Jeżyna bezkolcowa.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-03-06 08:17:58

Temat: Jeżyna bezkolcowa.
Od: "Stanley@GallAnonim" <S...@G...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jesienią dostałem w prezencie jeżynę bezkolcową o bardzo długich pędach (4-5
metrów). Posadziłem ją, okryłem na zimę. Teraz zastaniawiam się czy należy
te pędy skrócić i jesli tak to o ile? Pędy umieściłem(pozahaczałem) w
specjalnie na to zbudowanej mini pergolii-altanie. Poradźcie!

--
S...@G...com.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-03-06 16:44:46

Temat: Re: Jeżyna bezkolcowa.
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
>Teraz zastaniawiam się czy należy
> te pędy skrócić i jesli tak to o ile? Pędy umieściłem(pozahaczałem) w
> specjalnie na to zbudowanej mini pergolii-altanie. Poradźcie!
>
jeśli ma dobry system korzeniowy to nie obcinaj, jak obetniesz to się
wzmocni ale nie będziesz miał owoców w tym roku; można też ją rozmnożyć
zakopując końce do ziemi i po 6-8 tyg. jak się ukorzeni odciąć na 3-4 oczka,
b. łatwa w uprawie ale wymaga dużo pokarmu i dobrej ziemi wtedy jest lepsza,
smaczniejsza (szczególnie ta z liśćmi podobnymi do geranium).
pozdrawiam jerz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-08 08:20:31

Temat: Re: Jeżyna bezkolcowa.
Od: Jan Turulski <t...@n...uwb.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Stanley@GallAnonim" wrote:
>
> Jesienią dostałem w prezencie jeżynę bezkolcową o bardzo długich pędach (4-5
> metrów). Posadziłem ją, okryłem na zimę. Teraz zastaniawiam się czy należy
> te pędy skrócić i jesli tak to o ile?

w roslinie tej w normalnych warunkach pedy tegoroczne najlepiej
przycinac latem bezposrednio po osiagnieciu przez ten ped okreslonej
dlugosci (3, 4 czy nawet 5 m, dluzej nie warto bo owoce drobnieja).
dobrze tez usuwac przy ziemi nadmierna liczbe jednorocznych pedow, by
roslina nie zagescila sie. jesienia po owocowaniu, nalezy usuwac
wszystkie stare pedy dwuletnie.
w twojej sytuacji nie ma normalnych warunkow, bo posadziles stara juz
rosline. roslina zacznie mieszkac w nowym miejscu- to dla niej stres,
ponadto z pewnoscia ma uszkodzone koorzenie w wiekszym lub mniejszym
stopniu. dlatego ja bym po posadzeniu pozostawilbym tylko 3-4 pedy
(reszta do wyciecia). a ponadto te ktore pozostana- skrocilbym do 2-3
metrow. moze w roku posadzenia tak traktowana roslina nie da b. duzo
owocow, ale z pewnoscia przez to wzmocni sie na nowym miejscu, a w roku
przyszlym....
btw: zwroc uwage jak traktowane sa przesadzane duze drzewa.
pozdrawiam
j.t.