| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-07-29 11:44:06
Temat: Jakie drzewo przy domu zamiast brzozy?Witam.
Chciałem posadzić przed domem kilka brzóz, zw względu na to, że nie
ocianiają aż tak bardzo i pod nimi jest w stanie urosnąć nawet trawa.
Problem polgha na tym, że musiałbym ją posadzić po wewnętrznej stronie
posesji, w odległości ok. 2 metrów od ściany budynku oraz ok. ok. 1 metra od
muru.
Płaski i zdaje się intensywny system korzeniowy spowodowałoby podsadzanie
muru (80 letni mur z piaskowca, mocno już zmęczony swoją egzystencją).
Z kolei przed kilku laty w trakcie wichury prawie wszystkie połamane czy
wyrwane drzewa to były brzozy.
Szukam więc drzewa, które byloby "przejrzyste" jak brzoza, i miało system
korzeniowy nieco głębszy i bardziej palowy, dość drobne liście, i nie kładło
się tak na wietrze, dorastającego do 12-15 metrów.
Czy mogę prosić o jakieś propozycje?
Acha, południe Polski, gleba... lepiej nie pytajcie, nie ma takiej w żadnym
opracowaniu ;), czyli taka, jaką można napotkać w centrum miasta.
Podejrzewam, że może być pod warstwą próchnicy stare gruzowisko.
Alternatywą jest oczywiście... brzoza, z wycinką co 15 lat i zastępowanie
jej nowymi drzewkami.
--
shroeder
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-07-29 14:45:18
Temat: Re: Jakie drzewo przy domu zamiast brzozy?
> Szukam więc drzewa, które byloby "przejrzyste" jak brzoza,
Wierzba babilońska o liściach pokręconych jak baranie rogi.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-07-29 18:59:22
Temat: Re: Jakie drzewo przy domu zamiast brzozy?W wiadomości news:f8huif$d5g$1@news.onet.pl Marcin Szeffer
<s...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> Chciałem posadzić przed domem kilka brzóz, zw względu na to, że nie
> ocianiają aż tak bardzo i pod nimi jest w stanie urosnąć nawet trawa.
> Problem polgha na tym, że musiałbym ją posadzić po wewnętrznej
> stronie posesji, w odległości ok. 2 metrów od ściany budynku oraz
> ok. ok. 1 metra od muru.
>
Hejka. W takiej ciasnocie proponowalbym wiśnię piłkowaną Prunus
serrulata Amanogawa. :-)
Pozdrawiam wąsko Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-07-29 20:32:09
Temat: Re: Jakie drzewo przy domu zamiast brzozy?
> Hejka. W takiej ciasnocie proponowalbym wiśnię piłkowaną Prunus
> serrulata Amanogawa. :-)
Drzewo ma ocieniać dom, a wiśnia ocieni budę dla Ciapka.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-07-29 21:45:51
Temat: Re: Jakie drzewo przy domu zamiast brzozy?W wiadomości news:09b0.00000098.46acf949@newsgate.onet.pl mirzan
<l...@o...pl> napisał(a):
>
> Drzewo ma ocieniać dom, a wiśnia ocieni budę dla Ciapka.
>
Hejka. Jedna wiśnia pewnie tak ale szpaler? :-)
Pozdrawiam satysfakcjonująco Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-07-30 01:12:03
Temat: Re: Jakie drzewo przy domu zamiast brzozy?Użytkownik "Marcin Szeffer" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f8huif$d5g$1@news.onet.pl...
> Szukam więc drzewa, które byloby "przejrzyste" jak brzoza, i miało system
> korzeniowy nieco głębszy i bardziej palowy, dość drobne liście, i nie
> kładło
> się tak na wietrze, dorastającego do 12-15 metrów.
Posadz glediczje trojcierniowa (drobne liscie, przejrzystosc, nie kladzie
sie na wietrze jak brzoza, wysokosc w miastach tez +/- jak piszesz,
dodatkowo radzi sobie na ubogich glebach).
Mozesz wybrac gatunek, lub jedna z odmian rozniacych sie nieco barwa lisci.
Jesli nie chcialbys jej ze wzgledu na kolce (moim zdaniem to nie jest
wystarczajacy powod by jej nie sadzic), wybierz forme bez kolcow (var.
inermis).
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |