« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-03-12 09:37:47
Temat: Jaśminowce a mszyce.Witam Grupowiczów,
Jakiś czas temu usłyszałem , nie wiem tylko gdzie i od kogo, że
jaśminowce są doskonałym żywicielem mszyc, i że ich posiadanie w
ogrodzie zdecydowanie zwiększa populację tych milusich robaczków.
I teraz stoję przed dylematem - czy informacja ta jest niepotwierdzoną
plotką, i będę mógł zostawić te co mam jaśminowce w spokoju, i dosadzić
kolejnych kilka które mam zadołowane, czy też pozbyć się ich lub
przynajmniej mocno ograniczyć udział w nasadzenach.
Czy ktoś może potwierdzić lub zdementować tę informację.
pozdrawiam
Alfaro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-03-12 10:04:43
Temat: Re: Jaśminowce a mszyce.> Jakiś czas temu usłyszałem , nie wiem tylko gdzie i od kogo, że
> jaśminowce są doskonałym żywicielem mszyc, i że ich posiadanie w
> ogrodzie zdecydowanie zwiększa populację tych milusich robaczków.
> I teraz stoję przed dylematem - czy informacja ta jest niepotwierdzoną
> plotką, i będę mógł zostawić te co mam jaśminowce w spokoju, i dosadzić
> kolejnych kilka które mam zadołowane, czy też pozbyć się ich lub
> przynajmniej mocno ograniczyć udział w nasadzenach.
Jaśminowce są ładne, więc nie zważaj na robactwo,
tylko sadź krzewy, jak zaplanowałeś.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-03-12 10:19:33
Temat: Re: Jaśminowce a mszyce.> jaśminowce są doskonałym żywicielem mszyc,
prawda to
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-03-12 10:22:21
Temat: Re: Jaśminowce a mszyce.> > jaśminowce są doskonałym żywicielem mszyc,
>
> prawda to
I na koniec wątku pytanko: zna ktoś roślinę,
której mszyce nie lubią ?;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-03-12 13:00:48
Temat: Re: Jaśminowce a mszyce.boletus wrote:
> I na koniec wątku pytanko: zna ktoś roślinę,
> której mszyce nie lubią ?;-)
>
Jasne, nawet sporo. Z bardziej znanych - wrzosy, lawenda. Krzewy -
perukowiec, mahonia, ostrokrzew, pieris, lilak i cała masa innych.
Mszyce z jaśminowca nie przełażą na nic innego (nawet na drugi
jasminowiec :)) A zapach jest wspaniały, czuje się go dość daleko.
BTW, ktoś kiedyś mówił, że jaśminowiec komary przyciąga - no i niestety
nie miał racji. Komary wcale nie siedzą w jaśminowcach, tylko latają
wszędzie.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-03-12 14:42:01
Temat: Re: Jaśminowce a mszyce.Krystyna Chiger wrote:
> boletus wrote:
>
>> I na koniec wątku pytanko: zna ktoś roślinę,
>> której mszyce nie lubią ?;-)
>>
> Jasne, nawet sporo. Z bardziej znanych - wrzosy, lawenda. Krzewy -
> perukowiec, mahonia, ostrokrzew, pieris, lilak i cała masa innych.
> Mszyce z jaśminowca nie przełażą na nic innego (nawet na drugi
> jasminowiec :)) A zapach jest wspaniały, czuje się go dość daleko.
U mnie się widać jeszcze mszyce nie dowiedziały o jaśminowcach.
To znaczy mam jaśminowce, mam mszyce, ale nie mam mszyc na jaśminowcach.
A jeśli ktoś chce mieć wspaniały zapach, musi być ostrożny przy zakupie.
W tej chwili namnożyło się dużo odmian jaśminowców z bardziej okazałymi
kwiatami, ale praktycznie bez zapachu.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-03-12 14:47:59
Temat: Re: Jaśminowce a mszyce.> jaśminowce są doskonałym żywicielem mszyc,
na moim jaśminowcu nigdy nie widziałam mszyc,
a rośnie sobie już kilkanaście lat...
pozdrawiam
Bogusia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-03-12 15:08:33
Temat: Re: Jaśminowce a mszyce.Krystyna Chiger napisał(a):
> boletus wrote:
>
>> I na koniec wątku pytanko: zna ktoś roślinę,
>> której mszyce nie lubią ?;-)
>>
> Mszyce z jaśminowca nie przełażą na nic innego (nawet na drugi
> jasminowiec :)) A zapach jest wspaniały, czuje się go dość daleko.
>
I ta bardzo optymistyczna wypowiedź powinna uspokoić moje jaśminowce,
gdyż nie dość że zostaną tam gdzie rosną, to i będzie ich więcej.
Zadołowane też doczekają się swoich stanowisk w ogrodzie.
Dziękuję za podtrzymanie mnie w przekonaniu że to zacna roślina która
mimo swej pospolitości nic z wdzięków nie traci.
Alfaro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-03-12 17:47:52
Temat: Re: Jaśminowce a mszyce.Użytkownik Gusia napisał:
> na moim jaśminowcu nigdy nie widziałam mszyc,
> a rośnie sobie już kilkanaście lat...
Mój przy balkonie jest zawsze oblepiony mszycami :-(
Na pobliskim lilaku, forsycji, tawule, pęcherznicy i winorośli
mszyc nie ma.
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-03-12 17:50:09
Temat: Re: Jaśminowce a mszyce.boletus wrote:
>>>jaśminowce są doskonałym żywicielem mszyc,
>>
>>prawda to
>
>
> I na koniec wątku pytanko: zna ktoś roślinę,
> której mszyce nie lubią ?;-)
>
>
Ja znam, ja znam! Lawenda - mszyce jej nie tykaja, jelenie tez nie .
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |