| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-15 20:32:50
Temat: Re: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemią
Użytkownik "Grzegorz Chyla" <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3CBADBFB.1E9A35B5@poczta.onet.pl...
> latałem kilka razy w życiu i tak czy inaczej dostaniesz paskudztwo.
> Do tego obowiązkowo sałatka z owoców, ewentualnie jakieś warzywa na
> zimno.
> Najlepiej było chyba w Lauda Air.
Polski catering jest jednak chyba jednym z lepszych, najgorsze co mie
spotkalo w samolotach to europejskie jedzenie przyzadzone prze Tajow, nie do
zjedzeinia - nie wiem co ich podkusilo zeby zamiast ichnigo jedzenia do
samolotu LOT-u wracjacego do Polski zrobic "po europejsku" Ochyda.
--
Catalina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-04-16 08:12:06
Temat: Odp: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemiąNie rozumiem, co sie czepiacie tego Lotu. Jedzonko znacznie lepsze niz w
Lufthansie np.i spuszczajac kurtyne milczenia (ze wstydu) na British
Airlines.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-16 08:24:06
Temat: Re: Odp: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemiąOn Tue, 16 Apr 2002 10:12:06 +0200, "Asiunia" <j...@p...gda.pl>
wrote:
>Nie rozumiem, co sie czepiacie tego Lotu. Jedzonko znacznie lepsze niz w
>Lufthansie np.i spuszczajac kurtyne milczenia (ze wstydu) na British
>Airlines.
>Asia
>
a jadlas KLM? Wtedy British AirWAYS wyda Ci sie gourmet! nawet z
wisienka na wierzchu ;)
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeeds.com The Largest Usenet Servers in the World!
------== Over 100,000 Newsgroups - Ulimited downloads - 19 servers ==-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-16 09:23:40
Temat: Odp: Odp: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemią
Użytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:g...@4...com..
.
>
> a jadlas KLM? Wtedy British AirWAYS wyda Ci sie gourmet! nawet z
> wisienka na wierzchu ;)
>
KLMu sobie nie przypominam, wiec wierze Ci na slowo. Co do B _Airways_
zadrzala mi reka piszac airlines, nie bylam pewna czy -lines czy -ways:-)
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-16 09:32:21
Temat: Re: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemią> a jadlas KLM? Wtedy British AirWAYS wyda Ci sie gourmet! nawet z
> wisienka na wierzchu ;)
najlepsze jedzenie samolotowe w zyciu dostalam wlasnie w klm. jak zawsze
zamowilam wegetarianskie, ktore nie wiedziec czemu najczesciej jest
weganskie, a wtedy dostalam deske serow. ci obok znad swoich kotlecikow mi
zazdroscili.
z
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-16 11:27:09
Temat: Re: Odp: Odp: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemią
>> a jadlas KLM? Wtedy British AirWAYS wyda Ci sie gourmet! nawet z
>> wisienka na wierzchu ;)
>>
>KLMu sobie nie przypominam, wiec wierze Ci na slowo. Co do B _Airways_
>zadrzala mi reka piszac airlines, nie bylam pewna czy -lines czy -ways:-)
>Asia
>
Moj nieszczesny maz lata KLMem caly czas (raz na miesiac, w sumie
lotow 4 sztuki)...przestal jesc w samolocie, jestesmy o krok od
tego, ze bede mu robic kanapki w woreczkuna podroz....
BA czasem da cosniezlego, alena dluzszych lotach, gdzie sa
zmuszeni dawac cos na cieplo - dania z makaronem DA sie zjesc.
reswzta watpliwa...najlepsze zarcie lotnicze ostatnio to bylo
teraz wracajac LOTEM (lot doParyza) - kopytka, sos grzybowy,
klopsiki. tylko jarzyny byle ohydne. deserniestety jakis waflowy
batonik.
a jeszcze lepsze bylo jak lecialam z Dzidzia Virgin Atlantic - i
jej i moje bylo naprawde bardzo jadalne.
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeeds.com The Largest Usenet Servers in the World!
------== Over 100,000 Newsgroups - Ulimited downloads - 19 servers ==-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-16 15:31:05
Temat: Re: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemią> Nie rozumiem, co sie czepiacie tego Lotu. Jedzonko znacznie lepsze niz w
> Lufthansie np.i spuszczajac kurtyne milczenia (ze wstydu) na British
> Airlines.
ja sie nie czepiam. nie lecialam innymi liniami, a to co mi podali w locie
mi nie smakowalo. trudno zeby smakowaly gotowane jarzyny na sucho. mi
brakowalo sosu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-16 15:32:14
Temat: Re: Odp: Odp: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemią> teraz wracajac LOTEM (lot doParyza) - kopytka, sos grzybowy,
> klopsiki. tylko jarzyny byle ohydne.
hi hi - to chyba byl ten sam lot i te same jarzyny:)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-16 16:51:28
Temat: Re: Odp: Odp: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemią
>> teraz wracajac LOTEM (lot doParyza) - kopytka, sos grzybowy,
>> klopsiki. tylko jarzyny byle ohydne.
>
>hi hi - to chyba byl ten sam lot i te same jarzyny:)))
>
Rena - moglo byc gorzej - inny lot, te same jarzyny!!
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----------== Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeeds.com The Largest Usenet Servers in the World!
------== Over 100,000 Newsgroups - Ulimited downloads - 19 servers ==-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-17 06:44:07
Temat: Odp: Jedzenie 1000(?) metrów nad ziemią
Użytkownik Rena <r...@p...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a9hfvf$31j3$...@p...acn.pl...
>
> ja sie nie czepiam. nie lecialam innymi liniami, a to co mi podali w locie
> mi nie smakowalo. trudno zeby smakowaly gotowane jarzyny na sucho. mi
> brakowalo sosu.
>
Tak przypomialo mi sie. maz przed Wielkanoca wracal lotem z rumunii i po raz
pierwszy zakosil takie zmikronizowane przyprawy do potraw, konkretnie
pieprzniczke z solniczka w smiesznym stojadelku, z duma mi to wreczyl ze
slowami - bedzie do koszyczka ze swieconka:-) A propos Twojego posta, trzeba
bylo poprosc o ketchup lub inszy sosik, ewentualnie skorzystac z octu
winnego (prawie vinegret:-), albo podlac to obficie winkiem.
Asia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |