Data: 2004-03-21 20:08:53
Temat: Re: Jak zrzucić opony zimowe??
Od: Evunia <j...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sun, 21 Mar 2004 20:39:01 +0100, na pl.misc.dieta, Anna napisał(a):
> 1.Nie napisałam że mam problem.Tymbardziej problem otyłości.
Oczywiście, źle zrozumiałam zapewne przesłanie tematu postu, a także sam
post, w którym napisałaś także " przy okazji zrzucić opony zimowe z
brzucha". Przecież powszechnie wiadomo, że opony na brzuchu mają osoby
szczupłe, z BMI ok. 19. No, chyba, że miałaś na myśli opony np. od
traktoru, a ja pomyślałam o takich z sadła.
> Z tego co wiem,
> ta grupa nie nazywa sie 'grubasy.pl', tylko 'dieta.pl', wiec pozwól
> wypowiadac sie kazdemu, kto ma ochote na poprawe swojego zdrowia i wyglądu.
A w którym miejscu zabraniałam ci wypowiadać się tutaj ?
Napisałam tylko, że trollujesz być może. Bo tak mi to wygląda.
Nie zaprzeczysz chyba, że ja też mam prawo do własnych opinii, nawet jeśli
komuś mogą się one nie podobać ?
> 2. Należałoby przeczytać cały post, zanim cokolwiek 'poradzisz'
Nie sądzisz chyba, że nie przeczytałam całego, skoro uznałam, że bzdurki
piszesz ? Sama napisałaś, że jesz za dużo i że przede wszystkim powinnaś
zrezygnować ze słodyczy i chleba.
"Chciałabym wykluczyć z mojego jadłospisu przede wszystkim słodycze i
chleb, którym bardzo często zajadam się, gdy nie mam czasu na zrobienie
obiadu. Poza tym chciałabym oczyścić organizm z wszystkich toksyn, przy
okazji zrzucić opony zimowe z brzucha jednak nie wiem czym powinnam się
sugerować przy doborze produktów. Tylko błagam nie piszcie mi o liczeniu
kalorii, ani zastanawianiu się czy bogatszy w błonnik jest chleb razowy,
czy pszenny - ja nie mam na to czasu!!"
Czyli wiesz wszystko, co powinnaś robić, a od nas oczekujesz, że wskażemy
ci cudowny środek, dzięki któremu będziesz chudła nie ruszając palcem w
bucie i jedząc coraz więcej ? Ty nie masz czasu na zastanawianie się nad
tym co jesz, nie mamy ci pisać o kaloriach i składnikach odżywczych
pokarmów... Więc o czym mamy pisać ?
OK. Moja wskazówka dla ciebie: dieta ŻP.
Nic liczyć nie trzeba. Myśleć też nie trzeba.
IMO, zawracasz głowę, koleżanko, w celu, którego nie znam, ale raczej nie w
celu rzeczywistej chęci/potrzeby walki z wagą.
--
Eva Sheers
|