« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2015-05-11 21:01:45
Temat: Guzki za uszami (węzły chłonne?)Hej,
mam 31 lat i okresowo, średnio co pół roku, zdarza mi się w nerwach wydrapywać
strupki we włosach. mam może z 3-4 niewielkie, czasem ropne.
Obecnie mam takie właśnie strupki raczej w górnej części głowy i zauważyłam za uszami
guzki, po 2-3 z każdej ze stron. jeden z nich już się zmniejsza.
Zastanawiam się czy to nie jest odpowiedź węzłów chłonnych na te ranki i efekt
miejscowego stanu zapalnego czy coś poważnego.
Ostatnie badania krwi+mocz+tarczyca, trzustka, nerki i wątroba wyszły ok.
Czy te guzki to powód niepokoju? czy one same zejdą, jeśli zagoję moje strupy?
G
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2015-05-11 21:17:36
Temat: Re: Guzki za uszami (węzły chłonne?)>mam 31 lat i okresowo, średnio co pół roku, zdarza mi się w nerwach
>wydrapywać >strupki we włosach. mam może z 3-4 niewielkie, czasem ropne.
>Obecnie mam takie właśnie strupki raczej w górnej części głowy i zauważyłam
>za >uszami guzki, po 2-3 z każdej ze stron. jeden z nich już się zmniejsza.
>Zastanawiam się czy to nie jest odpowiedź węzłów chłonnych na te ranki i
>efekt >miejscowego stanu zapalnego czy coś poważnego.
>Ostatnie badania krwi+mocz+tarczyca, trzustka, nerki i wątroba wyszły ok.
>Czy te guzki to powód niepokoju? czy one same zejdą, jeśli zagoję moje
>strupy?
Używaj spirytusu salicylowego , będzie mniej swędzieć, i nie jedz ostro.
Mnie np. strasznie uszy swędzą jak zjem krakersy pewnego rodzaju, dość
ostre.
Jak inne podobne to podobnie jak tobie, ale ja się nie katuję, ja to omijam.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2015-05-11 21:40:25
Temat: Re: Guzki za uszami (węzły chłonne?)W dniu 2015-05-11 o 21:01, Gosia J pisze:
> Hej,
>
> mam 31 lat i okresowo, średnio co pół roku, zdarza mi się w nerwach wydrapywać
strupki we włosach. mam może z 3-4 niewielkie, czasem ropne.
> Obecnie mam takie właśnie strupki raczej w górnej części głowy i zauważyłam za
uszami guzki, po 2-3 z każdej ze stron. jeden z nich już się zmniejsza.
> Zastanawiam się czy to nie jest odpowiedź węzłów chłonnych na te ranki i efekt
miejscowego stanu zapalnego czy coś poważnego.
> Ostatnie badania krwi+mocz+tarczyca, trzustka, nerki i wątroba wyszły ok.
> Czy te guzki to powód niepokoju? czy one same zejdą, jeśli zagoję moje strupy?
>
> G
nerwica nerwica a to nie luszczyca jest na glowie?
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2015-05-11 22:42:18
Temat: Re: Guzki za uszami (węzły chłonne?)Nie łuszczyca, typowa nerwica. Jak w domu zbyt intensywnie przeżywam, to odruchowo
macam głowę i jak wymacam cokolwiek, nawet syfka,to muszę rozdrapać. Nie wiem czemu
tak mam. Jedni obgryzają paznokcie, inni przygryzają policzki czy wargi a ja się
drapię. Czy te guzki mogą mieć z tym jakiś związek?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2015-05-11 23:05:37
Temat: Re: Guzki za uszami (węzły chłonne?)W dniu 2015-05-11 o 22:42, Gosia J pisze:
> Nie łuszczyca, typowa nerwica. Jak w domu zbyt intensywnie przeżywam, to odruchowo
macam głowę i jak wymacam cokolwiek, nawet syfka,to muszę rozdrapać. Nie wiem czemu
tak mam. Jedni obgryzają paznokcie, inni przygryzają policzki czy wargi a ja się
drapię. Czy te guzki mogą mieć z tym jakiś związek?
>
nie bede sie sprzeczal bo to twoja glowa ale tak wlasnie wyglada nikła
postac luszczycy, a zwiazku to ja zadnego nie widze, ino tylko lekarzem
nie jestem
--
gazebo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |