« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2017-06-03 13:46:40
Temat: Interpretacja popkulturyWeźmy na początek Aiszę - https://www.youtube.com/watch?v=JrDhQEfdqxI
Nigdy mi się ten utwór nie podobał.
Widać że podmiot liryczny ma tu potworny kompleks niższości:
"Proszę, Aicha, żądaj czego chcesz"
"Owoce znajdę słodsze niż miód
Za miłość Twoją, życie me"
"Bo źródło miłości to Ty
Daj mi z niego krople abym mógł żyć"
"Ona jest tym skarbem
Którego ja nie mogę mieć
Umieram gdy przechodzi obok
Marzę o niej na jawie i śnie"
i czego chce?
"Proszę, Aicha, pokochaj mnie"
Tylko czy Aisza będzie chciała takiego zakompleksionego gościa? ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2017-06-03 13:50:57
Temat: Re: Interpretacja popkulturypinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> Weźmy na początek Aiszę - https://www.youtube.com/watch?v=JrDhQEfdqxI
> Nigdy mi się ten utwór nie podobał.
> Widać że podmiot liryczny ma tu potworny kompleks niższości:
> "Proszę, Aicha, żądaj czego chcesz"
> "Owoce znajdę słodsze niż miód
> Za miłość Twoją, życie me"
> "Bo źródło miłości to Ty
> Daj mi z niego krople abym mógł żyć"
> "Ona jest tym skarbem
> Którego ja nie mogę mieć
> Umieram gdy przechodzi obok
> Marzę o niej na jawie i śnie"
>
> i czego chce?
> "Proszę, Aicha, pokochaj mnie"
>
> Tylko czy Aisza będzie chciała takiego zakompleksionego gościa? ;-)
>
W życiu. Miłości się nie daje jako zapomogę.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2017-06-03 13:52:57
Temat: Re: Interpretacja popkulturyW dniu 2017-06-03 o 13:46, pinokio pisze:
> Weźmy na początek Aiszę - https://www.youtube.com/watch?v=JrDhQEfdqxI
> Nigdy mi się ten utwór nie podobał.
> Widać że podmiot liryczny ma tu potworny kompleks niższości:
> "Proszę, Aicha, żądaj czego chcesz"
> "Owoce znajdę słodsze niż miód
> Za miłość Twoją, życie me"
> "Bo źródło miłości to Ty
> Daj mi z niego krople abym mógł żyć"
> "Ona jest tym skarbem
> Którego ja nie mogę mieć
> Umieram gdy przechodzi obok
> Marzę o niej na jawie i śnie"
>
> i czego chce?
> "Proszę, Aicha, pokochaj mnie"
>
> Tylko czy Aisza będzie chciała takiego zakompleksionego gościa? ;-)
lepszy zakompleksiony z miłości niż stary kawaler który całe godziny
spędza na forach dyskusyjnych ;-) pewno dlatego że silnie asertywny i
pewny siebie ;-))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2017-06-03 13:53:29
Temat: Re: Interpretacja popkulturyW dniu 03.06.2017 o 13:50, Ikselka pisze:
> W życiu. Miłości się nie daje jako zapomogę.
Racja,
Nawet "pogotowie seksualne" nie jest zbyt popularną ideą u kobiet, a co
dopiero miłość jako zapomoga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2017-06-03 13:57:39
Temat: Re: Interpretacja popkulturyW dniu 03.06.2017 o 13:52, Aiua40 pisze:
> lepszy zakompleksiony z miłości niż stary kawaler który całe godziny
> spędza na forach dyskusyjnych ;-) pewno dlatego że silnie asertywny i
> pewny siebie ;-))))
Jak byłem młodym kawalerem, to mi kawalerstwo przeszkadzało. Teraz jako
stary kawaler sobie to cenię ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2017-06-03 14:07:29
Temat: Re: Interpretacja popkultury - The BeatlesW dniu 03.06.2017 o 13:46, pinokio pisze:
> Weźmy na początek
Podobają mi się ich utwory z początku działalności, z roku 1963, gdy
były takie grzeczne, niewinne, proste, do szpiku brytyjskie.
Takie utwory jak:
Love me do
She loves you
Please Mr. Postman
Twist and Shout
Help
Potem te następne, udziwnione nie. Takie jak Sierżant Pieprz.
Co ciekawe, NIE podoba mi się "Love Is All You Need", nie wiem dlaczego.
Rozumiem że może się nie podobać "Imagine" Lennona, który śpiewa o
utopii bez religii, ale to "Imagine"już mi się bardziej podoba.
"Love Is All You Need" mówi z pozoru wręcz coś podobnego do Ewangelii,
tylko coś mi tu nie gra - melodia?
Ta muzyka została wykorzystana komercyjnie w sieci telefonów komórkowych
Orange Love. Uważam za chamstwo miłością reklamować telefon komórkowy.
To coś takiego jak z pozoru niewinna "Hello Kitty" na prezerwatywach.
Daleko jej do starej dobrej muzyki typu "She loves you"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2017-06-03 14:12:18
Temat: Re: Interpretacja popkultury - PaullaPaulla - Od Dzis : https://www.youtube.com/watch?v=fwD8d1T2gow
Złośliwcy mówią że zagrywka jest wzięta z Eric Clapton - Wonderful
Tonight. Ja twierdzę że to inna melodia.
Od Dzis - to piękny utwór, Paulla - piękna i zdolna wokalistka.
Co do interpretacji - tekst jest prosty i sam się tłumaczy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2017-06-03 14:18:51
Temat: Re: Interpretacja popkulturypinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> W dniu 03.06.2017 o 13:52, Aiua40 pisze:
>> lepszy zakompleksiony z miłości niż stary kawaler który całe godziny
>> spędza na forach dyskusyjnych ;-) pewno dlatego że silnie asertywny i
>> pewny siebie ;-))))
>
> Jak byłem młodym kawalerem, to mi kawalerstwo przeszkadzało. Teraz jako
> stary kawaler sobie to cenię ;-)
>
Przecież szczęście polega właśnie na tym, żeby dojść w życiu do takiego
punktu, kiedy można o sobie powiedzieć coś w tym rodzaju.
Kot usadowił się przy mnie na kanapie - położył mi główkę na stopie i
spokojnie usypia. Czego chcieć więcej?
:-)
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2017-06-03 14:20:08
Temat: Re: Interpretacja popkultury - The Beatlespinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> W dniu 03.06.2017 o 13:46, pinokio pisze:
>> Weźmy na początek
> Podobają mi się ich utwory z początku działalności, z roku 1963, gdy
> były takie grzeczne, niewinne, proste, do szpiku brytyjskie.
> Takie utwory jak:
> Love me do
> She loves you
> Please Mr. Postman
> Twist and Shout
> Help
> Potem te następne, udziwnione nie. Takie jak Sierżant Pieprz.
> Co ciekawe, NIE podoba mi się "Love Is All You Need", nie wiem dlaczego.
> Rozumiem że może się nie podobać "Imagine" Lennona, który śpiewa o
> utopii bez religii, ale to "Imagine"już mi się bardziej podoba.
> "Love Is All You Need" mówi z pozoru wręcz coś podobnego do Ewangelii,
> tylko coś mi tu nie gra - melodia?
> Ta muzyka została wykorzystana komercyjnie w sieci telefonów komórkowych
> Orange Love. Uważam za chamstwo miłością reklamować telefon komórkowy.
> To coś takiego jak z pozoru niewinna "Hello Kitty" na prezerwatywach.
> Daleko jej do starej dobrej muzyki typu "She loves you"
>
>
>
Mam podobne odczucia.
--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2017-06-03 14:21:22
Temat: Re: Interpretacja popkulturyW dniu 03.06.2017 o 14:18, Ikselka pisze:
> Przecież szczęście polega właśnie na tym, żeby dojść w życiu do takiego
> punktu, kiedy można o sobie powiedzieć coś w tym rodzaju.
>
> Kot usadowił się przy mnie na kanapie - położył mi główkę na stopie i
> spokojnie usypia. Czego chcieć więcej?
> :-)
Pisałem o tym w wątku "Zezowate szczęście", w młodości miałem uczucie
bycia "pajacem" a gdy dojrzałem to jestem sobą i sobie to bardzo cenię.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |