« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-11-29 14:53:18
Temat: Odp: Jądro
>
"Tak-strasznie-jestem-przejęty(-a)-że-trzeba-zrobić-
coś-wielkiego-i-czystego
> (a niestety zabrakło słoni, więc coś napiszę)"
>
> Takie szlachetne intencje, a ten paskudny Marek zamiast pogłaskać po
główce
> i pochwalić - chce - excusez moi le mot - racjonalnego uzasadnienia!
Powiem szczerze ze twój cynizm i ta kipska ironia nie zrobiły na mnie zbyt
wielkiego wrażenia, a to że czytasz te posty i masz gdzies ludzi którzy je
pisza to twoja"broszka", ja mam takie podejscie jakie mam i nic Ci do tego
"przyjacielu"
--
Pozdrawiam i życze zdrowia:)
Looca
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-11-29 14:53:58
Temat: Re: Odp: Odp: JądroOn Mon, 29 Nov 2004 14:46:13 +0100, Looca wrote:
Ach - i jeszcze jedno:
> Czy czasem nie wynika to u Pana z jakiś kompleksów - moze pokazania
> innym, jak dużo wiem i o ile jestem od was "lepszy"-czyzby ktos Pana nie
> doceniał w dziecinstwie, a teraz ma Pan szerokie pole do popisu i na dodatek
> anonimowo?
Ja akurat, w przeciwieństwie do Ciebie, podpisuję się tutaj własnym
imieniem i nazwiskiem.
> Konkludując: rady Pana są na pewno cenną informacją jednak wszelkiego
> rozdzaju "szpilki"niech Pan wsadzi sobie tam gdzie.... trzeba.
Masz na myśli praktyki ze szpilkami w rodzaju tych uprawianych przez
Alberta Fisha? Nie, dziekuję.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-11-29 15:10:23
Temat: Odp: Odp: Odp: Jądro"Ja akurat, w przeciwieństwie do Ciebie, podpisuję się tutaj własnym
imieniem i nazwiskiem"
*Jestesmy w sieci i nie ma pewności.
"Masz na myśli praktyki ze szpilkami w rodzaju tych uprawianych
Alberta Fisha? Nie, dziekuję"
Nie wim czy jestes masochistą tak jak A.Fish, ale nie o tym mówię, a o
Twoich złośliwych komentarzach.
Co nie oznacza to mimo wszystko, że cos do Ciebie mam, sadze ze gdybysmy sie
spotkali, byłoby to spotkanie z rodzaju "trafiła kosa na kamień".
Konczac ten wywód na temat ludowych przysłów i Twych złośliwych
komentarzy....Pozdrawiam i życze zdrowia.
Łukasz Czarnecki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2004-11-29 15:25:56
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: JądroOn Mon, 29 Nov 2004 16:10:23 +0100, Looca wrote:
> "Ja akurat, w przeciwieństwie do Ciebie, podpisuję się tutaj własnym
> imieniem i nazwiskiem"
> *Jestesmy w sieci i nie ma pewności.
A dla chcącego nie ma nic trudnego. Nawet Expert potrafił sprawdzić kim
jestem - jest to doskonały dowód na to, że nie trzeba do tego żadnych
magicznych zdolności.
> Co nie oznacza to mimo wszystko, że cos do Ciebie mam, sadze ze gdybysmy sie
> spotkali, byłoby to spotkanie z rodzaju "trafiła kosa na kamień".
Nic z tego nie rozumiem, ale przyjmuję, ze jeszcze nie idziesz wynająć
Ukraińców żeby skopali mi tyłek:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2004-11-29 15:30:30
Temat: Odp: Odp: Odp: Odp: JądroCo nie oznacza to mimo wszystko, że cos do Ciebie mam, sadze ze gdybysmy sie
spotkali, byłoby to spotkanie z rodzaju "trafiła kosa na kamień".
Nic z tego nie rozumiem, ale przyjmuję, ze jeszcze nie idziesz wynająć
Ukraińców żeby skopali mi tyłek:)
:-)Chodziło mi o wspólgrające fale odbioru i wysyłania złośliwosci, a o swój
tyłek możesz byc spokojny, poza tym w moim miesci trudno byłoby znależć choc
jednego Ukraińca, no może jednego udałoby sie znależć.
--
Pozdrawiam i życze zdrowia:)
Looca
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2004-11-29 15:55:13
Temat: Re: Jądro> Powiem szczerze ze twój cynizm i ta kipska ironia nie zrobiły na mnie zbyt
> wielkiego wrażenia, a to że czytasz te posty i masz gdzies ludzi którzy je
> pisza to twoja"broszka", ja mam takie podejscie jakie mam i nic Ci do tego
> "przyjacielu"
Kotku kochany, to nie cynizm, tylko zwrócenie uwagi.
Marek bardzo delikatnie poinformował Cię, że nie masz racji. A Ty się
awanturujesz, że nie był dostatecznie przepełniony uwielbieniem. Ja
pozwoliłem sobie stwierdzić, że dobre chęci nie są najwłaściwszą metodą
argumentacji. A Ty usiłujesz mi zrobić psychoanalizę.
Jeśli argumentację ad hominem tak uwielbiasz, to czyżbyś był wychowywany w
sposób bezstresowy?!
Przejrzałem Twoje poprzednie posty, myślę, że jeszcze będą z Ciebie ludzie,
ale potrzeba Ci DYSTANSU! DYSTANSU! DYSTANSU!
Pozdrawiam przyjaźnie (a nie "przyjaźnie", jak niektórzy... ;-) )
--
Krzysiek, EBP
Niektórzy mańkuci, co zostało stwierdzone naocznie, śpią w ubraniach jak
zwierzęta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2004-11-29 16:06:09
Temat: Odp: Jądro
To nie awantury, tylko chodzi mi o to że czasem te wszystkie komentarze
Pana Marka B. wydają mi sie niepotrzebne, choć jak napisłam wyżej odbieramy
mniej wiecej na tych samych falach jesli chodzi o poczucie humoru i
ewentualne, że tak to nazwe wbicie "szpileczki", ale czasem a u Pana Marka
jest tego trszke za dużo.
Ja równiez pozdrawiam i również PRZYJAŹNIE,
Łukasz.
I nie pisz do mnie "Kotku"-bo troche dziwnie sie czuje kiedy Krzysztof
nazywa Łukasza KOTKIEM:)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2004-11-29 16:26:59
Temat: Re: Jądro> I nie pisz do mnie "Kotku"-bo troche dziwnie sie czuje kiedy Krzysztof
> nazywa Łukasza KOTKIEM:)))
Za to przepraszam. Skutek uboczny ciężkiej felinofilii.
--
Krzysiek, EBP
Kto Polakiem jest Prawdziwym wiernym Wierze Katolickiej
wie, że Jezus nie był Żydem, lecz Lechitą spod Wieliczki!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2004-11-29 16:44:12
Temat: Re: JądroOn Mon, 29 Nov 2004 17:26:59 +0100, Krzysztof (Suzuki Kokushu) wrote:
>> I nie pisz do mnie "Kotku"-bo troche dziwnie sie czuje kiedy Krzysztof
>> nazywa Łukasza KOTKIEM:)))
> Za to przepraszam. Skutek uboczny ciężkiej felinofilii.
W sumie nie wiem, czy mam się cieszyć, ze kicham i dostaję pokrzywki na
widok kota, czy nie... Moja żona zresztą też. Na pewno nasze książki i
komputer tudzież inne takie wyjdą na tym dobrze:)
Spotkałem co prawda raz jednego niebieskiego brytyjskiego, co mnie
prawie oczarował, ślepia miał pomarańczowe jak mandarynki skubaniec,
ale... ;)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na epic pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2004-11-29 23:09:18
Temat: Odp: Jądro
Pomimo niezbyt owocnej wymiany opinii na temat Panów,stwierdzam mimo wszytko
ze jestescie dosc przyjemnymi typami, z którymi az miło powymieniac tak
niezwykłe i "miłe":-)posty.
Pozdrawim 3 majcie sie ciepło:))
Łukasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |