Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-08-03 09:11:04

Temat: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,


Wczoraj ogladalem kawalek Niesmiertelnego (iles tam). Jedna scena to Nowy
Jork - czasy wspolczesne. Pozniej glownemu bohaterowi przypominaja sie
wydarzenia z przed kilkuset lat. No i w tej chwili pojawila sie mysl - a
co gdyby ludzie faktycznie byli tak dlugowieczni?

Moi dziadkowie widzac co robia ich dzieci, a moi rodzice, krecili glowami
mocno zszkowani. To samo robia teraz moi rodzice gdy widza jak ja zyje. Ja
stary jeszcze nie jestem a juz zaczynam krecic glowa widzac co robia
malolaty, mowiac przy tym do znajomych siedzacych wraz ze mna na laweczce:
"za naszych czasow...". A przeciez to tylko roznica kilkudziesieciu,
kilkunastu, czy nawet kilku lat.

Ludzie daza do przedluzenia swego zycia. Szukaja wciaz eliksiru mlodosci
czy dlugowiecznosci. Ale czy potrafilby odnalezc sie w nowej
rzeczywistosci? Czy czlowiek, ktory urodzil sie przykladowo w poznym
sredniowieczu i zyjacy do dnia dzisiejszego potrafilby dostosowac sie do
zaistnialych zmian?



pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-08-03 09:27:42

Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: Papik <p...@g...w.astercity.net> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 3 Aug 2002 11:11:04 +0200, Greg napisał/napisała:
> Ludzie daza do przedluzenia swego zycia. Szukaja wciaz eliksiru mlodosci
> czy dlugowiecznosci. Ale czy potrafilby odnalezc sie w nowej
> rzeczywistosci? Czy czlowiek, ktory urodzil sie przykladowo w poznym
> sredniowieczu i zyjacy do dnia dzisiejszego potrafilby dostosowac sie do
> zaistnialych zmian?

Wiesz, te zmiany postepowalyby wraz z nim :)
Inaczej jest jak obserwujesz zmiany z dnia na dzien a inaczej jak nagle
znajdujesz sie w obcym swiecie , rzeczywistosci, mentalnosci :)

Osobiscie bardzo chcialbym zyc jak niesmiertelny :) Po jednym warunkiem: moi
bliscy zyliby rownie dlugo jak ja..
Moze nie zauwazyles ale na filmie b. ladnie ujeli ten drobny szczegolik.
On zyl wiecznie i musial patrzec jak umieraja jego najblizsi (a to ze
starosci, a to byli zamordowani etc.).
W kazdym badz razie zastanawiam sie,czy zycie wieczne to dobro zeslane przez
los czy klatwa za grzechy ;)

--
Motto: * Byle do 21 października ! * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-03 09:58:26

Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: Marsel <ic5070_@/wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

w poprzednim art. <3d4b9ecc$1_2@news.vogel.pl>,
szanowny kol. Greg pisze, ze:
<...>
> rzeczywistosci? Czy czlowiek, ktory urodzil sie przykladowo w poznym
> sredniowieczu i zyjacy do dnia dzisiejszego potrafilby dostosowac sie do
> zaistnialych zmian?


zraz zraz, cos mi tu nie gra.
imo w tym stwierdzenie jest nniescislosc..

primo-imo stazenie (bo w sumie o to w zyciu chodzi) to proces ktory
mozna hamowac, spowalniac bardziej niz rozwijac.

skoro jest tak dlugowieczny to czemuz zakladasz, ze w normalnym dla nas
tempie rowijalyby sie w nim problemy wieku starczego? i do jakiej skali
by urosly dotad?! gdyby przyjac taki wariant on niebylby dostosowany
nawet do swoich czasow.

juz bezpieczneij byloby zalozyc, ze te procesy beda w nim sie rozwijac
proporcjonalnie do jego skali dlugosci zycia, a to nie znaczy ze w wieku
kilkuset lat nic by juz nie jazyl (jazyl bo zarowka;). wiec przeciez on
bylby jakos dostosowany skoro zylby caly ten czas, milaby ciaglosc.

no chyba ze znlazlby sie tu nagle. ale to raczej problem podrozy
(przeskoku) w czasie a nie dlugowiecznosci. (a takim wypadku podejrzewam
ze nim rozkwitlyby powazne problemy psychiczne, przekrecilby sie z glodu
lub otrul)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-03 10:20:36

Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora

"Greg" <o...@f...sos.com.pl> writes:


> Ludzie daza do przedluzenia swego zycia. Szukaja wciaz eliksiru mlodosci
> czy dlugowiecznosci. Ale czy potrafilby odnalezc sie w nowej
> rzeczywistosci? Czy czlowiek, ktory urodzil sie przykladowo w poznym
> sredniowieczu i zyjacy do dnia dzisiejszego potrafilby dostosowac sie do
> zaistnialych zmian?

Mysle ze tak, bo zmiany te nie odbywalyby sie skokowo tylko
plynnie. Poza tym, to oczywiscie wszystko przy zalozeniu ze taki
czlowiek i starzalby sie wolniej - a wraz z nim jego mozg.

--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-03 10:29:23

Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: Marsel <ic5070_@/wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

w poprzednim art. <3d4b9ecc$1_2@news.vogel.pl>,
szanowny kol. Greg pisze, ze:
<....> Niesmietelnosc

nie wiem o czym jest ta ksiazka, ale sam pomysl zeby byc niesmiertnym
wydaje mie sie naiwnie glupi. wg mnei zyjemy i tak dosc dlugo; sam
zadowlolibym sie w miare zdrowym i pelnym zyciem przez jakies 20-30 lat.
(jeszce mam szanse :)
mysle ze ludzie (bo naukowcy to tez ludzie) powinni sie raczej skupic na
wykorzystaniu tego co juz mamy, a nie przedluzac ludzkie nadzieje w
nieskonczonosc. wg mnei nie rozni sie to specjalnie od obiecywaniem
zycia wiecznego po smierci, chamski chwyt marketingowy.

smierc niesmietelnym! niesmiertelni do raju! amen. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-03 10:42:20

Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Papik" napisal:
>
> > Czy czlowiek, ktory urodzil sie przykladowo w poznym
> > sredniowieczu i zyjacy do dnia dzisiejszego potrafilby
> > dostosowac sie do zaistnialych zmian?
> Wiesz, te zmiany postepowalyby wraz z nim :)

To zrozumiale ale niestety nie daje odpowiedzi :)

> Inaczej jest jak obserwujesz zmiany z dnia na dzien a
> inaczej jak nagle znajdujesz sie w obcym swiecie ,
> rzeczywistosci, mentalnosci :)

Zaraz, zaraz. Czy Ty mi tutaj czasem nie insynuujesz, ze moi rodzice
urodzili sie w ktoryms tam roku, pozyli troszke, zostali "wylaczeni" i
ponownie "wlaczeni" w dniu dzisiejszym i stad bierze sie ich zszokowanie?
;)

> Osobiscie bardzo chcialbym zyc jak niesmiertelny :)

Jak wszystko ma to swoje + i -

> Po jednym warunkiem: moi bliscy zyliby rownie dlugo jak ja..

Dac Ci palec to chcesz cala reke ;)

> Moze nie zauwazyles ale na filmie b. ladnie ujeli ten drobny
> szczegolik.

Trudno byloby przeoczyc :)

> W kazdym badz razie zastanawiam sie,czy zycie wieczne to
> dobro zeslane przez los czy klatwa za grzechy ;)

Ano wlasnie...




pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-03 10:52:18

Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marsel" napisal:
>
> zraz zraz, cos mi tu nie gra.
> imo w tym stwierdzenie jest nniescislosc..

Postaram sie wiec uscislic :)

> primo-imo stazenie (bo w sumie o to w zyciu chodzi) to
> proces ktory mozna hamowac, spowalniac bardziej niz
> rozwijac.

A dlaczego uwazasz, ze latwiej spowolnic niz przyspieszyc? Latwiej
niszczyc niz tworzyc.

> skoro jest tak dlugowieczny to czemuz zakladasz, ze w
> normalnym dla nas tempie rowijalyby sie w nim problemy
> wieku starczego?

No i wlasnie pytanie jakie te tempo jest. Czy przykladowo dla takiego
czlowieka 50 lat jest jak dla nas 1 rok? Wtedy po 250 latach mialby
swiadomosc (czy cechy fizyczne rowniez?) 5-latka? A moze to sie
przedstawia inaczej? Im czlowiek starszy tym lepiej sie trzyma?
Przykladowo do wieku 20 lat nie widac roznic w tempie rozwoju. Pozniej dla
niego 5 lat to dla nas rok, kolejny rok to dla dlugowiecznego juz 10 lat,
kolejny nasz roczek to dla dlugowiecznego 20 lat... w efekcie gdy
poczatkowo 20 jego = 20 nasze to juz 25 jego = 175 nasze (jesli dobrze na
szybko licze).

Czlowiek dazac do przedluzenia swojego zycia nie chce chyba wydluzyc
calego okresu rozwoju. Wiekszosc ludzi to chyba bedzie chcialo "zatrzymac
sie" na etapie tak 30-70 (zlota jesien) lat. Czy nadal wtedy jest sie
otwartym na zmiany?

> i do jakiej skali by urosly dotad?! gdyby przyjac taki wariant on
> niebylby dostosowany nawet do swoich czasow.

Dlaczego?

> juz bezpieczneij byloby zalozyc, ze te procesy beda w
> nim sie rozwijac proporcjonalnie do jego skali dlugosci
> zycia, a to nie znaczy ze w wieku kilkuset lat nic by juz nie
> jazyl (jazyl bo zarowka;).

A bo tez nie o to chodzi. Czy uwazasz, ze wszystkie osoby wypowiadajace
magiczne slowa "za naszych czasow" juz nie jaza?




pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-03 10:55:32

Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkowniczka "Nina M. Miller" napisala:
>
> > Czy czlowiek, ktory urodzil sie przykladowo w poznym
> > sredniowieczu i zyjacy do dnia dzisiejszego potrafilby
> > dostosowac sie do zaistnialych zmian?
> Mysle ze tak, bo zmiany te nie odbywalyby sie skokowo
> tylko plynnie.

Myslalem, ze udalo mi sie to uwypuklic ale widac nie bo jestes juz trzecia
osoba piszaca o zmianach plynnych i skokowych :) Po raz kolejny - moi
dziadkowie, rodzice, ja sam - zyjemy w tej rzeczywistosci stale a mimo to
jednak nie tak latwo dostosowac sie do zmian. Sa pewne "przyzwyczajenia",
wzorce, sposoby, do ktorych sie przywyklo i nowych nie jest sie w stanie
zaakceptowac (lub jest to trudne)

> Poza tym, to oczywiscie wszystko przy zalozeniu ze taki
> czlowiek i starzalby sie wolniej - a wraz z nim jego mozg.

No to mnie przestraszyliscie - mam 20 lat a mozg przynajmniej 60-latka ;)



pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-03 11:00:41

Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marsel" napisal:
>
> <....> Niesmietelnosc
> nie wiem o czym jest ta ksiazka, ale sam pomysl zeby
> byc niesmiertnym wydaje mie sie naiwnie glupi. wg mnei
> zyjemy i tak dosc dlugo;

Zastanawiam sie, czy bedziesz tak samo twierdzil, gdy Twoj czas bedzie sie
juz wypelnial, a Ty bedziesz mial jeszcze tyle planow :) A co powiesz,
gdyby czlowiek zyl tak jak "jednodniowki"? No moze troszke dluzej -
powiedzmy tak roczek. Czy sadzisz, ze wtedy myslalbys podobnie: rok to za
duzo - wystarczy 6 miesiecy ;) Wydaje mi sie, ze do problemu podchodzisz
wedlug wlasnej miarki a tutaj sie to chyba nie sprawdzi :)

> sam zadowlolibym sie w miare zdrowym i pelnym zyciem
> przez jakies 20-30 lat. (jeszce mam szanse :)

:)

> mysle ze ludzie (bo naukowcy to tez ludzie) powinni sie raczej
> skupic na wykorzystaniu tego co juz mamy, a nie przedluzac
> ludzkie nadzieje w nieskonczonosc.

Nadzieje na co?



pozdrawiam
Greg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-08-03 11:24:38

Temat: Re: Ile czlowiek zyc powinien? (moze troszeczke NTG)
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller) szukaj wiadomości tego autora

"Greg" <o...@f...sos.com.pl> writes:


> Myslalem, ze udalo mi sie to uwypuklic ale widac nie bo jestes juz trzecia
> osoba piszaca o zmianach plynnych i skokowych :) Po raz kolejny - moi
> dziadkowie, rodzice, ja sam - zyjemy w tej rzeczywistosci stale a mimo to
> jednak nie tak latwo dostosowac sie do zmian. Sa pewne "przyzwyczajenia",
> wzorce, sposoby, do ktorych sie przywyklo i nowych nie jest sie w stanie
> zaakceptowac (lub jest to trudne)

To sie tyczy tylko niektorych ludzi, albo nie wszystkich. zauwaz, ze
zdolnosci zmiany zaleza w duzej mierze od samej jednostki, od jej
nastawienia do swiata.
Ci, ktorzy kostnieja w swoich pogladach, ludzie starsi zwlaszcza,
podejscie maja typu "e, stara juz jestem, e, gdzie mi do tego, e nie
chce mi sie" etc.

Nie wyobrazam sobie zeby czlowiek zyjacy kilkaset lat mial tak. On
musialby miec swiadomosc tego i dystansu do siebie - w koncu z takim
bagazem doswiadczen... no chyba, ze jego IQ wynosiloby 60, to wtedy
nie ma mowy.


--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Głupota nie boli - "oskarowi", aby "liczył słowa" (c.d. ?ródło patologii...)
Uzaleznienie od dziewczyny.
Mania_Mań czyli potęga Maniactwa? :-))
Oddalam sie.
Re: ... co jest w zyciu najwazniejsze ...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »