zazielenienie rusztowania

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-03-06 09:23:33

Temat: zazielenienie rusztowania
Od: Janusz Czapski <j...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora

Proszę o poradę.
Zmajstrowałem spore rusztowanie (2m wysokosci) z myślš o winoroślach
posadzonych w ubiegłym roku. Z przyczyn oczywistych w tym roku te
roślinki jeszcze go nie pokryjš.
Żeby ta dziwna konstrukcja przez cały rok nie straszyła goliznš
chciałbym to czymś doraźnie zazielenić, ale nie wiem czym.
Chodzi mi o jakieś jednoroczne szybkorosnšce roślinki z dłuuuuuuugimi
badylami, masš liści i może jakimiś kwiatkami (niekoniecznie). Aha! I
żeby to było dostępne w Lublinie.
A może mam zbyt duże wymagania i nic takiego nie istnieje???????
Janusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-03-06 10:02:15

Temat: Re: zazielenienie rusztowania
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:
> Żeby ta dziwna konstrukcja przez cały rok nie straszyła goliznš
> chciałbym to czymś doraźnie zazielenić, ale nie wiem czym.
> Chodzi mi o jakieś jednoroczne szybkorosnšce roślinki z dłuuuuuuugimi
> badylami, masš liści i może jakimiś kwiatkami (niekoniecznie). Aha! I
> żeby to było dostępne w Lublinie.

Zaminuj to :-)
Dokladnie chodzi mi o Mine lobate. W ubieglym roku polecila mi to Basia,
w tym juz bez miny sie nie obede. Pewny punkt :-)

--
Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysztof Koterba e-mail: k...@r...pl

--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-06 11:27:10

Temat: Odp: zazielenienie rusztowania
Od: "basia" <b...@z...polsl.gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Krzysztof Koterba <k...@r...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@r...pl...
> Janusz Czapski wrote:
> > Żeby ta dziwna konstrukcja przez cały rok nie straszyła golizną
> > chciałbym to czymś doraźnie zazielenić, ale nie wiem czym> Zaminuj to
:-)

> Dokladnie chodzi mi o Mine lobate. W ubieglym roku polecila mi to Basia,
> w tym juz bez miny sie nie obede. Pewny punkt :-)

Spróbuj jeszcze wspięgi pospolitej, nasiona są w handlu. Dostałam opis, z
którego wynika, że jest to roślina szybko rosnąca, bardzo mocno się
zagęszczająca, kwitnąca jak rośliny motylkowe, z lekkim zapachem
hiacyntowym. Wysiałam i czekam na rezultaty.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-06 11:32:28

Temat: Re: zazielenienie rusztowania
Od: Janusz Czapski <j...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora

Odwzajemniam pozdrowienia.
Chętnie zaminuję (cokolwiek to nie maiałoby znaczyć ;-) )
Ale chciałbym coś bliżej. Jak to mniej więcej wyglšda, czy w sklepie
ogrodniczym w Lublinie na pytanie o "mine lobate" personel będzie wiedział o
co chodzi? Czy to nie ma normalnej, popularnej nazwy? I jak to hołubić???
Janusz

Krzysztof Koterba napisał(a):
Zaminuj to :-)

> Dokladnie chodzi mi o Mine lobate. W ubieglym roku polecila mi to Basia,
> w tym juz bez miny sie nie obede. Pewny punkt :-)
>
> --
> Pozdrawiam serdecznie :-)
> Krzysztof Koterba e-mail: k...@r...pl
>
> --
> Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-06 11:48:41

Temat: Re: zazielenienie rusztowania
Od: Krzysztof Koterba <k...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Janusz Czapski wrote:
> Chętnie zaminuję (cokolwiek to nie maiałoby znaczyć ;-) )
> Ale chciałbym coś bliżej. Jak to mniej więcej wygląda, czy w sklepie
> ogrodniczym w Lublinie na pytanie o "mine lobate" personel będzie
> wiedział o co chodzi? Czy to nie ma normalnej, popularnej nazwy?

A mina to zla nazwa? Nienormalna? :-)
Ja w ubieglym roku tez bylem zdziwiony ta nazwa, ale spokojnie znalazlem
w sklepie ogrodniczym w Rybniku, wiec w Lublinie tez chyba nie bedziesz
miec problemow.
Jest to pnacze jednoroczne, o listkach ... to sie nazywa trojpalczaste?
Ja sie dokladnie nie znam na tych nazwach. O pieknych kwiatach koloru od
zoltego do czerwonego. Rosnie i kwitnie do pierwszego przymrozku. Bardzo
efektowna. Moze Basia, jako ekspert, lepiej Ci ja opisze? :-)

--
Pozdrawiam serdecznie :-)
Krzysztof Koterba e-mail: k...@r...pl

--
Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-06 13:07:23

Temat: Re: zazielenienie rusztowania
Od: "jerz" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Chodzi mi o jakieś jednoroczne szybkorosnšce roślinki z dłuuuuuuugimi
> badylami, masš liści i może jakimiś kwiatkami (niekoniecznie). Aha! I
> żeby to było dostępne w Lublinie.
> A może mam zbyt duże wymagania i nic takiego nie istnieje???????
Chmiel... pozdrawiam jerz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-06 13:51:04

Temat: zazielenienie rusztowania
Od: d...@n...gov.pl (Dorota Nowicka) szukaj wiadomości tego autora

Moze tez byc Asarina. tylko duzo nasion trzeba wysiac.
Dorota

>
> Janusz Czapski wrote:
> > Żeby ta dziwna konstrukcja przez cały rok nie straszyła golizną
> > chciałbym to czymś doraźnie zazielenić, ale nie wiem czym.
> > Chodzi mi o jakieś jednoroczne szybkorosnące roślinki z dłuuuuuuugimi
> > badylami,
--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-06 23:00:54

Temat: Odp: zazielenienie rusztowania
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Kiedys, dawno temu przy podobnym problemie - gola siatka - padla propozycja
pachnacego groszku. Mysle, ze to dobry pomysl.
Mozesz jeszcze sprobowac mojego patentu z dziecinstwa: klej biurowy i
szypulki od truskawek, okleilem tak krate na balkonie. Niestety nie
wzbudzilo to podziwu bliskich :-(

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-07 07:53:53

Temat: Re: zazielenienie rusztowania
Od: "Piotr Kieraciński" <p...@p...pol.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy nie uwazaci, ze najlepiej zostawic te winorosl sama. Niech ma troche
miejsca dla siebie. Przeciez w ciagu roku, najwyzej dwoch pokryje te
pergole. Jak inne rosliny, potrzebujace duzo skladnikow i konkurujace z
winorosla w tym samym miejscu beda jej przeszkadzac, to winorosl bedzie
rosla wolniej i owoce beda pozniej.
pik

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-03-07 10:15:49

Temat: Re: zazielenienie rusztowania
Od: Janusz Czapski <j...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Piotr Kieraciński" napisał(a):

> Czy nie uwazaci, ze najlepiej zostawic te winorosl sama. Niech ma troche
> miejsca dla siebie. Przeciez w ciagu roku, najwyzej dwoch pokryje te
> pergole. Jak inne rosliny, potrzebujace duzo skladnikow i konkurujace z
> winorosla w tym samym miejscu beda jej przeszkadzac, to winorosl bedzie
> rosla wolniej i owoce beda pozniej.
> pik

To jest oczywiste. Dlatego oczekuję porad w zakresie roślin jednorocznych,
które doraźnie, tylko w tym roku przysłoniš tę ponad 2 metrowš konstrukcję.
Nie ma szans by w tym roku załatwiły to winorośla. Miejsca mam tyle, że nie
boję się o konkurencję między roślinami. A w przyszłym roku oczywiście już
tylko winorośla, winorośla, winorośla.....
Pozdrawiam
Janusz