokatorzy nie wyszli z grzybow w czasie suszenia, jak ktos
tu sugerowal.
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |