Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-11-23 20:26:13

Temat: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: "Krasnal" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Zobaczyłem na pobliskiej topoli jemiołę, Czy to oznacza bliski koniec tego
drzewa? Czy ono w przyszłości uschnie. Jemioła to przecież pasożyt.
mam rację czy się mylę?
--
Pozdrawiam
Krasnal
--------------------------------------------------
Tajna Organizacja Walczących Krasnali



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-11-23 21:17:43

Temat: Re: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krasnal napisał :

> Zobaczyłem na pobliskiej topoli jemiołę, Czy to oznacza bliski koniec tego
> drzewa? Czy ono w przyszłości uschnie. Jemioła to przecież pasożyt.
> mam rację czy się mylę?

To Wy Krasnale Walczące tego nie wiecie? ;-)

Nie pasożyt, tylko półpasożyt. Poczytaj: http://www.lonicera.hg.pl/pom/viscum.html
To drzewo kiedyś uschnie, ale nie z powodu jemioły.
O ile go wcześniej nie wytną.
Każda topola to wróg służb publicznych i lekką ręką podpisują zgodę
na wycinkę.

Mnie jemioła podoba się jako zimozielona roślina ozdobna i celowo
posadziłem ją na brzozie. W tej chwil dorasta do 40 cm długości.
Jeszcze nie owocuje. Może dlatego, że ma bardzo ciemno, zagłusza ją kokornak.

Gdzieś słyszałem opowieść, że jemioła na drzewach jabłoniowych zwiększa
ich mrozoodporność. To chyba jednak tylko legenda?
Pytałem kiedyś handlarza sprzedającego jemiołę z jabłoni o jego zdanie
na ten temat, to się tylko uśmiechnął.
Jego zdaniem drzewa z jemiołą rosną mniejsze i krócej żyją.
Może jednak był w błędzie? Mam taką nadzieję.
Na razie moja brzoza ma się dobrze.

Pozdrawiam koegzystencyjnie, :-)

Zbyszek




--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-11-23 21:46:04

Temat: Re: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Zbigniew Mazur" <f...@g...pl> napisał w
wiadomości news:ek535m$2k6$1@inews.gazeta.pl...
> Mnie jemioła podoba się jako zimozielona roślina ozdobna i celowo
> posadziłem ją na brzozie.

????
A jak się utrzymałeś na gałęzi???
Bo to, że jemioła zaczyna żywot wyłącznie wtedy gdy nasiono wydalone
zostanie na gałąź drzewa bezpośrednio z przewodu pokarmowego jako odchody -
to fakt ogólnie znany.
I zazwyczaj robią to jakieś ptaki. Ale żeby tak dorosły mężczyzna....
Pozdrawiam ;-)
Janusz


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-11-23 22:04:43

Temat: Re: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski napisał:

> A jak się utrzymałeś na gałęzi???
> Bo to, że jemioła zaczyna żywot wyłącznie wtedy gdy nasiono wydalone
> zostanie na gałąź drzewa bezpośrednio z przewodu pokarmowego jako odchody -
> to fakt ogólnie znany.
> I zazwyczaj robią to jakieś ptaki. Ale żeby tak dorosły mężczyzna....

Chcieć to móc. Polak potrafi! ;-)
Nie musiałem wspinać się na gałęzie, gdyż brzoza (płacząca)
jest wprowadzona na balkon.

Nie uznałem faktu ogólnie znanego
i nie złapałem karmionego jemiołą ptaszka,
aby go potem przytrzymywać nad gałęzią aż do opisanego skutku.
Wziąłem owoc, rozgniotłem w palcach,
nasionko "wytarłem" na gałązkę i było już po wszystkim.
W owocu jest bardzo śluzowata, kleista substancja.
Podejrzewam, że ptaki więcej zasieją jemioły przez wycieranie dziobów
aniżeli wydalanie.

Pozdrawiam antygastrologicznie, ;-)

Zbyszek



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-11-23 22:52:29

Temat: Re: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: "alexander" <a...@N...PL> szukaj wiadomości tego autora

> Jemioła to przecież pasożyt.
> mam rację czy się mylę?

A gdziez tam.... to nieocenione ziolo na serce, nadcisnienie, a takze w
profilaktyce nowotworow... ;)
Pyszne herbatki....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-11-23 23:35:23

Temat: Re: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: "Moon" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zbigniew Mazur wrote:
> Janusz Czapski napisał:

> Wziąłem owoc, rozgniotłem w palcach,
> nasionko "wytarłem" na gałązkę i było już po wszystkim.

jemioła z in vitro?!
moon


--
always hardcore!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-11-24 07:38:21

Temat: Re: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: Ryba <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Moon napisał(a):
>
> jemioła z in vitro?!

Nie, in vivo.
--
Pozdrawiam, Artur.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-11-24 08:24:45

Temat: Re: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: "Zbigniew Mazur" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ryba napisał :

> Moon napisał :
> > jemioła z in vitro?!

> Nie, in vivo.

Nie, "in digito". :-)

Pozdrawiam klasycznie,

Zbyszek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-11-24 09:27:33

Temat: Re: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski napisał(a):
> Użytkownik "Zbigniew Mazur" <f...@g...pl>
>> Mnie jemioła podoba się jako zimozielona roślina ozdobna i celowo
>> posadziłem ją na brzozie.
>
> ????
> A jak się utrzymałeś na gałęzi???

Skąd wiesz, ze to trudne?
;-)

> Bo to, że jemioła zaczyna żywot wyłącznie wtedy gdy nasiono wydalone
> zostanie na gałąź drzewa bezpośrednio z przewodu pokarmowego jako odchody -
> to fakt ogólnie znany. [...]

Zaszłyszane czy też naukowo opisane zjawisko?
;-)
Zbyszek ma rację, ptaki dzioby wycierają o gałęzie bo owoce lepkie i to
wystarcza.
:-)
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-11-24 09:37:28

Temat: Re: Jemioła na drzewie ( czy to początek końca?
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zbigniew Mazur napisał(a):
> Krasnal napisał :
>
>> Zobaczyłem na pobliskiej topoli jemiołę, Czy to oznacza bliski koniec tego
>> drzewa? Czy ono w przyszłości uschnie. Jemioła to przecież pasożyt.
>> mam rację czy się mylę?
>
> To Wy Krasnale Walczące tego nie wiecie? ;-)
>
> Nie pasożyt, tylko półpasożyt. Poczytaj: http://www.lonicera.hg.pl/pom/viscum.html
> To drzewo kiedyś uschnie, ale nie z powodu jemioły.
> O ile go wcześniej nie wytną.
> Każda topola to wróg służb publicznych i lekką ręką podpisują zgodę
> na wycinkę. [...]

Strasznie wyglądają te trasy z wyciętymi topolami a jazda w zimie na
wietrze to czysta przyjemność.
Dlaczego ludziska nie korzystaja z dopłat UE za nasadzenia śródpolne?

> Gdzieś słyszałem opowieść, że jemioła na drzewach jabłoniowych [...]

Ja tylko słyszałem, ze ma lepsze własciwości przeciwnowotworowe (wyciąg).
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Prosba do Michała M i innych
Nasiona lilii
Wszystkim Januszom
kupie TZ-4K-14 lub TV 521
Chwalę się

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »