JAK SIE ODGRODZIĆ OD PRZECHODNIÓW

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2000-05-10 09:53:26

Temat: JAK SIE ODGRODZIĆ OD PRZECHODNIÓW
Od: "Jędrek" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Moj problem polega na bliskosci ogrodu i chodnika dla pieszych w malej
miejscowosci.

Problemu by nie bylo gdyby pomiedzy tymi dwoma stal mur nieprzezroczysty.
Stoi jednak plotek z siatki i widac nas jak na patelni.

Posadzilem sobie tuje, ale rosna one sobie jak to tuje w tempie dla nich
naturalny, wiec dopiero za 5 lat nas jakos przyslonia.
Nie chce pchac sie w wieksze koszty, ale w jakis tani i przyjemny dla oka
sposob czasowo odslonic sie od przechodniow.

Moze ktos z grupowiczow mial podobny sposob i moze przekazac mi swoje
doswiadczenia. Slyszalem o matach oddzielajacych z bambusa lub czciny, ale
nigdzie jej nie moge znalezc (Wroclaw).

Z gory dziekuje za odpowiedz.

Jędrek

--
Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2000-05-10 12:23:05

Temat: Re: JAK SIE ODGRODZIĆ OD
Od: Janusz Czapski <j...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jędrek" napisał(a):

> Moj problem polega na bliskosci ogrodu i chodnika dla pieszych w malej
> miejscowosci.
>
> Problemu by nie bylo gdyby pomiedzy tymi dwoma stal mur nieprzezroczysty.
> Stoi jednak plotek z siatki i widac nas jak na patelni.

Zmień podejście. Powiedz sobie: no i dobrze, nie mam sie czego wstydzić, niech
mi zazdroszczš!!!!! :-))))))))))
Kiedyś tak zrobiłwm i teraz jest w porzšdku.

> Posadzilem sobie tuje, ale rosna one sobie jak to tuje w tempie dla nich
> naturalny, wiec dopiero za 5 lat nas jakos przyslonia.
> Nie chce pchac sie w wieksze koszty, ale w jakis tani i przyjemny dla oka
> sposob czasowo odslonic sie od przechodniow.
>
> Moze ktos z grupowiczow mial podobny sposob i moze przekazac mi swoje
> doswiadczenia. Slyszalem o matach oddzielajacych z bambusa lub czciny, ale
> nigdzie jej nie moge znalezc (Wroclaw).

A fe! Maty? Bambusy? Trzciny? A jak juz musisz to czymś zielonym na
rusztowaniu nie łaska?
Na mój problem zazielenienia rusztowania Krzysiek Koterba poradził mi mine
lobate i ktoś (czy nie Basia?) kobeę pnšcš. Sam natrafiłem na chmiel japoński.
I zrobiłem probę. Na razie wyglada to nad wyraz zachęcajšco. A jak pędy bedš
zgodne z napisami na torebkach (10 - 15 m długości) to byłoby to o co chodzi.
Pozdrawiam :-)
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2000-05-10 13:44:23

Temat: Re: JAK SIE ODGRODZIĆ OD
Od: Maciej Szmit <M...@m...iw.lodz.pl> szukaj wiadomości tego autora

Fajnie sie pisze "a fe", poki ktos nie gwizdnie swierka conica, samochody nie
rozjezdzaja trawnika etc. Sam mam dom za blisko drogi wiejskiej. Zastanawiam sie
nad wkopaniem brony (zebami do gory) a od mniej widocznej strony - nad
postawieniem betonowego plotu (bedzie sie mialo po czym piac winogrono, murek
mialby akurat poludniowa wystawe, oczywiscie od wewnatrz mojego gospodarstwa).
Ostatnio ktos przejechal sie po sosenkach, ktore sadzilem trzy lata temu. Problemy
z rozjezdzaniem naroznika trawnika zniknely dopiero, kiedy oblozylem go glazami
narzutowymi (pomalowalem je paroma warstwami farby olejnej na bialo).

> [...]
> Krzysiek Koterba poradził mi mine
> [...]

i mial racje. Najlepiej nie jedna ale kilka - przeciwpiechotne, przeciwczolgowe
(na traktory), skaczace i magnetyczne. Nie zaszkodzi tez wiezyczka strzelnicza.
--
Maciej Szmit M.Sc.
http://www.iw.lodz.pl/MSzmit

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2000-05-10 13:50:23

Temat: Re: JAK SIE ODGRODZIĆ OD PRZECHODNIÓW
Od: "Andrzej Opejda" <o...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Polecam powojniki drobnokwiatowe lub jednoroczne pnacza.

--
Pozdrawiam
Andrzej Opejda
mailto:A...@i...pl
Internetowy Katalog Ogrodniczy - http://www.iko.pl

Jędrek <a...@p...fm> wrote in message
news:8fbbbp$ueq$1@aquarius.webcorp.com.pl...
> Moj problem polega na bliskosci ogrodu i chodnika dla pieszych w malej
> miejscowosci.
>
> Problemu by nie bylo gdyby pomiedzy tymi dwoma stal mur nieprzezroczysty.
> Stoi jednak plotek z siatki i widac nas jak na patelni.
>
> Posadzilem sobie tuje, ale rosna one sobie jak to tuje w tempie dla nich
> naturalny, wiec dopiero za 5 lat nas jakos przyslonia.
> Nie chce pchac sie w wieksze koszty, ale w jakis tani i przyjemny dla oka
> sposob czasowo odslonic sie od przechodniow.
>
> Moze ktos z grupowiczow mial podobny sposob i moze przekazac mi swoje
> doswiadczenia. Slyszalem o matach oddzielajacych z bambusa lub czciny, ale
> nigdzie jej nie moge znalezc (Wroclaw).
>
> Z gory dziekuje za odpowiedz.
>
> Jędrek
>
>
>
>
>
>
> --
> Własna strona WWW, w 5 minut, bez znajomości HTML - http://wizytowka.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2000-05-10 17:10:36

Temat: Re: JAK SIE ODGRODZIĆ OD
Od: "Jerzy" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ostatnio ktos przejechal sie po sosenkach, ktore sadzilem trzy lata temu.
Problemy
z rozjezdzaniem naroznika trawnika zniknely dopiero, kiedy oblozylem go
glazami
narzutowymi (pomalowalem je paroma warstwami farby olejnej na bialo).
Macieju widzę, ze też miewasz czasami podobne uczucia jak ja. Ale kamienia
szkoda pod farbę, lepszy byłby krasnalek.
> [...]
> Krzysiek Koterba poradził mi mine
> [...]

i mial racje. Najlepiej nie jedna ale kilka - przeciwpiechotne,
przeciwczolgowe
(na traktory), skaczace i magnetyczne. Nie zaszkodzi tez wiezyczka
strzelnicza.
a jakie naboje? Ślepe?
Lepiej zakop parę desek z wbitymi gwoździami. Bardzo skuteczne i tańsze od
brony.
Pozdr Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2000-05-10 21:02:48

Temat: Odp: JAK SIE ODGRODZIĆ OD
Od: "Jacek Kaliszan" <k...@o...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Janusz Czapski <j...@l...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@l...pl...
>
>
> "Jędrek" napisał(a):
>
> > Moj problem polega na bliskosci ogrodu i chodnika dla pieszych w malej
> > miejscowosci.
> >
> > Problemu by nie bylo gdyby pomiedzy tymi dwoma stal mur
nieprzezroczysty.
> > Stoi jednak plotek z siatki i widac nas jak na patelni.
>
> Zmień podejście. Powiedz sobie: no i dobrze, nie mam sie czego wstydzić,
niech
> mi zazdroszczą!!!!! :-))))))))))
> Kiedyś tak zrobiłwm i teraz jest w porządku.
>
> > Posadzilem sobie tuje, ale rosna one sobie jak to tuje w tempie dla nich
> > naturalny, wiec dopiero za 5 lat nas jakos przyslonia.
> > Nie chce pchac sie w wieksze koszty, ale w jakis tani i przyjemny dla
oka
> > sposob czasowo odslonic sie od przechodniow.
> >
> > Moze ktos z grupowiczow mial podobny sposob i moze przekazac mi swoje
> > doswiadczenia. Slyszalem o matach oddzielajacych z bambusa lub czciny,
ale
> > nigdzie jej nie moge znalezc (Wroclaw).
>
> A fe! Maty? Bambusy? Trzciny? A jak juz musisz to czymś zielonym na
> rusztowaniu nie łaska?
> Na mój problem zazielenienia rusztowania Krzysiek Koterba poradził mi mine
> lobate i ktoś (czy nie Basia?) kobeę pnącą. Sam natrafiłem na chmiel
japoński.
> I zrobiłem probę. Na razie wyglada to nad wyraz zachęcająco. A jak pędy
bedą
> zgodne z napisami na torebkach (10 - 15 m długości) to byłoby to o co
chodzi.
> Pozdrawiam :-)
> Janusz
>
> A może Rdest Alberta.
Jacek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2000-05-11 09:37:07

Temat: JAK SIE ODGRODZIĆ OD
Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka) szukaj wiadomości tego autora

Albo kokornak??
D.

Jacek Kaliszan wrote:
>
> >
> > "Jędrek" napisał(a):
> >
> > > Moj problem polega na bliskosci ogrodu i chodnika dla pieszych w malej
> > > miejscowosci.
> > >
> >
> > A może Rdest Alberta.
> Jacek
--
Archiwum listy dyskusyjnej pl-rec-ogrody
http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-rec-ogrody/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2000-05-11 23:34:10

Temat: Odp: JAK SIE ODGRODZIĆ OD PRZECHODNIÓW
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jędrek <a...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:8fbbbp$ueq$...@a...webcorp.com.pl...
> Moj problem polega na bliskosci ogrodu i chodnika dla pieszych w malej
> miejscowosci.
>
> Problemu by nie bylo gdyby pomiedzy tymi dwoma stal mur nieprzezroczysty.
> Stoi jednak plotek z siatki i widac nas jak na patelni.
>
> Moze ktos z grupowiczow mial podobny sposob i moze przekazac mi swoje
> doswiadczenia. Slyszalem o matach oddzielajacych z bambusa lub czciny, ale
> nigdzie jej nie moge znalezc (Wroclaw).
>
--
Tuje na poczatku rosna powoli, potem nagle przyspieszaja:-)))
Z tego samego powodu w zeszlym roku posadzilam winnobluszcze.
Nie wiem tylko czy sobie z nimi poradze, jak sie rozrosna i beda wszedzie.
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2000-05-12 05:34:26

Temat: Odp: JAK SIE ODGRODZIĆ OD PRZECHODNIÓW
Od: "Jędrek" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Eva <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:SrHS4.53981$O...@n...tpnet.pl...
>Tuje na poczatku rosna powoli, potem nagle przyspieszaja:-)))
>Z tego samego powodu w zeszlym roku posadzilam winnobluszcze.
>Nie wiem tylko czy sobie z nimi poradze, jak sie rozrosna i beda wszedzie.

A ile (w latach) wynosi ten poczatek dla tuj?
Najpierw tez myslalem, aby zasadzic winobluszcze, ale w koncu zdecydowalem
sie na rosline jednoroczna.
Dla próby zasadzilem sobie groszek pachnacy, tylko cos nie chce mi
wykielkowac, no ale moze jestem zbyt niecierpliwy.

--
Wysoka jakość, niskie ceny - http://rubikon.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2000-05-12 07:29:41

Temat: Re: JAK SIE ODGRODZIĆ OD PRZECHODNIÓW
Od: "majera" <m...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

ja probuje z ricinusem (racznik pospolity). Roslina jednoroczna, rosnaca do
wys. 3 metrow, z liscmi cos na ksztalt klonu, ale wielkosci talerza, a do
tego w kolorze purpury. Bardzo to jest ladne i szybkie :-).
pozdrawiam, Marta
m...@h...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry