« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2014-02-22 00:49:43
Temat: Re: Jaka czysta wdka?Dnia Sat, 22 Feb 2014 00:03:00 +0100, Stefan napisał(a):
> wraz ze wzrostem produkcji niestety jakość spada
> vide Łącko.
OJ, wiem coś o tym - poczęstowani byliśmy RAZ na czyimś weselu tym
"specjałem" prosto z Łącka - i nigdy więcej się do tego nie zbliżę.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2014-02-22 16:54:58
Temat: Re: Jaka czysta wódka?Ja nie jestem wódczana, moi rodzice niedawno chwalili Starotoruńską.
Niestety trudna do dostania (raczej w specjalistycznych monopolowych niż
w supermarketach).
- -
Nika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2014-02-23 01:51:47
Temat: Re: Jaka czysta wódka?W dniu czwartek, 20 lutego 2014 18:34:05 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>
> XL przed chrzcinami ;-)
Wóda święcona.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2014-02-23 07:15:09
Temat: Re: Jaka czysta wódka?W dniu 20.02.2014 18:34, Ikselka pisze:
> ...jest obecnie najlepsza? Tzn najlepsza w smaku i działaniu, tj. żeby
> miała smak wódki a nie fuzli, po wieczornej imprezie nie dawała rano po
> żołądku i po głowie...
> Poważne zapytanie, bo nie jestem żtp mocna w temacie, a MŚK stwierdził, ze
> z tymi, co je dotychczas lubił, obecnie coś dziwnego się dzieje
Finlandia. A jak hurtowe ilości, Maximus. Taniej, a w zasadzie to samo;
nawet trochę delikatniejsza.
BTW, MŚK to jakiś skrót, że średnio wyposażony, czy jak?
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2014-02-23 11:01:38
Temat: Re: Jaka czysta wódka?W dniu piątek, 21 lutego 2014 12:12:02 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Fri, 21 Feb 2014 01:31:56 -0800 (PST), Zbyszek Zarzycki napisał(a):
>
>
>
> > A co do meritum wątku, to nie wódka się popsuła tylko pesel.
>
>
>
> Pesel swoją drogą. Jednak fakt to bezsporny, że popularne wódki obecnie są
>
> gorsze, jak zresztą wszystko inne. Trzeba będzie chyba zacząć samemu...
>
Wyraźnie widać, że i Ciebie Pesel zaczyna uciskać, takie narzekanie to
charakterystyczny objaw. Babcia narzekała, że mąka nie taka jak przed wojną (II WŚ),
matka, że mleko inne, a i ja narzekam ale nie na wódkę.
Niech sobie ten Twój przypomni Bałtyk (oraz inne wódki z proszku do gaśnicy).
Zdecydowanie obecne są czystsze niż kiedyś i mniej śmierdzące (nie dotyczy produktów
szkockich i amerykańskich oraz azjatyckich).
--
ZZ@private
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2014-02-23 18:06:35
Temat: Re: Jaka czysta wódka?Dnia Sun, 23 Feb 2014 07:15:09 +0100, cumulonimbus napisał(a):
> Finlandia. A jak hurtowe ilości, Maximus. Taniej, a w zasadzie to samo;
> nawet trochę delikatniejsza.
OK, wpisuję na listę, dzięki :-)
> BTW, MŚK to jakiś skrót, że średnio wyposażony, czy jak?
Na wyposażenie delikatnie mówiąc nie narzekam, a MŚK oznacza Moje Ślubne
Kochanie - to mój autorski antonim do coraz powszechniej stosowanego
bezślubnego "TŻ" :-))
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2014-02-23 19:41:34
Temat: Re: Jaka czysta wódka?W dniu 23.02.2014 18:06, Ikselka pisze:
> Na wyposażenie delikatnie mówiąc nie narzekam, a MŚK oznacza Moje Ślubne
> Kochanie - to mój autorski antonim do coraz powszechniej stosowanego
> bezślubnego "TŻ" :-))
Czyli się chwalisz, a nie żalisz. No dobra. :f
BTW, 'mąż' nie pasuje? ^^
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2014-02-23 19:53:07
Temat: Re: Jaka czysta wódka?Dnia Sun, 23 Feb 2014 19:41:34 +0100, cumulonimbus napisał(a):
> W dniu 23.02.2014 18:06, Ikselka pisze:
>
>> Na wyposażenie delikatnie mówiąc nie narzekam, a MŚK oznacza Moje Ślubne
>> Kochanie - to mój autorski antonim do coraz powszechniej stosowanego
>> bezślubnego "TŻ" :-))
>
> Czyli się chwalisz, a nie żalisz. No dobra. :f
> BTW, 'mąż' nie pasuje? ^^
Kim tak naprawdę jest ktoś nazywany "TŻ"? Jak trzeba byłoby go określić
wprost, jednym słowem? - sam widzisz, dlaczego używa się tutaj eufemizmu...
:-P
"MŚK" w założeniu ma być zadziorną odpowiedzią na ten eufemizm, tak samo
eufemistyczną konstrukcją jak "TŻ" (który notabene wyśmiewam z powodów
nazwijmy to ideologicznych) 3333-P
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2014-02-23 22:00:00
Temat: Re: Jaka czysta wódka?W dniu niedziela, 23 lutego 2014 19:53:07 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Kim tak naprawdę jest ktoś nazywany "TŻ"? Jak trzeba byłoby go określić
> wprost, jednym słowem? - sam widzisz, dlaczego używa się tutaj eufemizmu...
Partner. W pełnym znaczeniu tego słowa. Bywają ślubni mężowie, których partnerami
nazwać nie sposób...
:-), a może raczej :-(
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2014-02-23 22:11:51
Temat: Re: Jaka czysta wódka?Dnia Sun, 23 Feb 2014 13:00:00 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):
> (...)Bywają ślubni mężowie, których partnerami nazwać nie sposób...
>
> :-), a może raczej :-(
>
Bywają i "partnerzy" - tacy właśnie...
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |