Data: 2002-06-14 09:19:52
Temat: Jak funkcjonować w sytuacji stresowej?(długie)
Od: "JoJo" <g...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jak w temacie - sytuacja sie przedłuża i wygłada na to że bardzo.
Dotychczas myslałam, ze jakoś się trzymam i nie ma to zbyt dużego wpływu na
życie codzienne - ostatni tydzień wyprowadził mnie z błędu.
W pracy wpadka za wpadką a nie mogę sobie na to pozwolić , bo za tym idą
straty finansowe.
Nie chcę się zwalniać bo sprawa może trwac długo zanim sie wyjaśni i wtedy
być może niezbędne będzie wolne i na pewno pieniądze.
Nic nie moge zrobić, żeby sprawe załatwić od ręki i to mnie dodatkowo
dobija....
Może jakies prochy, żeby przeżyc trudny okres bez wiekszych szkód?
Persen i magnezik(na tony) na porządku dziennym
objawy: telepawka totalna łapek, niezdolność do kojarzenia najprostszych
rzeczy, uczucie zalegania gestej mgły w mózgu (np. patrze na papier i nie
jestem w stanie stwierdzić co czytam) niemożność zajęcia się w domu
czymkolwiek ( a jeść chociaz muszą),
cos takiego w mniejszym stopniu miałam jak czekałam na wyniki ze swojej
biopsji, ale wtedy dłużej niz tydzień to nie trwało i było po problemie.
Najgorsze, że dzieciak, którego sprawa dotyczy coś podejrzewa, choć staramy
się ukrywac przed nim problem.
i co mam z tym fantem zrobić?
TŻ oczywiscie pomaga, więc nie piszcie, zeby przerzucić część obowiazków na
niego...
pozdr.Joanna
|