Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Anna" <h...@w...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Jak zrzucić opony zimowe??
Date: Sun, 21 Mar 2004 18:06:40 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 35
Message-ID: <c3ki07$ptt$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.48.215.17
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1079888713 26557 80.48.215.17 (21 Mar 2004 17:05:13
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 21 Mar 2004 17:05:13 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:34042
Ukryj nagłówki
Jestem osobą dość szczupłą (57 kg,/ 170cm wzrost/ 25 lat). Ostatnio jednak
zaczęłam coraz wiecej jeść i czuje sie ociężała, poza tym gdy tylko zjem
obiad (z jednego dania) wyglądam jakbym była w II trymestrze ciąży!!!
Wiem, że winą jest moja praca, która wymaga ode mnie czasami 12 godzinnego
siedzenia przy komputerze,co powoduje,że prawie wogóle sie nie 'poruszam'
(poza godziną tygodniowo tańca klasycznego), no i oczywiście podjadam sobie
a to orzeszki, czekoladki, chipsy,ciasteczka... a najgorsze jest to, że moja
skóra wygląda jak pomarańcza-cellulit zaatakował pośladki i uda. Kremy Avonu
i Vichy nie na dużo się zdają, zważywszy na siedzący tryb życia. Staram się
robić przerwy podczas pracy i ćwiczyć, jednak nie jestem systematycza
Chciałabym wykluczyć z mojego jadłospisu przede wszystkim słodycze i chleb,
którym bardzo często zajadam się, gdy nie mam czasu na zrobienie obiadu.
Poza tym chciałabym oczyścić organizm z wszystkich toksyn, przy okazji
zrzucić opony zimowe z brzucha jednak nie wiem czym powinnam się sugerować
przy doborze produktów. Tylko błagam nie piszcie mi o liczeniu kalorii, ani
zastanawianiu się czy bogatszy w błonnik jest chleb razowy, czy pszenny - ja
nie mam na to czasu!!
Chcę poczuć się lżej, bez specjalnego tracenia czasu i odbierania
przyjemniści jedzenia. Sądze, że jest to mozliwe, czy tak naprawde nie
wystarczy jeść o stałych porach ??? (np: sniadanie 8.30, obiad 14,
podwieczorek 15.30, kolacja 18.30) jadlam w taki sposób przez 2 tygodnie
(bez uprawiania specjalnych sportow) i moja waga spadła ok 2 kg , poza tym
czułam sie lepiej. Nie wiem jednak czy to nie zasługa spędzania czasu nad
morzem (wakacyjny urlop).
Bardzo proszę o rady dotyczące 'mądrego' odchudzania, ponieważ nigdy tego
nie robilam i nawet nie wiem jak zacząć.
Bedę wdzięczna za każdą nawet najdrobniejszą wskazówkę.
Ps. na stronie www.grubasy.pl moje BMI wyniosło 19,72 u mojego chłopaka
BMI: 27,70 czy to dobrze, czy powinnam sie martwić?
Pozdrawiam
Anna
|