| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-10 15:57:47
Temat: HipnozaWitam
Czy ktos kiedys byl poddany hipnozie ?
I czu ona moze bardziej pomoc czy zaszkodzic ?
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-10 16:23:49
Temat: Re: HipnozaWitaj!
>
> Czy ktos kiedys byl poddany hipnozie ?
> I czu ona moze bardziej pomoc czy zaszkodzic ?
>
Sorry ze sie wkurze ale jest to pytanie typu: "czy ktos robil sobie
gastroskopie dla jaj?"
jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 16:42:31
Temat: Re: Hipnoza
Użytkownik "impulsive" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:btp7dr$1f3$1@korweta.task.gda.pl...
> Czy ktos kiedys byl poddany hipnozie ?
> I czu ona moze bardziej pomoc czy zaszkodzic ?
:))))witaj
wejdz na stronke
http://marciugry.w.interia.pl/brainwarp/brainwarp.ht
m
bardzo fajna rzecz ;)))
Wiesz, ze hipnoza sluzy do odkrywania ukrytych zasobow pamieci..a to czy
komus zaszkodzi czy tez pomoze zalezy od roznych czynnikow.
Na przyklad od tego w jakim celu jest wykorzystywana.
Jednakże sama w sobie nie jest w stanie pomoc, dopiero w polaczeniu z
odpowiednia terapia moze przyniesc oczekiwany efekt.
Cytując pewien artykuł z gazety :
"Sama umiejetnosc indukowania transu nie wystarczy aby w pozytywny sposob
zmienic ludzkie zycie. Dopiero umiejetnosc wlasciwego wykorzystania zjawisk
hipnotycznych pozwala na celowe i swiadome pokierowanie rozwojem i zmiana."
Z ksiązki pt." H I P N O Z A " Dariusza Marazka
" Żadne z dotychczas przeprowadzonych badań nie wykazało jakiejkolwiek
szkodliwości hipnozy. Dotyczy to zarówno sfery cielesnej i duchowej
człowieka. Samo zjawisko jest absolutnie naturalne i nieszkodliwe w tym
sensie, że jest n i e w i ę c e j i n i e m n i e j szkodliwe niż inne
stosunki interpersonalne. (Przez stosunki interpersonalne rozumie się
wszystkie jawne, werbalne, podświadome, fizyczne i psychiczne oddziaływania
pomiędzy ludźmi)."
NISIA
gg: 3223171
s...@W...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 19:16:17
Temat: Re: Hipnozajak cie wkurza to nie zabieraj glosu
pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 21:24:37
Temat: Re: Hipnoza
Uzytkownik "takata" <t...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:btp8v2$8fk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witaj!
>
> >
> > Czy ktos kiedys byl poddany hipnozie ?
> > I czu ona moze bardziej pomoc czy zaszkodzic ?
> >
>
> Sorry ze sie wkurze ale jest to pytanie typu: "czy ktos robil sobie
> gastroskopie dla jaj?"
>
>
> jacek
czy ty w ogole rozumiesz co piszesz Jacek?
jesli cos Ci nie pasuje to po co tu zagladasz.. i na dodatek odpisujesz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-10 21:46:04
Temat: Re: HipnozaWitaj!
>> > Czy ktos kiedys byl poddany hipnozie ?
>> > I czu ona moze bardziej pomoc czy zaszkodzic ?
>> >
>>
>> Sorry ze sie wkurze ale jest to pytanie typu: "czy ktos robil sobie
>> gastroskopie dla jaj?"
>>
>>
>> jacek
>
> czy ty w ogole rozumiesz co piszesz Jacek?
Az zanadto dobrze wiem. Malo tego: wiem doskonale z kazdej "strony" co to
jest hipnoza, do czego sluzy itd itp. I nie traktuje jej jak zabawki
uprawianej "ku uciesze gawiedzi".
> jesli cos Ci nie pasuje to po co tu zagladasz.. i na dodatek odpisujesz?
Pytanie bylo inne i na nie odpowiedzilem. Twoje obecnie jest juz OT.
jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-11 13:32:58
Temat: Re: HipnozaCześć
Użytkownik "takata" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> >> > Czy ktos kiedys byl poddany hipnozie ?
> >> > I czu ona moze bardziej pomoc czy zaszkodzic ?
> >> Sorry ze sie wkurze ale jest to pytanie typu: "czy ktos robil sobie
> >> gastroskopie dla jaj?"
> > czy ty w ogole rozumiesz co piszesz Jacek?
> Az zanadto dobrze wiem. Malo tego: wiem doskonale z kazdej "strony" co to
> jest hipnoza, do czego sluzy itd itp. I nie traktuje jej jak zabawki
> uprawianej "ku uciesze gawiedzi".
No dobra, ktoś chce się dowiedzieć czegoś o hipnozie, w sumie tez bym chciał
usłyszeć coś na ten temat "z pierwszej ręki" tzn od kogoś kto hipnotyzował
albo od kogoś kto był zahipnotyzowany. Nie ma w tym nic niestosownego.
No i zamiast odpowiedzi widze wyraz oburzenia pytaniem.
No bo jak mozna się pytac o hipnozę ?!
Pzred hipnoza nalezy bić pokłony, trząść się przed nią ze strachu albo
z powagi, albo zaniemówić z przejęcia, ale pytać o to ile to warte nie wolno
bo
to juz herezja tak ?
--
Pozdrawiam
(:->) Wojtek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-11 18:45:49
Temat: Re: HipnozaWitaj!
Wojciech Włodarczyk wrote:
> No dobra, ktoś chce się dowiedzieć czegoś o hipnozie, w sumie tez bym
> chciał usłyszeć coś na ten temat "z pierwszej ręki" tzn od kogoś kto
> hipnotyzował albo od kogoś kto był zahipnotyzowany. Nie ma w tym nic
> niestosownego.
> No i zamiast odpowiedzi widze wyraz oburzenia pytaniem.
Pewnie masz racje - niepotrzebnie sie wkurzylem. Po prostu mierzi mnie
robienie z hipnozy jakiegos cyrku o wlasciwosciach nadprzyrodzonych ktory
naprawde przypomina mi robienie sobie dla jaj jakiegos powaznego badania
typu gastroskopia itd. Zdaje sobie rowniez sprawe ze hipnoza obrosła w tyle
mitów i legend ze przebijanie sie z odczarowywaniem jej jest pozbawione
sensu a czesto jeszcze ten mit pogłebia.
> No bo jak mozna się pytac o hipnozę ?!
> Pzred hipnoza nalezy bić pokłony, trząść się przed nią ze strachu albo
> z powagi, albo zaniemówić z przejęcia, ale pytać o to ile to warte nie
> wolno bo to juz herezja tak ?
Wez jakis tekst o hipnozie ujety naukowo i praktycznie. Zamien slowo
"hipnoza" na co innego np. "endoskopia". Jezeli tekst bedzie mial dalej
slady sensu to juz wiesz o czym mysle.
Ani nie uwazam ze trzeba przed hipnoza bic poklony, ani zaniemowic itd.
Po prostu z doswiadczenia (rowniez na tej grupie z przed jakiegos czasu)
wiem ze tkraktowanie jej (hipnozy) bez otoczki magii i "sztukmistrzostwa"
jest przez rozmowcow traktowane jako rozmowa z osoba niepowazna ktora nie
wie jak tajemnicza i magiczna rzecz ta hipnoza.
jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 18:36:57
Temat: Re: Hipnoza> Cześć
>
> Użytkownik "takata" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
>
> > >> > Czy ktos kiedys byl poddany hipnozie ?
> > >> > I czu ona moze bardziej pomoc czy zaszkodzic ?
>
> > >> Sorry ze sie wkurze ale jest to pytanie typu: "czy ktos robil sobie
> > >> gastroskopie dla jaj?"
>
> > > czy ty w ogole rozumiesz co piszesz Jacek?
>
> > Az zanadto dobrze wiem. Malo tego: wiem doskonale z kazdej "strony" co to
> > jest hipnoza, do czego sluzy itd itp. I nie traktuje jej jak zabawki
> > uprawianej "ku uciesze gawiedzi".
>
> No dobra, ktoś chce się dowiedzieć czegoś o hipnozie, w sumie tez bym chciał
> usłyszeć coś na ten temat "z pierwszej ręki" tzn od kogoś kto hipnotyzował
> albo od kogoś kto był zahipnotyzowany. Nie ma w tym nic niestosownego.
>
> No i zamiast odpowiedzi widze wyraz oburzenia pytaniem.
>
> No bo jak mozna się pytac o hipnozę ?!
> Pzred hipnoza nalezy bić pokłony, trząść się przed nią ze strachu albo
> z powagi, albo zaniemówić z przejęcia, ale pytać o to ile to warte nie wolno
> bo
> to juz herezja tak ?
>
>
>
> --
> Pozdrawiam
>
> (:->) Wojtek
Zapytajcie FRYTKI ona była hipnotyzowana , może w ekstazie byla ... :P
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 19:08:41
Temat: Re: HipnozaUżytkownik "kafikamil" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1bde.00000306.40058c48@newsgate.onet.pl...
> Zapytajcie FRYTKI ona była hipnotyzowana , może w ekstazie byla ... :P
Hipnoza, dziecko drogie ;), nie służy do osiągania ekstazy..
To metoda leczenia i samoleczenia.
Przeczytaj może parę książek na ten temat, co? :)
W każdej dobrej bibliotece powinny być a i w księgarniach też..
Mam Ci poszukać w googlach, czy sam/a potrafisz? ;)
Książek, książek, a nie tych przeróżnych głupot domorosłych magików ;).
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |