« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2012-03-01 09:41:26
Temat: Re: następna próba...Dnia Mon, 27 Feb 2012 09:17:08 +0100, medea napisał(a):
> Może to wina zbyt gęstego, za mało spulchnionego ciasta (chleb wyszedł
> ciężki jak kamień ;) )? A może doboru temperatury i sposobu pieczenia,
> tak jak piszesz.
Mi taki wychodzil w piekarniku gazowym. W elektrycznym wychodzi super.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2012-03-01 12:07:20
Temat: Re: następna próba...KRZYZAK wrote:
> Dnia Mon, 27 Feb 2012 09:17:08 +0100, medea napisał(a):
>
>> Może to wina zbyt gęstego, za mało spulchnionego ciasta (chleb wyszedł
>> ciężki jak kamień ;) )? A może doboru temperatury i sposobu pieczenia,
>> tak jak piszesz.
>
> Mi taki wychodzil w piekarniku gazowym. W elektrycznym wychodzi super.
Noweź, ja piekę w gazowym i jest ok.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2012-03-05 18:47:40
Temat: Re: następna próba...Dnia Mon, 27 Feb 2012 18:26:37 +0100, medea napisał(a):
> A nie, ja siama muszę.
http://mojekucharzenie-bozena-1968.blogspot.com/2012
/02/527-chleby.html
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |