| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-05-02 08:18:05
Temat: Re: Jak sprawic, zeby wlosy rosly szybciej?Ewa wrote:
> Moi Drodzy,
>
> Moje wlosy rosna baaaardzo wolno, a zalezy mi, zeby przez nastepne kilka
> miesiecy rosly szybciej, poniewaz wychodze za maz i chcialabym, zeby udalo
> mi sie wyczarowac jakas ciekawa frzyzure na te okazje. W tej chwili moje
> wlosy ledwo siegaja ramion. Podcinam je regularnie, ale to zdaje sie nie
> wystarczac :(. Moze macie jakies sprawdzone sposoby?
>
> Bede wdzieczna za wszelkie informacje.
>
> Pozdrawiam.
>
> ***
>
>
Nie wiem co zrobić żeby rosły szybciej, ale na pewno dziewczyny mają
rację, preparaty wzmacniające, możesz tez pić napar ze skrzypu.
Chciałam Ci jednak napisać, że sama zapuszczałam włosy do ślubu i na
próbnej fryzurze , babka mi je obcieła, bo końcówki były nieladne.
Zostały mi takie za ramiona mniej wiecej, a mam cienkie włosy i ogólnie
marne. Jak trafisz na dobrego fryzjera to ładnie Cie uczeszę, podobno
czasami z długimi włosami jest większy problem zeby zrobic coś ładnego
na głowie. Chcesz miec koka, podpiete, czy rozpuszczone włosy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-05-02 18:18:35
Temat: Re: Jak sprawic, zeby wlosy rosly szybciej?Mnie bardzo pomogl seboradin niger (najlepsze, wrecz powalajace wrazenie ma
lotion+porzadny masaz glowy) W ciagu roku wlosy urosly mi od takich sporo
powyzej ramion do polowy plecow (tak ponizej zapiecia biustonosza ;)
Wzmocnily sie, sa naprawde ladne, mocne. Problem z seboradinem jest taki
(problem nie problem...) ze wyrasta mnostwo nowych wlosow z glowy. Co
oznacza ze w 2,3 miesiace po rozpoczeciu kuracji na glowie ma sie mnostwo
3,4 centymetrowych wloskow, sterczacych w kazda strone :) Takze nie wiem czy
by Ci to pasowalo ;) Ja osobiscie to przezylam i teraz sa juz takiej
dlugosci ze "siedza" z reszta wlosow, no ale jakis czas trza z tym chodzic
;)
Acha, nie podcinaj. To naprawde nic nie daje, no chyba ze masz tragiczne
koncowki... Ja z tym mialam problem swego czasu, ale teraz zero rozdwojonych
koncowek, nie podcinalam wlosow wlasnie od tego roku a nie ma ani jednego
rozdwojonego wlosa. Napewno jak pisaly dziewczyny pomoga jakies tabletki (ja
osobiscie lykam sobie zawsze tak ogolnie capivit) przynajmniej na kondycje
wlosow pomoga bo na szybkosc rosniecia to chyba nie az tak bardzo ;)
A juz tak calkiem swoja droga to z takich wlosow do ramion dobry fryzjer
potrafi zrobic cudne fryzurki, niejednokrotnie ladniejsze niz wielkie koki i
tego typu upiecia z dlugich wlosow
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-05-02 19:27:02
Temat: Re: Jak sprawic, zeby wlosy rosly szybciej?Dziękuję bardzo za odpowiedzi. W zasadzie sama jeszcze nie wiem do końca
jaką chciałabym mieć fyzurę do ślubu. Chyba raczej nie tradycyjnego koka,
jakoś nie widzę siebie w takiej fyzurze...W każdym razie w tym tygodniu
jestem umówiona z Panią od stylizacji i mam nadzieję, że zaproponuje mi coś
ciekwego. A skoro mówicie, że długość do ramion nie powinna stanowić
problemu, to mam nadzieję, że znajdziemy coś, co będzie mi odpowiadać
Póki co zakupiłam tabletki ze skrzypu i zobaczę jaki będzie efekt. Włosy
podciełam minimialnie i do samego ślubu nie będę już podcinać, szczególnie,
że końcówki wyglądają przyzwoicie.
Pozdrawiam
***
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |