| « poprzedni wątek | następny wątek » |
251. Data: 2008-11-06 12:03:49
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:geukvl$14ma$1@news2.ipartners.pl...
> Notabene dzięki tobie zrewidowałem _bardzo_ moje zdanie o Buddystach,
> a konkretnie o ich zdolności do harmonijnych, powściągliwych i wyważonych
> ocenach rzeczywistości z wyraźną manierą sceptycyzmu, czy dmuchania
> na zimne.
Tak, byłeś zmanipulowany wizją zachodniego buddysty-intelektualisty ;)
A tymczasem buddyści, no popatrz, modlą się, wykręcają młynkami
modlitewnymi i biją pokłony i śpiewają mantry tudzież inne 'pieśni
modlitewne' i czasem opowiadają 'niezłe głupoty' ;)
Tak - jest bardzo dużo podobieństw do krk ;)))
To dla Ciebie zaskoczenie ...
Niezłe ... ;)
> To dały mi twoje chore ataki na moje opinie, które starasz się zwalczać
> tylko dlatego, że ich nie rozumiesz.
Rozumiem, że generalnie jesteś niezrozumiały.
Jako ja 'nie rozumiem', czy też 'nie akceptuję' idei nadludzi - tako
i inni ludzie na tej grupie. Sprawa jest prosta.
W dodatku Ciebie to kręci - ty wcale nie chcesz, by je ktoś
zrozumiał czy też akceptował. Nie ma takiej osoby wsród żywych,
która byś mógł wskazać jako kompana do swoich poglądów.
Bo ty potrzebujesz nie tych poglądów, ale stania 'w silnej opozycji
do reszty'. Bez kretunów nie byłoby cebe. Dla mnie jest to bardzo jasne i
wyraziste.
> Jak widzę po tobie: Buddyści to niejednokrotnie tacy sami kretyni jak
> inni fanatycy iluzji, nie wyłączając np wiernych krk.
> W pewnym sensie otworzyłeś mi oczy, choć pewnie niekoniecznie
> zgodnie ze swoimi chorymi intencjami.
> Cóż, nie dziękuję. ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
252. Data: 2008-11-06 12:09:58
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?adamoxx1 pisze:
> cbnet pisze:
>> Ma o tyle znaczenie, że stawiasz siebie na pozycji "oświeconego",
>
> Projekcja?
> Nigdy nie zauważyłem, zeby Redart stawiał siebie na pozycji "oświeconego"..
>
> Ktoś zauważył?
widzisz, moim zdaniem oni się nawzajem oślepiają :)
--
http://www.lastfm.pl/music/max+km+trener/Pan+Krzyszt
of+w+kawałkach.+I+nie+tylko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
253. Data: 2008-11-06 12:33:13
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:geum2s$3up$1@news.onet.pl...
> Redart pisze:
>>
>> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
>> news:geufkr$11b5$1@news2.ipartners.pl...
>>> Mam rozumieć, że się wycofujesz zasłaniając się "innymi"?
>>>
>>> Inni [pomijam zaplute robactwo pokroju XL czy bazyli4] nie przychodzą
>>> do mnie i nie nękają mnie swoimi problemami w tym względzie, lecz
>>> robisz tak tylko ty.
>> Tak, masz rację, chyba tylko ja znajduję jakikolwiek sens w wymawianiu
>> przy
>> Tobie słowa 'Hitler' ;))) I nieodmiennie znajduję u Ciebie żywe
>> zainteresowanie ;)
>
> A prowadzicie jeszcze jakieś konwersacje poza grupą?
coś tam na privie do siebie zagadaliśmy jakiś czas temu. ale generalnie
odpowiedź jest 'nie'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
254. Data: 2008-11-06 12:39:58
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?Nie każdy ciemniak to kretyn.
Kretyn to taki ciemniak, dla którego wszystko jest "bardzo jasne i
wyraziste".
--
CB
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:geumf5$7hu$1@news.onet.pl...
> ... Dla mnie jest to bardzo jasne i wyraziste.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
255. Data: 2008-11-06 12:40:36
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?Uuuuu, to niedobrze.
Bardzo.
Powaga. :)
--
CB
Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:geumbc$3up$2@news.onet.pl...
> Nigdy nie zauważyłem, zeby Redart stawiał siebie na pozycji
> "oświeconego"..
>
> Ktoś zauważył?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
256. Data: 2008-11-06 13:00:15
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:geumqn$7n9$2@news.onet.pl...
> adamoxx1 pisze:
>> cbnet pisze:
>>> Ma o tyle znaczenie, że stawiasz siebie na pozycji "oświeconego",
>>
>> Projekcja?
>> Nigdy nie zauważyłem, zeby Redart stawiał siebie na pozycji
>> "oświeconego"..
>>
>> Ktoś zauważył?
>
> widzisz, moim zdaniem oni się nawzajem oślepiają :)
Ou, zgodzę się z cebe. Czas kończyć...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
257. Data: 2008-11-06 13:00:48
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:geuofo$16pc$1@news2.ipartners.pl...
> Nie każdy ciemniak to kretyn.
> Kretyn to taki ciemniak, dla którego wszystko jest "bardzo jasne i
> wyraziste".
Tak, w słownych gierkach jesteś niezły ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
258. Data: 2008-11-06 13:01:26
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:geuofo$16pc$1@news2.ipartners.pl...
> Nie każdy ciemniak to kretyn.
> Kretyn to taki ciemniak, dla którego wszystko jest "bardzo jasne i
> wyraziste".
Heh ... Rozumiem, że w ten sposób się odegrałeś za lustra ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
259. Data: 2008-11-06 13:13:29
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?Jeżeli preferujesz grę polegającą na robieniu z siebie głupiego pajaca,
to IMHO powinieneś poszukać bardziej godnego siebie przeciwnika.
--
CB
Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:geupr6$k42$1@news.onet.pl...
> Heh ... Rozumiem, że w ten sposób się odegrałeś za lustra ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
260. Data: 2008-11-06 13:25:31
Temat: Re: Jak byście zdefiniowali odpowiedzialność i ambicję ?
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:geuqdd$17t1$1@news2.ipartners.pl...
> Jeżeli preferujesz grę polegającą na robieniu z siebie głupiego pajaca,
> to IMHO powinieneś poszukać bardziej godnego siebie przeciwnika.
No ra razie dzielnie dotrzymujesz mi pola ;)
Żeby było jasne: ujęcie "przeciwnik" IMHO nie jest tu najlepsze.
To Twoje ujęcie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |