| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-26 17:44:34
Temat: Hip-Hip-nozaCzy istnieje możliwość zahipnotyzowania lub "podhipnotyzowania" osoby
podczas zwykłej rozmowy, oczywiście bez pytania jej czy chciałaby byc
zahipnotyzowana używając właściwych słów, tonacji, sugestii itd...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-26 18:38:42
Temat: Re: Hip-Hip-noza
> Czy istnieje możliwość zahipnotyzowania lub "podhipnotyzowania" osoby
> podczas zwykłej rozmowy, oczywiście bez pytania jej czy chciałaby byc
> zahipnotyzowana używając właściwych słów, tonacji, sugestii itd...
Częściowo tak, ale nie dokładnie. To jest trochę coś innego.
Ja słyszałem o czymś takim, ale tego nie próbowałem. Wygląda to tak. Jednego
dnia siadasz na przeciw tej osoby - ona na przeciw ciebie. Patrzycie sobie w
oczy jak najdłużej. Dokładnie nie pamiętam, ale chyba myśli się, że ona
następnym razem zrobi, co ty chcesz. Następnego dnia znowu siadasz na
przeciw niej i się patrzysz w jej oczy - a ona w twoje. Ty przekazujesz jej
telepatycznie co ma zrobić, np. żeby ta osoba otworzyła okno - ona wstanie i
otworzy okno.
Oczywoiście to jest tylko teoria i nigdy tego nie próbowałem. Nie wiem, czy
się uda. To było napisane chyba z 5 lat temu w jakimś piśmie astrologicznym
czy jakimś takim.
Pozdrowienia
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 18:46:25
Temat: Re: Hip-Hip-noza
|
|
| Częściowo tak, ale nie dokładnie. To jest trochę coś innego.
| Ja słyszałem o czymś takim, ale tego nie próbowałem. Wygląda to tak.
Jednego
| dnia siadasz na przeciw tej osoby -
No, dzięki, ale miało być bez wiedzy...|
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 19:09:27
Temat: Re: Hip-Hip-noza
Użytkownik "quatro" <i...@f...prv.pl> napisał w wiadomości
news:9ttv86$gpr$1@aquarius.webcorp.pl...
> Czy istnieje możliwość zahipnotyzowania lub "podhipnotyzowania" osoby
> podczas zwykłej rozmowy, oczywiście bez pytania jej czy chciałaby byc
> zahipnotyzowana używając właściwych słów, tonacji, sugestii itd...
Jest taka możliwość. Ale pojawia się pytanie czy jest to etyczne i czy
hipnoterapeuta by się tak zabawiał. A więc nie wiem, czy jest taka możliwość
;))) Ale z trzeciej strony, MIlton Erickson robił tak często, więc... moze
jednak? :)
pozdrawaim :)
joa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 19:12:18
Temat: Re: Hip-Hip-noza
| Jest taka możliwość. Ale pojawia się pytanie czy jest to etyczne i czy
| hipnoterapeuta by się tak zabawiał. A więc nie wiem, czy jest taka
możliwość
| ;))) Ale z trzeciej strony, MIlton Erickson robił tak często, więc... moze
| jednak? :)
1. No to jest czy nie
2. Sprawa Etyki to inna sprawa
3. Chodzi o to, że niektóre osoby może robią to nieświadomie w stosunku do
innych
4. Możnaby dzięki takiej metodzie np. probowac leczyc z nałogów, zmieniac
sposób myslenia (np w przypadku ojców bijących żony itd.). Wiem że jest też
druga str. medalu...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 22:24:15
Temat: Re: Hip-Hip-noza
Użytkownik quatro :
> Czy istnieje możliwość zahipnotyzowania lub "podhipnotyzowania" osoby
> podczas zwykłej rozmowy, oczywiście bez pytania jej czy chciałaby byc
> zahipnotyzowana używając właściwych słów, tonacji, sugestii itd...
Wydaje mi się, że można.
Wystarczy, że trafi się osoba podatna na hipnozy.
I już.
WP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 22:25:29
Temat: Re: Hip-Hip-nozaLechoslaw Gapik "hipnoza i hipnoterapia" - stara cieniutka ksiazeczka -
polecam - tam masz to wszystko dosyc jasno wytlumaczone.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 22:25:49
Temat: Re: Hip-Hip-noza
Użytkownik quatro :
> 1. No to jest czy nie
Jest.
> 2. Sprawa Etyki to inna sprawa
Tak jest.
> 3. Chodzi o to, że niektóre osoby może robią to nieświadomie w stosunku do
> innych
Zgadza się.
> 4. Możnaby dzięki takiej metodzie np. probowac leczyc z nałogów, zmieniac
> sposób myslenia (np w przypadku ojców bijących żony itd.). Wiem że jest
też
> druga str. medalu...
Fakt.
WP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 23:00:47
Temat: Re: Hip-Hip-nozaajtne <a...@b...pl> w artykule news:9tu45g$93k$1@news.tpi.pl
pisze...
>
> Jest taka możliwość. Ale pojawia się pytanie czy jest to etyczne i
czy
> hipnoterapeuta by się tak zabawiał. A więc nie wiem, czy jest taka
możliwość
> ;))) Ale z trzeciej strony, MIlton Erickson robił tak często, więc...
moze
> jednak? :)
Tak, a Sullivan dzielił się ze swoimi klientami własnymi problemami
prywatnymi w trakcie terapii. :)))
Pozdrowienia,
Daga
P.S. Czemu takie dziś pustki na czacie? Raz mnie nie było i tyle się
zmieniło, coś przegapiłam? :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 23:05:41
Temat: Re: Hip-Hip-noza"Daga" <d...@a...net.pl> wrote in message
news:3c02c983$1@news.vogel.pl...
> ajtne <a...@b...pl> w artykule news:9tu45g$93k$1@news.tpi.pl
> pisze...
> >
> > Jest taka możliwość. Ale pojawia się pytanie czy jest to etyczne i
> czy
> > hipnoterapeuta by się tak zabawiał. A więc nie wiem, czy jest taka
> możliwość
> > ;))) Ale z trzeciej strony, MIlton Erickson robił tak często, więc...
> moze
> > jednak? :)
>
> Tak, a Sullivan dzielił się ze swoimi klientami własnymi problemami
> prywatnymi w trakcie terapii. :)))
I pomagało mu?
> Pozdrowienia,
> Daga
>
> P.S. Czemu takie dziś pustki na czacie? Raz mnie nie było i tyle się
> zmieniło, coś przegapiłam? :)
Pustki-srustki - zajrzyj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |