| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-16 11:02:56
Temat: Makaron sojowyDzis kupiłam z ciekawości makaron sojowy:) ale nie mam pomysłu z czym go podać
:( Czy ma ktoś jakieś wypróbowane przepisy? Z gory dziękuję :)
--
http://www.pysznakuchnia.friko.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-16 12:25:00
Temat: Re: Makaron sojowyPolecam stronę:
http://www.kuchniachinska.pl/main/przepisy.htm
Pozdrawiam
Dorota
Użytkownik " Ramshe" <r...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:cfq490$d1o$1@inews.gazeta.pl...
> Dzis kupiłam z ciekawości makaron sojowy:) ale nie mam pomysłu z czym go
podać
> :( Czy ma ktoś jakieś wypróbowane przepisy? Z gory dziękuję :)
>
> --
> http://www.pysznakuchnia.friko.pl
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-17 13:23:13
Temat: Re: Makaron sojowyWitam serdecznie
Do dzisiaj tylko czytałam grupę, dodam że z zaciekawieniem i przyjenością.
W temacie makaron sojowy postanowiłam podzielić sie przepisem który dostałam
od koleżanki:
Sałatka wyglada tak:
- paczka makaronu sojowego ( 400 g)
- puszka kukurydzy
- 3/4 słoika cebulek marynowanych
- około 30- 35 dag sera żółtego
- kilka łyżek majonezu
- sól
- pieprz
Makaron zalewamy gorącoa wodą, po 3 min odcedzamy, czekamy jak wystygnie.
(Możemy go troche pokroić bedzie się wygodniej jadło). Dodajemy kukurydzę,
pokrojony w kostke ser, odsączone z octu cebulki na końcu majonez.
Doprawiony solą i pieprzem ( w zależności od upodobań). Wszytko mieszamy i
możemy juz jesc. Proponuje jednak poczekac i na 1 h wstawic sałatke do
lodówki. Ale za to po godzinie ..... pychota
SMACZNEGO
Pozdrawiam
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-17 14:17:50
Temat: Re: Makaron sojowyTo może i ja dorzucę mały drobiazg w temacie. Zrobi go nawet facet, który
ma dwie lewe ręce w kuchni:
Sałatka z makaronem sojowym
1 pierś z kurczaka,
paczka (100g) makaronu sojowego,
po pół papryki czerwonej i żółtej,
kiełki słonecznika (lub selera - też dobre)
Pierś trzeba pokroić w kostkę ok. 1x1cm, przyprawić ulubionymi ziołami
(smakosze mogą użyć wegety ;-), czosnkiem, chili, słodką papryką i zalać
kilkoma łyżkami oliwy na jakiś czas. Potem krótko usmażyć razem z oliwą, w
której kurczak się marynował.
Makaron zalać osolonym wrzątkiem i odcedzony po kilku chwilach pokroić na
2 cm kawałki. Wymieszać go z pokrojoną papryką, kurczakiem razem z całym
tłuszczem ze smażenia i posiekanymi kiełkami słonecznika. Schłodzić przed
podaniem.
--
Pozdrawiam
"Powiedziałem i ukoiłem sumienie"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |