« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-26 22:31:20
Temat: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?Święta za nami, lodówki pękają w szwach, zarcie się mechaci!
Ile jedzenia przygotowanego na Święta Wam się zmarnowało lub zmarnuje. Z
klasyfikacji wyłączone są wszelkie pomysły z mrożeniem, bo to potem nie jest
już jedzenie, a tylko strawa.
melchior zwany dżdżownicą
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-26 22:41:29
Temat: Re: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?
Użytkownik "melchior zwany dżdżownicą" <m...@o...pl> napisał w
wiadomości news:bsid0l$qj0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Święta za nami, lodówki pękają w szwach, zarcie się mechaci!
> Ile jedzenia przygotowanego na Święta Wam się zmarnowało lub zmarnuje. Z
> klasyfikacji wyłączone są wszelkie pomysły z mrożeniem, bo to potem nie
jest
> już jedzenie, a tylko strawa.
A dlaczego miałoby się marnować?
Niech żyją rubensowskie kształty!
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-26 22:51:51
Temat: Re: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
> A dlaczego miałoby się marnować?
> Niech żyją rubensowskie kształty!
>
KROCZEM DO EUROPY!
>
http://www.ibiblio.org/wm/paint/auth/rubens/bacchus.
jpg
melchior zwany dżdżownicą
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-27 08:13:51
Temat: Re: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?Joanna Duszczyńska napisal(a):
>A dlaczego miałoby się marnować?
>Niech żyją rubensowskie kształty!
No nie, bez perwersji prosze.
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-27 20:42:01
Temat: Re: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?
Użytkownik "melchior zwany dżdżownicą" <m...@o...pl> napisał w
wiadomości news:bsid0l$qj0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Święta za nami, lodówki pękają w szwach, zarcie się mechaci!
> Ile jedzenia przygotowanego na Święta Wam się zmarnowało lub zmarnuje.
-kluski z makiem
-czesc rolady boczkowej( pfuj, tluste, ze hej)
I to by bylo na tyle.
Dorota
> melchior zwany dżdżownicą
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-27 21:00:27
Temat: Re: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisał
w wiadomości news:9pfquvc5qp9tj7pkd2t7nn22u4plkhnmas@4ax.com...
> Joanna Duszczyńska napisal(a):
>
> >A dlaczego miałoby się marnować?
> >Niech żyją rubensowskie kształty!
>
> No nie, bez perwersji prosze.
>
A gdzież tu perwersja?
Gdybym zakrzyknęła "wiwat bulimia", to byłaby perwersja, albo gdyby, ktoś
musiał trafić do gastrologa z przejedzenia, a jak to wszystko się ślicznie w
kształty przerobi... :-)
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-27 21:06:02
Temat: Re: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?Joanna Duszczyńska napisal(a):
>> >A dlaczego miałoby się marnować?
>> >Niech żyją rubensowskie kształty!
>>
>> No nie, bez perwersji prosze.
>
>A gdzież tu perwersja?
>Gdybym zakrzyknęła "wiwat bulimia", to byłaby perwersja,
Znakiem tego, lepiej krzyczec 'wiwat cukrzyca i choroby serca'?
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-27 21:14:03
Temat: Re: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?Joanna Duszczyńska napisal(a):
>> >A gdzież tu perwersja?
>> >Gdybym zakrzyknęła "wiwat bulimia", to byłaby perwersja,
>>
>> Znakiem tego, lepiej krzyczec 'wiwat cukrzyca i choroby serca'?
>
>Hmm... łatwiej uleczalne są choroby fizyczne niż psychiczne...
No tak....
>Znaczy IMO lepiej...
Ale, jak dla mnie, obzeranie sie tez sie kwalifikuje do chorob
psychicznych...
--
Pozdrowienia, Marcin E. Hamerla
"Every day I make the world a little bit worse."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-27 21:14:36
Temat: Re: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisał
w wiadomości news:uvsruvg5hikaoqhspssmg63b63o32k0grs@4ax.com...
> Joanna Duszczyńska napisal(a):
>
> >> >A dlaczego miałoby się marnować?
> >> >Niech żyją rubensowskie kształty!
> >>
> >> No nie, bez perwersji prosze.
> >
> >A gdzież tu perwersja?
> >Gdybym zakrzyknęła "wiwat bulimia", to byłaby perwersja,
>
> Znakiem tego, lepiej krzyczec 'wiwat cukrzyca i choroby serca'?
Hmm... łatwiej uleczalne są choroby fizyczne niż psychiczne... Znaczy IMO
lepiej...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-27 21:26:09
Temat: Re: Ile jedzenia Wam się zmarnowało?
Użytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisał
w wiadomości news:petruvcio8dlfed0b31jh9v0hkoh0hl5hs@4ax.com...
> Ale, jak dla mnie, obzeranie sie tez sie kwalifikuje do chorob
> psychicznych...
Hehe... zawsze zamiast się obżerać można kogoś skarmić...
BTW, będę musiała coś wykombinować na jutro na obiad, bo mi wszystko
zżarli...
Akurat miałam jedzenia wystarczająco... Nie spodziewałam się np. gości
dzisiaj na obiedzie... więc na jutro obiadu już nie mam...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |