Data: 2003-02-13 13:44:45
Temat: Jabłoń i grusza
Od: Anna <anka@no_spam.post.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witajcie,
w zeszłym roku zaczęłam się bawić w ogrodnika, bo stałam się
właścicielką pasa ziemi 3-6 m wokół domu. Trochę roślin posadziłam,
m.in. zachęcona Waszymi postami mam (lub miałam, bo zima straszna)
niewielkie wrzosowisko i "winnicę", bo kupiłam od p. Myśliwca 15
winorośli. Prowadziłam "badania literaturowe", bo zachciało mi się
teraz własnych jabłek i gruszek. Proszę, poradźcie, czy dobrze
wybrałam. Z grusz najbardziej spodobała mi się Bonkreta Williamsa
(ale czy nie jest zbyt wrażliwa na mróz, bo ma rosnąć na wietrznej,
podwarszawskiej równinie?), a z jabłoni kilka (którą polecacie,
zważywszy, że nie może być dużym drzewem a odporna na parch i
mączniak?):Novamac, Primula, Medea, Sawa. I tu jeszcze jedno pytanie.
Będąc laikiem, nie wiedziałam, że jabłoń jest obcopylna. Nie mogę
posadzić więcej niż jedno drzewko, bo miejsca mało a plany bogate.
Czy jako zapylacz może służyć jabłoń ozdobna "Ola", którą mam, czy
sobie odpuścić i jabłka kupować jak dotąd w sklepie?
Serdecznie pozdrawiam
Anna T.
|